powrót; do indeksunastwpna strona

nr 6 (CLVIII)
lipiec-sierpień 2016

Esensja ogląda: Lipiec 2016
Shane Black ‹Nice Guys. Równi goście›, Rawson Marshall Thurber ‹Agent i pół›
Dziś krótko o „Nice Guys” oraz „Agencie i pół”.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Nice Guys. Równi goście
(2016, reż. Shane Black)
Agnieszka ‘Achika’ Szady [70%]
Trochę komedia, trochę czarna komedia, ale głównie film sensacyjny. Akcja toczy się w latach 70, co zanadto nie rzuca się w oczy, jeśli chodzi o stroje i fryzury, może to celowy zabieg? Natomiast dyskretnie a znacząco przemycono w tle plakaty o premierze „Szczęk” i tym podobne szczegóły. Po „Man from UNCLE” mam wrażenie, że okres przed naszą cyfrowo-satelitarno-komputerową rzeczywistością staje się coraz bardziej atrakcyjny dla scenarzystów – fabuła „Nice Guys” w naszych realiach nie miałaby racji bytu. Poprowadzono ją tak, że przez długi czas nie bardzo było wiadomo, o co chodzi. Na początku gwiazda porno ginie w katastrofie samochodowej. Następnie jeden z bohaterów zostaje wynajęty do znalezienia zaginionej Amelii, drugi zaś ma od tejże Amelii zlecenie, żeby odstraszył śledzącego ją natręta. Długo nie byłam pewna, czy Amelia i gwiazda to ta sama osoba („widziałam ją żywą!”), sobowtór, czy może dwie zupełnie przypadkowe osoby. Wszystko obraca się wokół przemysłu samochodowego w Detroit i zatrucia powietrza spalinami, a że całość opiera się o osoby w wysokich kręgach władzy, to momentami jest ostro.
Jeden z bohaterów, detektyw-alkoholik, ma trzynastoletnią córkę Holly, która jak dla mnie jest gwiazdą całego filmu. Znakomicie napisana i zagrana, bujająca się między sprytem, a naiwnością i idealizmem. Raz zblazowana, niemal zepsuta, innym razem niewinna. Angażuje się w śledztwo ojca i na imprezie filmowej branży porno następuje cudny dialog: – Tato, tu są kurwy i w ogóle! – Holly! Ile razy mam ci powtarzać, żebyś nie mówiła „i w ogóle”!
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Agent i pół
(2016, reż. Rawson Marshall Thurber)
Agnieszka ‘Achika’ Szady [70%]
Komedie o zwyczajnym człowieku znienacka wciągniętym w intrygę kryminalną są na ogół dobre. Tak jest i w tym przypadku. Spokojny księgowy Calvin (Kevin Hart) spotyka dwumetrową górę wytatuowanych muskułów (Dwayne Johnson), przedstawiającą się jako jego licealny kolega Bob, który w szkole był odtrącanym przez otoczenie grubaskiem. Teraz zachowuje się entuzjastycznie i sztucznie przyjacielsko, wręcz narzuca się – od razu podejrzewamy, że coś kombinuje.
Calvin zgadza się spełnić jego pozornie drobną prośbę dotyczącą rzekomych rachunków bankowych. Jeszcze nie wie, w co wdepnął: jak się okazuje, dawny kumpel jest pracownikiem CIA, ściganym przez własnych ludzi. A może to nieprawda? Może jest kretem albo ofiarą urojeń prześladowczych, jak twierdzi agentka Harris? Trzeba przyznać, że zachowanie Boba pozwala wierzyć w tę drugą sugestię: zachowuje się on jak osobnik niezrównoważony, a jego nieustanny szeroki uśmiech zamiast sympatii budzi dreszcze.
Fabuła niby jest przewidywalna, ale na skutek wątpliwości zasianych przez Harris trudno się połapać co jest prawdą. Elementy komediowe są znakomicie rozegrane: umiejętność Boba do znikania i pojawiania się w najmniej spodziewanych miejscach, bojowe zastosowanie sprzętu biurowego, improwizowane gadki… Z elementami czysto humorystycznymi zmieszane są – w odpowiednich proporcjach – sceny związane z licealną przeszłością obu bohaterów. Przebojowy ulubieniec szkoły „Golden Jet” Calvin czuje, że nie wykorzystał swojego potencjału, utknąwszy w nudnej pracy – to rozegrano przekonująco. Nieprzekonująca jest natomiast przemiana dawnej ofermy, Boba: z jednej strony nadal ścigają go demony przeszłości, z drugiej trudno w to uwierzyć, bo zachowuje się tak, jakby całą aferą świetnie się bawił. Nawet jeśli kompletnie niepoważne zachowanie to maska, pod którą skrywa ból i upokorzenie, to jako agent rządowy, praktycznie komandos, miał chyba w życiu dość okazji, by podnieść sobie samoocenę? Z drugiej strony, jego kompleksy w kulminacyjnym momencie mają wpływ na akcję (scena na moście), a całość nie zgrzyta, po prostu jakoś do mnie nie przemówiła tak, jak powinna.



Tytuł: Nice Guys. Równi goście
Tytuł oryginalny: The Nice Guys
Dystrybutor: Monolith
Data premiery: 20 maja 2016
Reżyseria: Shane Black
Rok produkcji: 2016
Kraj produkcji: USA
Gatunek: kryminał, thriller
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%

Tytuł: Agent i pół
Tytuł oryginalny: Central Intelligence
Zdjęcia: Barry Peterson
Rok produkcji: 2016
Kraj produkcji: USA
Czas trwania: 107 min
Gatunek: akcja, komedia
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Skąpiec.pl
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

57
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.