powrót; do indeksunastwpna strona

nr 7 (CLXIX)
wrzesień 2017

Potęga barw
Brent Weeks ‹Czarny Pryzmat›
Dobry pomysł na stworzenie systemu magii w powieści fantastycznej jest bardzo ważny, jednak nie powinien on pochłaniać całej uwagi autora. Brent Weeks w pierwszym tomie cyklu „Powiernik światła” prezentuje nam interesującą koncepcję używania mocy, jednak reszta pozostawia wiele do życzenia.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brent Weeks swojej powieści „Czarny Pryzmat” postanowił oczarować nas stworzoną przez siebie chromaturgią – magią powiązaną z kolorami. Krzesieciele żyjący w Siedmiu Satrapiach czerpią moc z barw. Podczas procesu krzesania tworzą substancję zwaną luksynem – w zależności od tego z jakiego koloru była krzesana, posiada odmienne właściwości. Może mieć zastosowanie w walce, wznoszeniu budynków, ewentualnie w życiu codziennym. W powieści nie spotkamy typowej magii znanej z innych książek fantastycznych. Krzesiciele nie są magami rzucającymi kule ognia, bawiącymi się w teleportacje czarodziejami lub zmiennokształtnymi biegającymi po miastach w formie kota. Wszystko opiera się na barwach i wytworzonym luksynie. Tylko wyobraźnia i zdolności ograniczają krzesiciela, który zdecyduje się na tworzenie nowej struktury.
Mówiąc o umiejętnościach należy wspomnieć, że nie każdy krzesający jest w stanie sięgnąć ku mocy wszystkich kolorów. Zwykle krzesanie dotyczy z jednej barwy, ewentualnie dwóch. Osoby posiadające szersze spektrum, z którego mogą korzystać, uznawane są za niezwykle cenne. Tytułowy Pryzmat jest krzesicielem zdolnym do tworzenia luksynu każdej barwy, a dodatkowo do jego zadań należy dbanie o równowagę kolorów w świecie. Niestety, korzystanie z mocy nie jest pozbawione nieprzyjemnych konsekwencji. Z upływem czasu oraz ilością wykrzesanego luksynu, wszyscy czerpiący siłę z barw zaczynają popadać w szaleństwo. Sama historia zaprezentowana w książce nie jest powalająca. Przeciętny, a nawet słaby dzieciak z małej wioski odkrywa, że jest kimś ważnym. Wyrusza zatem do wielkiego miasta w towarzystwie potężnego krzesiciela. Brent Weeks próbuje urozmaicić banalną opowieść poprzez dodawanie skomplikowanych wątków związanych ze zdradami, niespełnionymi miłościami oraz zamianą osób. Na pewnym etapie książki czytelnik zamiast śledzić fabułę, poświęca swój czas na zrozumienie zależności „kto, z kim, i ile razy”.
Mówiąc o głównym bohaterze powieści, możemy wskazać młodego chłopaka Kipa oraz Pryzmata – Gavina Guile. O ile początkowo skupiamy się głównie na tym pierwszym, to w dalszej części powieści Pryzmat prawie całkowicie kradnie naszą uwagę. Sama kreacja tych bohaterów pozostawia wiele do życzenia. Pryzmat teoretycznie jest idealny pod względem wyglądu, wykształcenia, zdolności czy też obycia w towarzystwie. Oczywiście posiada mroczną tajemnicę, która jest w stanie zniszczyć jego dotychczasowe życie. Postać zbyt mocno wpisuje się w często spotykany schemat, a jednocześnie ma dziwne, nie do końca zrozumiałe zachowania. W jednej chwili poważny, posiadający ogromną władzę człowiek postępuje w sposób całkowicie nie przystający do zaprezentowanego wcześniej sposobu bycia i charakteru. Problem ten dotyczy wielu bohaterów i można go dostrzec kilkukrotnie w powieści. Jeśli chodzi o Kipa, dziwić może już sam jego wygląd. Zgodnie z przedstawionymi informacjami, chłopak nie miał łatwego życia, jego matka nadużywa narkotyków, a w jego domu panuje straszna bieda. Jakim cudem chłopak jest gruby? Nie wynika to z choroby, małej ilości ruchu, ani szczególnie obfitych posiłków otrzymywanych od sąsiadów. Dodatkowo Kip jak na osobę, która od wczesnego dzieciństwa nie miała lekko, zdaje się być bardzo mało samodzielny, a jego zachowanie pasuje osobie o wiele młodszej.
Książkę czyta się szybko i z pewną przyjemnością pomimo napotkanych błędów. Napisana jest językiem prostym, chwilami może nawet zbyt prostym. Niektóre sceny mogłyby być lepiej opisane. Pomysł z magią opartą na kolorach był ciekawy, zatem tym bardziej szkoda, że autor nie przyłożył się bardziej do kreacji bohaterów. Pozostaje mieć nadzieję, że drugi tom okaże się lepszy od pierwszego.



Tytuł: Czarny Pryzmat
Tytuł oryginalny: The Black Prism
Data wydania: 11 kwietnia 2017
Wydawca: MAG
ISBN: 978-83-7480-735-7
Format: 784s.
Cena: 49,–
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

20
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.