Trochę trudno jest połapać się w dyskografii zespołu Psychic Temple. Nie do końca bowiem wiadomo, które płyty sygnowane są nazwą grupy, a które noszą jedynie tytuł „Psychic Temple”, zaś podpisał się pod nimi jedynie lider formacji, gitarzysta Chris Schlarb. W każdym razie co do tej konkretnej wątpliwości nie ma, wszak widnieje na niej wszystko mówiąca informacja „Psychic Temple plays Music for Airports”.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Psychic Temple to tylko jeden z muzycznych projektów, którym przewodzi mieszkający w kalifornijskim Long Beach gitarzysta Chris Schlarb. Ba! to, bodajże, jego projekt najmłodszy, choć biorąc pod uwagę stopień aktywności Amerykanina, trudno byłoby dać sobie za to uciąć głowę. Zaczynał jako lider formacji Create (!), z którą nagrał trzy wpisujące się w nurt future jazzu płyty: „Patterns” (2001), „Liz James & Create (!)” (2005) oraz „A Prospect of Freedom” (2006). Później powołał do życia freejazzową grupę I Heart Lung, która zaznaczyła swą obecność na świecie albumami „Between Them a Forest Grew, Trackless and Quiet” (2007) oraz „Interoceans” (2008). W tym samym czasie Schlarb rozpoczął także publikowanie produkcji solowych, których rozpiętość stylistyczna mogłaby niejednego krytyka przyprawić o ból głowy. Obok płyt z jazzem („Psychic Temple”, 2011; „Making the Saint”, 2014) trafiały się bowiem także ambientowe („Psychic Temple II”, 2013), eksperymentalne („Twilight and Ghost Stories”, 2007) i czysto rockowe („Psychic Temple III”, 2016), inne znów zawierały muzykę do gier komputerowych („NightSky”, 2011; „Dropsy”, 2015). Trudno byłoby też orzec ze stuprocentową pewnością, kiedy skład, z którym Schlarb pracował nad pierwszą odsłoną „Psychic Temple”, przeistoczył się w zespół o tej nazwie. I czy na pewno można ją stosować w odniesieniu do kolejnych części trylogii (przynajmniej jak do tej pory). Dobrze chociaż, że co do albumu „Psychic Temple plays Music for Airports” sprawa jest jasna. Wydawnictwo to opublikowała – w końcu kwietnia tego roku – działająca w Indianapolis niezależna wytwórnia Joyful Noise Recordings. Materiał, jaki znalazł się na płycie, zarejestrowano za jednym podejściem, bez przerw, cięć, nakładek i innych efektów. Sesja odbyła się 16 sierpnia 2015 roku w studiu All Welcome w Inglewood w Kalifornii, a do studia Schlarb zaprosił całkiem pokaźną gromadkę – w sumie jedenaścioro (bo trafiła się też jedna kobieta, pianistka Cathlene Pineda) muzyków. Nie zabrakło wśród nich artystów uznanych, jak chociażby trębacz Kris Tiner (znany ze współpracy z kwartetem Empty Cage oraz z Wadadą Leo Smithem) czy basista Mike Watt (w latach 80. XX wieku współtwórca The Minutemen, obecnie w najnowszym wcieleniu The Stooges).  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Największym zaskoczeniem w składzie może wydawać się jednak obecność gitarzysty Paula Masvidala, dotąd kojarzonego przede wszystkim z ekstremalnym metalem (choć niekiedy o proweniencji progresywnej, a nawet jazzowej) i grupami takimi, jak Death („Human”, 1991), Gordian Knot („Emergent”, 2003), Æon Spoke („Above the Buried Cry”, 2004; „Æon Spoke”, 2007), głównie zaś Cynic („Focus”, 1993; „Traced in Air”, 2008; „Re-Traced”, 2010; „Carbon-Based Anatomy”, 2011; „Kindly Bent to Free Us”, 2014). Jak odnalazł się w takim towarzystwie? Mówiąc najkrócej: doskonale! Na podstawową – winylową – wersję płyty trafiły dwie kompozycje: „Music for Airports 1/1” oraz „Music for Bus Stops”, kompaktowa poszerzona została natomiast o alternatywną (o cztery minuty dłuższą) wersję pierwszej z nich. Należy jednak podkreślić fakt, że nie jest ona oryginalnym dziełem Chrisa Schlarba, ale utrzymaną w formie jazzowej improwizacji przeróbką ambientowego utworu Briana Eno z wydanej przez niego w 1978 roku płyty „Ambient 1 (Music for Airports)”.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Kto jednak wciąż ma w pamięci dzieło Brytyjczyka, słuchając Psychic Temple może przecierać uszy ze zdziwienia. Wyobraźcie sobie bowiem utwór ambientowy (zagrany w oryginale na syntezatorach i fortepianach elektrycznym i akustycznym), który po liftingu brzmi jak dokonania Milesa Davisa z okresu jego fascynacji jazz-rockiem (z okolic płyt „In a Silent Way” czy „Bitches Brew”). A tak właśnie jest w tym przypadku. Schlarb postanowił zachować jedynie strukturę i nastrój utworu Eno; poza tym zmienił niemal wszystko. I, co najważniejsze, to doskonale się zazębiło: subtelna sekcja rytmiczna, delikatna gitara, pojawiające się na drugim planie klimatyczne organy Hammonda i fortepian elektryczny. Z każdą minutą partie instrumentów nabierają mocy, ale nie przekraczają granicy, poza którą rozpłynąłby się urok oryginału – te improwizacje pozostają mimo wszystko pod pełną kontrolą. Nawet w części drugiej, oddzielonej od początkowej wyciszeniem i znaczonej nieco odważniejszymi sekwencjami gitar, Hammondów oraz dęciaków, Psychic Temple starają się pozostać wierni konceptowi Briana Eno, wzbogacać go, ale nie dewastować przy tym. za co zresztą należy być Amerykanom niezwykle wdzięcznym. Druga kompozycja, „Music for Bus Stops”, to już utwór własny, pod którym podpisali się Chris Schlarb i perkusista Tabor Allen. Ale i on jest inspirowany dziełem innego artysty, powstałym w 1957 roku numerem czarnoskórego amerykańskiego trębacza Clarka Terry’ego „Serenade to a Bus Seat”. W większym stopniu stanowi on jednak rozwinięcie tego, co zespół zaprezentował w „Music for Airports 1/1”. Oba nagrania cechuje to samo podejście do materii dźwiękowej. Z jednej strony mamy niezmienny przez prawie osiemnaście minut pochód sekcji rytmicznej (gitary basowej i perkusji), z drugiej – pojawiające się kolejno pozostałe instrumenty, niekiedy służące jedynie wypełnieniu tła, innym znów razem graniu solówek. Praktycznie każdy z muzyków ma szansę na zaprezentowanie własnych umiejętności, choć może trafniejsze byłoby stwierdzenie – wpisania się w narzuconą odgórnie formę. Dodajmy jednak – nadzwyczaj atrakcyjną. Następujące po sobie partie puzonu, organów, fortepianu, gitar (dwóch), perkusji (również dwóch!), wreszcie powtórzony dwukrotnie, zapadający w pamięć powłóczysty motyw zagrany unisono na dęciakach – to te fragmenty, dzięki którym do „Music for Bus Stops” chce się wracać wielokrotnie. Tym bardziej że, odjąwszy kompaktowy bonus, płyta nie zalicza się do szczególnie długich… Skład: Chris Schlarb – gitara elektryczna Paul Masvidal – gitara elektryczna Kris Tiner – trąbka Danny T. Levin – puzon, eufonium (sakshorn barytonowy) Curt Oren – saksofon barytonowy Cathlene Pineda – fortepian elektryczny Wurlitzera Philip Glenn – organy Hammonda Mike Watt – gitara basowa David Tranchina – kontrabas Tabor Allen – perkusja Sheridan Riley – perkusja, instrumenty perkusyjne
Tytuł: Psychic Temple plays Music for Airports Data wydania: 29 kwietnia 2016 Nośnik: CD Czas trwania: 54:59 Gatunek: jazz, rock Utwory CD1 1) Music for Airports 1/1: 16:34 2) Music for Bus Stops: 17:44 3) Music for Airports 1/1 [Alternate Take]: 20:42 Ekstrakt: 80% |