Trawestując powiedzenie ukute przez znanego skądinąd twórcę imperium komiksowego, można byłoby powiedzieć, że w parze z wielkimi pieniędzmi idą jeszcze większe kłopoty. Largo Winch doświadcza tego nieustannie na własnej skórze.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Piąty tom serii zawiera dwa albumy - „Cena pieniądza” oraz „Prawo dolara” - tworzące zamkniętą całość. Jak sugerują ich tytuły, tym razem akcja koncentruje się wokół intrygi finansowej, która może się okazać dla Largo Wincha bardzo kosztowna. Wszystko zaczyna się od trzęsienia ziemi, a później napięcie tylko już rośnie. Podczas telewizyjnego programu publicystycznego z udziałem miliardera dochodzi do tragedii. Na oczach milionów widzów Dennis Tarrant były kierownik należącego do Koncernu W zakładu produkującego sprzęt narciarski popełnia samobójstwo. Wcześniej samobójca oskarżył Wincha o to, że to jego machinacje finansowe doprowadziły do upadłości zakładu i konieczności zwolnienia kilkuset pracowników. Dla małego położonego w Montanie miasteczka Deer Point była to prawdziwa katastrofa – z dnia na dzień większość jego mieszkańców straciła źródło utrzymania. Nie trzeba dodawać, że to zdarzenie wywołuje prawdziwą lawinę sensacyjnych zdarzeń. Winch musi zmierzyć się z formułowanymi przez prasę pod jego adresem oskarżeniami o bezduszność i chciwość. I – dodajmy od razu – nie jest to najgorsza rzecz, jaka spotka go w związku z tą sprawą. Bardzo szybko będzie musiał bronić się przed zarzutem morderstwa, a chwilę później i jego życie zawiśnie na włosku. Trzeba przyznać, że scenarzysta nie oszczędza swojego bohatera i znów wrzuca go do ekstremalnie niebezpiecznych sytuacji. Dynamiczna fabuła obfituje w zaskakujące zwroty akcji, a na scenie pojawiają się nowi bohaterowie. Jean van Hamme dba o to, by od czasu do czasu przygotować dla czytelników jakąś niespodziankę. Tym razem jest nią nowa postać, która zapewne wniesie do historii wiele ożywienia. Silky Song to dość ekscentryczna kobieta debiutująca w tym tomie w roli nowego pilota Wincha. Tu może pojawić się pytanie, po co miliarderowi nowy pilot? Czy coś stało się z Freddym Kaplanem? Otóż poza skomplikowaną intrygą i zapierającą dech w piersiach akcją, piąty tom przynosi również pewien kryzys w relacjach Largo z jego przyjaciółmi. Czy po raz kolejny okaże się, że pieniądze stoją na drodze prawdziwej przyjaźni? O warstwie graficznej trudno powiedzieć coś nowego – to znaczy trudno znaleźć nowe określenia wyrażające zachwyt dla kunsztu rysownika. Philippe Francq znów daje prawdziwy popis kreując efektowne górskie krajobrazy oraz panoramy wielkiego miasta. Wszystkie kadry są dopracowane w najdrobniejszych szczegółach. Z uwagi na to, że akcja komiksu przeskakuje raz po raz pomiędzy małą, położoną w górach mieściną Deer Point i Nowym Jorkiem, rysownik miał tym razem bardzo urozmaicone zadanie. Czysta, niezwykle precyzyjna, zdecydowana i realistyczna kreska jest tym, co w tego typu komiksach odpowiada mi najbardziej. Na wysokości zadania stanęła także kolorystka, dbając o odpowiedni kontrast pomiędzy śnieżnymi górskimi krajobrazami utrzymanymi w zimnych błękitach i przytulnymi wnętrzami przedstawionymi w ciepłych czerwieniach i żółciach. Krótko mówiąc wszystko jest tu na swoim miejscu i cieszy oko podczas lektury. Piąty tom „Largo Wincha” – jak wszystkie poprzednie – czyta się wyśmienicie. Choć tym razem scenarzysta zdecydował się skonstruować intrygę na podstawie niezwykle skomplikowanych mechanizmów giełdowo-finansowych, to mimo wszystko udało mu się stworzyć zrozumiałą i atrakcyjną, a jednoczesne bardzo dynamiczną historię. Jean van Hamme nie przez przypadek uchodzi za jednego z najlepszych scenarzystów komiksowych na świecie. W jego wydaniu nawet – chwilami bardzo długie – dialogi na temat opcji na akcje stają się przystępne, a nawet interesujące. Co więcej, znajdziemy tu również kilka celnych komentarzy na temat bezdusznych reguł rządzących współczesnym, zglobalizowanym światem. Warto bowiem pamiętać, że globalizacja niesie ze sobą nie tylko korzyści, ale także i dramaty. Szkoda tylko, że miliarderzy pokroju Largo Wincha istnieją wyłącznie w komiksach. Z drugiej jednak strony… dobrze, że chociaż tam można ich odnaleźć.
Tytuł: Largo Winch #5 (wyd. zbiorcze) Data wydania: wrzesień 2017 ISBN: 978-83-947753-1-5 Format: 104s. 190 x 260 mm Cena: 69,90 Gatunek: sensacja Ekstrakt: 90% |