Numer tego albumu jest nieco mylący jako, że nie dostajemy tutaj kontynuacji pełnowymiarowych przygód agentów czasoprzestrzennych. To wcale nie umniejsza jego wartości bo zawiera on bogate informacje o świecie Valeriana i Laurelina oraz siedem całkiem udanych krótkich epizodów z ich udziałem.  |  | ‹Valerian #8 (wydanie zbiorcze): Krótkie historie i atlas „Mieszkańcy nieba”›
|
Album otwiera rodzaj encyklopedia „Mieszkańcy nieba”, przedstawiający gatunki a czasem jednostki zamieszkujące wszechświat, po którym podróżowali Laurelina i Valerian. Żeby nie było zaskoczenia, autorami tego opracowania są sami agenci czasoprzestrzenni. Osoby takie jak Albert, Pierre Christin czy Jean-Claude Mézieres jedynie pomagały od strony redakcyjnej i edycyjnej. Całość jest podzielona na tematyczne rozdziały i tak dostajemy: gatunki pożyteczne, gatunki szkodliwe, humanoidzi, gatunki stadne itd. Poszczególne sekcje rozdzielone są dwu- trzystronicowymi historyjkami tematycznie nawiązującymi do opisywanych gatunków. Czytelnicy dostają opisy, przekroje, rysunki szkieletów stworzeń zarówno takich, które mocno zapadły w pamięć (skrommy zwierzodomy, mruk przetwornik, gumun) jak i takich, które wymagają chwili zastanowienia kiedy się pojawiły i jaka była ich rola (burfluq przewodnik, spiglik z Bluxtu, tumtum z Lumu). Cały rozdział jest poświęcony Shinguzom co nie powinno dziwić gdyż od pewnego momentu odgrywali oni stałą i istotną rolę w całym cyklu. Możemy się dowiedzieć szczegółów ich budowy anatomicznej, relacji społecznych, rozmnażania. Encyklopedia nie odkrywa przed czytelnikami nowych wątków czy drugiego dna historii jakie poznaliśmy w poprzednich siedmiu wydaniach zbiorczych. To raczej ukłon w stronę tych fanów serii, którzy czują niedosyt uporządkowanej wiedzy na temat światów odwiedzanych przez Laurelinę i Valeriana. Druga część albumu to wspomniane krótkie (po kilkanaście stron) epizodyczne historie z przygodami agentów czasoprzestrzennych. A tak dokładnie to… z przygodami głównie Valeriana, Laurelina pojawia się tylko w dwóch z nich (ale jak zawsze pełna wdzięku i skuteczna). Historie te powstawały na początku dekady lat siedemdziesiątych czyli we wczesnym etapie tworzenia całej serii. Publikowane były w „Super Pocket Pilote”, kwartalnym dodatku do magazynu „Pilote”. Valerian pojawił się tam obok takich legendarnych bohaterów jak Lucky Luke, Blueberry czy Tanguy i Laverdure. Zestawienie otwiera „Fflumgluff przyjaźni”, w którym Valerian podejmuje próbę uratowania innego agenta. Aby to zrobić, musi cofnąć się w czasie aby podjąć interwencję w odpowiednim punkcie ciągu przyczynową skutkowego (kilka ładnych lat przed „Powrotem do przyszłości”). Okazuje się, że odnalezienie właściwego momentu nie jest takie proste i prób tych trzeba wykonać kilka. Jak łatwo się domyślić, przyjaciel zostaje uratowany, nieco inaczej rzecz się ma z ich dotychczasową przyjaźnią. Zabawnie wypada też epizod „Triumf techniki” gdy nasz bohater stara się za pomocą technicznych błyskotek namówić pozornie prymitywną cywilizację do współpracy z Galaxity. Historyjka nieco przypomina jeden z odcinków o wyprawach myślowcami z Relaksu. We wszystkich siedmiu historiach trochę irytująca jest maniera tłumaczenia (w ramach bądź w dymkach) wszystkiego co działo się na rysunkach. Ale cóż, to były lata siedemdziesiąte i wtedy tak się tworzyło komiksy. Wygląda na to, że to już definitywne pożegnanie z komiksem o Valerianie i Laurelinie, chociaż… Na rynku frankofońskim funkcjonują dwa albumy zatytułowane „Les Extras de Mezieres”. Zawierają one szkice i grafiki jak tworzył rysownik Valeriana na przestrzeni wielu lat swojej kariery. W pierwszym z nich dominują rysunki z cyklu o agentach czasoprzestrzennych, drugi poświęcony jest przede wszystkim jego pracy przy „Piątym elemencie” Luca Bessona. Może przy okazji kolejnego filmu o Valerianie zapadnie decyzja o ich polskim wydaniu.
Tytuł: Valerian #8 (wydanie zbiorcze): Krótkie historie i atlas „Mieszkańcy nieba” Data wydania: lipiec 2017 Cena: 105,00 Gatunek: SF Ekstrakt: 80% |