powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CLVII)
czerwiec 2016

Spowiedź Keitha Richardsa literatury polskiej
Jerzy Pilch, Ewelina Pietrowiak ‹Zawsze nie ma nigdy›
Jerzy Pilch, jeden z najbardziej wyrazistych współczesnych pisarzy, komentuje wydarzenia ze swojego życia, twórczość – swoją i innych – oraz otaczającą rzeczywistość. W rezultacie powstało przewrotne, inteligentne i inspirujące „Zawsze nie ma nigdy”.
ZawartoB;k ekstraktu: 90%
‹Zawsze nie ma nigdy›
‹Zawsze nie ma nigdy›
W taki sposób nie rozmawiałby z Jerzym Pilchem żaden dziennikarz lub dziennikarka „z zewnątrz”. Rolę interlokutorki przyjęła na siebie Ewelina Pietrowiak, reżyserka i scenografka z sukcesami, niegdyś z pisarzem związana. Być może te pogawędki, które ze sobą prowadzą, są dowodem na to, że przyjaźń między kobietą a mężczyzną istnieje tylko po przeżyciu czegoś więcej między nimi. Podczas lektury bardzo mocno odczuwalne jest to, że oboje dobrze się ze sobą czują – i dlatego mogą poruszyć tak wiele kwestii. Ewelina Pietrowiak nie boi się pytać, ale nie jest też zbyt nachalna. Jednak i tak – pół żartem, pół serio – dostaje się jej za złośliwość, którą Pilch „kładzie na karb (…) nieostygłych uczuć”.
Ci, którzy znają twórczość Jerzego Pilcha, sięgali po jego powieści i dzienniki, w „Zawsze nie ma nigdy” nie przeczytają zapewne nic, czego nie wiedzieliby wcześniej. Ale to nie jest zarzut wobec tej książki. Oznaczać to może raczej, że pisarz konsekwentnie trzyma się ulubionych tematów i motywów (unikalny mikroklimat Wisły, członkowie jego rodziny, trudne relacje z ojcem i zawiłe – z matką, piłka nożna, refleksje na temat twórczości wielkich pisarzy). Ale z drugiej strony, może to wszystko, o czym od lat czytamy u Pilcha na temat jego życia to sztafaż, wykreowana anegdota, literacka fikcja, która – według klasycznej zasady – powtarzana tysiąc razy, zaczyna być brana za prawdę? Odpowiedziałabym ostrożnie: z Jerzym Pilchem nigdy nic nie wiadomo. Może między innymi dlatego Kuba Wojewódzki nazwał pisarza z Wisły „Keithem Richardsem literatury polskiej”? Ale, jak wiemy, są też i inne powody.
Objętość zamieszczonych w książce rozmów nie jest specjalnie obszerna, w dodatku sporo miejsca zajmują – ciekawe i niebanalne – zdjęcia pisarza w różnym wieku (także z innymi osobami). Ale zadziwiające jest to, jak pojemne i treściwe są te wywiady. Pilch, nawet „mówiony”, nie traci na swojej zwięzłości, ma godną podziwu (i zazdrości!) umiejętność ujmowania wielu ważnych kwestii kilkoma trafnymi słowami, a co u innych musiałoby zająć parę zdań. W rezultacie trudno odłożyć tę książkę, która właściwie „czyta się sama”. Z wypiekami na twarzy przemykamy przez biografię pisarza, czytamy jego anegdotyczne wspomnienia o innych znanych osobach. Dużo miejsca zajmuje na przykład środowisko „Tygodnika Powszechnego”, z którym Pilch był związany przez wiele lat. Nie brakuje przemyśleń na temat istoty zawodu pisarza czy zmagań z przewlekłymi chorobami (z chorobą Parkinsona, a wcześniej – alkoholizmem).
Autor „Wielu demonów” jest rozmówcą zajmującym, inteligentnym i bardzo inspirującym. Mimo że sporo opowiada o sobie (z zastrzeżeniem poczynionym wyżej, że tego na pewno nie wiadomo) – nie jest rozmówcą próżnym, skupionym wyłącznie na sobie. Można dostrzec zarysowany tu szeroki horyzont opisywanego świata, szereg tematów, za pomocą których Pilch odwraca uwagę od siebie: sport, prywatne życie i twórczość innych pisarzy, współczesność ze wszystkimi jej utrapieniami („ostatnio przestałem oglądać jakiekolwiek wiadomości”). Nawet, gdy mówi o samotności i o tym, jak niewiele osób go odwiedza – nie brzmi to jak użalanie się nad sobą.
Ewelina Pietrowiak wspomina, że Jerzy Pilch często mówi, iż za pomocą pojęć używanych w piłce nożnej da się opisać świat. A gdyby tymi kategoriami opisać „Zawsze nie ma nigdy”? Brzmiałoby to mniej więcej tak: oboje rozmówcy wymieniają ze sobą mnóstwo doskonałych podań, są tu błyskotliwe dryblingi, Pilch gra bardzo dużo głową, widać u niego nienaganną technikę, jest tu wiele celnych strzałów na bramkę, a cała gra ma tempo, jest bardzo urozmaicona i może się kibicom pisarza bardzo podobać. Hattrick!



Tytuł: Zawsze nie ma nigdy
Data wydania: 4 lutego 2016
ISBN: 978-83-08-06082-7
Format: 356s. 145×207mm; oprawa twarda
Cena: 39,90
Gatunek: biograficzna / wywiad / wspomnienia, non-fiction
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 90%
powrót; do indeksunastwpna strona

33
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.