W tym roku mija 80 lat, odkąd ukazało się pierwsze wydanie książki „Z przygód krasnala Hałabały”. Sympatyczny bohater bawi kolejne pokolenia młodych czytelników.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
„Był sobie jeden krasnal, nazywał się Hałabała. Mieszkał w lesie, krzywda mu się nie działa”, tak rozpoczyna się ta pełna uroku historia. Starsi czytelnicy być może pamiętają, że książka Lucyny Krzemienieckiej była swego czasu lekturą w początkowych klasach szkoły podstawowej. I bardzo dobrze, że Nasza Księgarnia pozwala zapoznać się teraz młodszym z przygodami krasnala, bo mają one wiele niezaprzeczalnych walorów. Dziewięć rozdziałów, niedługich, nienużących, dostosowanych w sam raz do zdolności skupienia uwagi najmłodszego czytelnika, pięknie wprowadza dzieci do obserwowania rytmu i zmian pór roku. Krasnal jesienią zaprasza na ciasto leśne ptaki i… czeka na nie na próżno, bo odleciały na zimę. Zimą szuka przynoszącego szczęście bukietu kwiatów, niestety, musi liczyć tylko na siebie, bo niedźwiadek, którego prosi o pomoc, jest zainteresowany wyłącznie spaniem. Wiosną Hałabała wybiera się na śniadanko w szpaczej budce – ale pani szpakowa nie wpuszcza gościa do domu. Latem przychodzi do pani leszczyny po orzeszki, ale okazuje się, że jest za wcześnie. A przed nadejściem zimy krasnal wybiera się z sójkami za morze. Jaki jest tego efekt – nietrudno oczywiście przewidzieć. W tekstach jest dużo szczegółów związanych z przyrodą, dzieci odnajdą tutaj wiele znajomych urokliwych i nastrojowych pejzaży pełnych barw. Są także elementy baśniowe – krasnala otaczają zwierzęta, z którymi chodzi na spacery, bawi się, pomaga im. W przygodach Hałabały słychać śpiew ptaków, szum drzew i krzątaninę leśnych mieszkańców. Pomaga to obudzić w czytelnikach wrażliwość wobec świata przyrody i zainspirować ich do obserwacji tego, co dzieje się w leśnej głuszy. Światek bohatera jest bezpieczny, budzi pozytywne emocje i uspokaja. Ale autorka intryguje także czytelników nieprzewidywalnymi zwrotami akcji. Trzeba koniecznie wspomnieć o ilustracjach Zdzisława Witwickiego (w tym roku kończącego 95 lat), od lat związanego z wydawnictwem Nasza Księgarnia. Wykreowany przez niego wizerunek krasnala Hałabały (oraz wróbelka Elemelka) należy do najlepszych ilustracji książek dla dzieci w całej historii polskiego edytorstwa. W tym wydaniu zachwycą się nimi czytelnicy w każdym wieku. Któż nie chciałby zamieszkać w chatce, jaką ma krasnal Hałabała? Tekst opowieści, jak na książkę, która ma już tyle lat, nie zawiera archaizmów ani słów, które wyszły dziś z użycia, co czasami może być problemem w dawniejszych książkach dla dzieci. Proza jest miejscami rymowana, co sprawia, że jest rytmiczna i dźwięczna, bardzo dobrze nadaje się do czytania na głos przez dzieci, które chcą doskonalić naukę czytania. „Krasnal Hałabała” nie starzeje się ani trochę, przed wszystkim ze względu na bezpretensjonalność opowieści i jej kameralny charakter.
Tytuł: Z przygód krasnala Hałabały Data wydania: 27 stycznia 2016 ISBN: 978-83-10-13030-3 Format: 48s. 140×202mm Cena: 14,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży Ekstrakt: 80% |