„Rdza” jest jedną z tych książek, które zostają z czytelnikiem na dłużej, czy tego chce, czy nie. Poruszająca do głębi, przygnębiająco, bardzo trafnie ukazująca wielowymiarowość ludzkich losów, a przy tym na swój sposób minimalistyczna. Oto najnowsza powieść Jakuba Małeckiego.  |  | ‹Rdza›
|
Autor odmalowuje splatające się losy kilku pokoleń na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Poczynania bohaterów obserwować możemy z różnych perspektyw, z których ostatecznie wyłania się bardzo spójny i wielowymiarowy obraz ich życia – od narodzin, poprzez trudy dojrzewania i budowania pierwszych poważnych relacji, aż do śmierci. Zmieniają się daty i realia historyczne. Wojna wybucha niosąc niewyobrażalne okrucieństwo, a za jakiś czas milknie, pozostawiając echa bolesnych wspomnień. Trudno nie odnieść jednak wrażenia, że wydarzenia dziejowe tak naprawdę rozgrywają się gdzieś w tle, ponieważ w ostatecznym rozrachunku wszyscy od dziesiątek, jeśli nie setek lat zmuszeni jesteśmy zmagać się z tym samym. Wszechobecną stratą, odrzuceniem, samotnością, bólem, innością i wreszcie lękiem – przed tym co przyniesie jutro, ale także przed samym sobą. Bohaterowie, ze swoimi codziennymi rozterkami i problemami oraz licznymi przywarami, wydają się niemal niepokojąco prawdziwi i ludzcy, a jednocześnie zaskakująco uniwersalni. Mają marzenia, plany, wątpliwości i głęboko skrywane „strachy”. Poznają gorycz porażki oraz ciężar bezradności. Miotani z miejsca na miejsce, uparcie walczą o odzyskanie choćby pozorów kontroli nad własnym życiem. A jednak najważniejsze zmiany i największe tragedie wydają się raczej dziełem przypadku, okrutnym żartem losu, który w kilka chwil potrafi zburzyć wszystko, o co się walczyło i w co wierzyło się przez lata. Autor niemal na każdym kroku podkreśla, że nasze codzienne troski, dramaty i prywatne „końce świata” w skali ogółu są tak naprawdę ulotne i błahe. Co ciekawe, aby poruszyć czytelnika i zmusić go do refleksji nie musi używać wzniosłych słów. W ogóle jest w tej materii raczej oszczędny – zamiast bogatych opisów, wybiera kilka naprawdę celnych określeń, a co chyba jeszcze ważniejsze, bardzo zgrabnie i świadomie operuje także tym, co niewypowiedziane. W nierównych zmaganiach ze światem pozostawia także - zarówno stworzonym przez siebie bohaterom jak i czytelnikowi - iskierkę nadziei. Mówiąc krótko, trafia w sedno.
Tytuł: Rdza Data wydania: 27 września 2017 ISBN: 978-83-65836-25-0 Format: 288s. 150×215mm Cena: 36,90 Ekstrakt: 80% |