Kolejny z komiksów wydanych przez Muzeum II Wojny Światowej poświęcony został małemu sabotażowi prowadzonemu przez harcerzy z Szarych Szeregów. Punktem wyjścia do opowieści snutej przez Elżbietę Olczak (scenariusz) oraz Sławomira Kiełbusa (rysunki) stało się zerwanie niemieckiego napisu z pomnika Mikołaja Kopernika. Stąd też tytuł albumu – „Akcja Kopernik”.  |  | ‹Akcja Kopernik›
|
„Akcja Kopernik” to drugi – po „Katyniu” Agaty Abramowicz i Jacka Michalskiego – komiks opublikowany przez Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Odpowiada za niego jednak inny duet autorski. Scenariusz wyszedł spod ręki Elżbiety Olczak, na co dzień pełniącej funkcję głównego specjalisty w Dziale Edukacyjnym trójmiejskiego muzeum; twórcą oprawy graficznej jest natomiast Sławomir Kiełbus. To doświadczony rysownik, choć dotąd zajmujący się przede wszystkim tworzeniem historyjek dla dzieci („Gwidon”, „Jak krecik Muki pobierał nauki”, „Porwani na Biosa”, seria „Zaczarowana Altana”). Nawet jeśli ilustrował komiksy o tematyce historycznej, były one skierowane do najmłodszych czytelników (jak na przykład „Szara drużyna”, „Drzewo Peruna” czy dwie części „Między dniem a snem w Wilanowie”). Można więc było mieć pewne obawy, jak poradzi sobie z opowieścią większego kalibru. Cóż, poradził sobie. I to całkiem nieźle. Mimo że scenariusz pozostawiał co nieco do życzenia. W „Akcji Kopernik” Olczak podjęła temat tak zwanego małego sabotażu z czasów okupacji niemieckiej. Kto czytał „Kamienie na szaniec” Aleksandra Kamińskiego (bądź oglądał zrealizowany na ich podstawie film Roberta Glińskiego”), ten jest w temacie. Kto nie czytał, powinien zacząć lekturę komiksu od końca, czyli od umieszczonego w formie aneksu „Pomocnika historycznego”, w którym wyjaśnione zostają najważniejsze zagadnienia związane z działalnością harcerzy z Szarych Szeregów w przedpowstaniowej Warszawie. To oni właśnie odpowiadali za mały sabotaż – druk i kolportaż ulotek, malowanie antyniemieckich i patriotycznych haseł i znaków (jak chociażby legendarna „kotwica” Polski Walczącej) na murach, zniechęcanie Polaków do chodzenia do kin na nazistowskie filmy propagandowe. Nadzorowała to powołana do życia już w początkach 1940 roku Organizacja Małego Sabotażu „Wawer”, którą kierował wspomniany już Aleksander Kamiński, a do której należeli późniejsi bohaterowie słynnej „akcji pod Arsenałem” (na jej temat również powstał, wydany w IPN-owskiej serii „W imieniu Polski Walczącej” komiks): „Alek”, „Rudy” i „Zośka”. Album autorstwa Olczak i Kiełbusa skupia się zwłaszcza na jednym z epizodów małego sabotażu – na akcji przeprowadzonej przez „Alka”, czyli Macieja Aleksego Dawidowskiego, przedwojennego absolwenta prestiżowego warszawskiego liceum imienia Stefana Batorego, kolegi Jana Bytnara i Tadeusza Zawadzkiego. W lutym 1942 roku Dawidowski, korzystając z wczesnej pory oraz nieuwagi niemieckich patroli i policji granatowej, odkręcił z pomnika Mikołaja Kopernika umieszczony na nim napis w języku niemieckim („Dem grossen Astronomen Nikolaus Kopernikus”, to jest „Wielkiemu astronomowi…”) i tym samym odsłonił tablicę, która widniała w tym miejscu wcześniej: „Mikołayowi [sic!] Kopernikowi rodacy”. Wydarzenie to zajmuje w komiksie najwięcej miejsca, w dużo większym skrócie autorka scenariusza przedstawia natomiast jego bezpośrednie konsekwencje, to jest podjętą przez gubernatora dystryktu warszawskiego Ludwiga Fischera decyzję o likwidacji innego patriotycznego monumentu – Jana Kilińskiego, jednego z przywódców insurekcji kościuszkowskiej – i to, jak postanowili zareagować na nią harcerze z Szarych Szeregów. W przeciwieństwie do „Katynia”, autorce „Akcji Kopernik” zabrakło jednak pewnej konsekwencji, nie zdołała bowiem efektownie zamknąć fabuły; komiks wydaje się więc niedokończony. A przecież nie trzeba było wiele. Wystarczyłyby pewnie ze dwie plansze, na których w „teleekspresowym” skrócie pokazano by dalszy rozwój sytuacji, doprowadzając całość – tak byłoby chyba najlogiczniej – do aresztowania „Rudego” (Bytnara), jego uwolnienia w wyniku akcji pod Arsenałem i śmierci „Alka” (Dawidowskiego) w wyniku odniesionych ran kilka dni później. Pochwalić za to należy rysunki Kiełbusa, który nie rezygnując ze swego charakterystycznego stylu, potrafił mimo wszystko zerwać z nawykami wyrobionymi podczas pracy nad historyjkami dla dzieci. Na koniec należałoby jeszcze odpowiedzieć na jedno pytanie: Dlaczego album poświęcony warszawskiemu małemu sabotażowi powstał na zlecenie muzeum z Trójmiasta? Otóż dzisiaj niemieckojęzyczna tablica zdjęta z pomnika Kopernika przez Dawidowskiego jest eksponatem w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.
Tytuł: Akcja Kopernik Data wydania: 23 czerwca 2016 ISBN: 9788363029784 Cena: 22,00 Gatunek: historyczny Ekstrakt: 60% |