powrót; do indeksunastwpna strona

nr 1 (CLXXIII)
styczeń-luty 2018

Kadr, który…: Siostrilla
Czytelnikom mającym rodzeństwo ten kadr zapewne przypomni ich własne wczesnonastoletnie lata.
Francuskie komiksy dla dzieci i młodzieży nieustannie bawią mnie minami i pozami występujących w nich postaci (na przykład tutaj). Nie inaczej jest z cyklem „Sisters”: chociaż same historyjki są na ogół dość banalne i zmieściłyby się w trzech-czterech obrazkach, to rozrywki dostarcza mi sposób ich narysowania. Na przykład, kiedy Wendy i Marine wykorzystują świeżo wypastowaną podłogę, ślizgając się po niej w dziwnych pozach, często nogami do góry. Albo sceny pościgu jednej za drugą (zwykle starszej za młodszą, która coś przeskrobała), albo też Marine dziko skaczącą po łóżku jak na batucie. Zawsze jednak najśmieszniejsze są reakcje Wendy, kiedy przyłapie siostrzyczkę na grzebaniu w swoich rzeczach - ze szczególnym uwzględnieniem pamiętnika – podbieraniu ciuchów lub innych podobnych wykroczeniach. Czasem pokazana jest wtedy z zębami godnymi rekina lub w pozach przypominających atakującą modliszkę. Na tym obrazku sama sylwetka już wskazuje, że dziewczyna dyszy wściekłością, a w dodatku ma dosłownie pianę na ustach oraz oczy zupełnie pozbawione ludzkich cech. Miłym akcentem potworności są też paznokcie drące plakat na drzwiach niczym szpony samego Wolverine’a. Dzięki temu, że scena dzieje się w progu pokoju i w tle jest korytarz, autor mógł zrezygnować z dodawania zbędnych szczegółów, co pozwala w pełni skupić się na przeżyciach bohaterki kadru.
powrót; do indeksunastwpna strona

157
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.