Dziś klimaty nieco weselsze, czyli pewnie dobrze się bawili na tym LARPie.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Określonym stylom muzycznym towarzyszą konwencje teledysków. Jest tak w przypadku rocka gotyckiego, metalu symfonicznego i pokrewnych. Podobną sytuację mamy też w przypadku wszelkiej muzyki w klimacie folkowo-pogańskim. Przeważnie spodziewać się możemy lasu, gdzie na przemian śledzimy grupę mniej lub bardziej smutnych i mrocznych członków zespołu oraz scenki z udziałem aktorów przebranych w stroje pożyczone od kumpli z bractwa rycerskiego. Tu muszę zaznaczyć, że klip do „Umai” holenderskiej grupy Shireen wpasowuje się w ten trend (tym razem włączono także klimaty post-apo). Niemniej – w przeciwieństwie do wielu innych – został całkiem przyzwoicie zrealizowany, wydał mi się zabawny, a piosenkę lubię. Dlatego zapraszam do oglądania. Drugi z teledysków Shireen, jaki można znaleźć na sieci, jest bardzo oszczędny w formie, ale też oryginalniejszy i pokazuje, że klimaty „pogańskie” można osiągnąć i bez lasu. Sama piosenka niestety jest gorsza – odniosłam wrażenie, że zabrakło pomysłu na jej drugą połowę, zarówno w warstwie muzycznej, jak i tekstowej. A jeśli jeszcze nie macie dość, na deser zachęcam do posłuchania utworu kanadyjskiej piosenkarki Heather Dale pt. „Mordred’s lullaby”. Oddajmy zatem głos Morganie:
Tytuł: Unmarked Data wydania: 1 lipca 2014 Nośnik: cyfrowy Gatunek: pop Utwory CD1 1) Unmarked: 03:21 2) Reach of the Man: 04:38 3) Birdflight: 03:44 |