„Córka Ewy” to jedna z wielu opowieści z cyklu „Sceny z życia prywatnego” Balzaca. Jego twórczość broni się mimo upływu prawie dwustu lat. Co więcej, nabiera nowych znaczeń współcześnie, gdy tak wiele mówi się o sytuacji i prawach kobiet.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Dzieła Balzaca, pisarza pierwszej połowy XIX wieku, były u nas wydawane ponad pięćdziesiąt lat temu i wszystko wskazywało na to, że będą one już coraz mniej interesowały współczesnych czytelników. Jestem jednak zdania, że utwory Honoré de Balzaca są zbyt aktualne, aby skazywać go tylko na zainteresowanie w wąskiej grupie miłośników klasyki. Wznowienie jego twórczości przez Wydawnictwo MG bardzo cieszy (mam nadzieję, że pojawią się kolejne tomy). Balzac pozostawił po sobie imponujący dorobek. Jego „Komedia ludzka” to (podzielony na części) cykl ponad 130 utworów, w których zostało opisanych łącznie około dwóch tysięcy postaci. Występują one w różnych konfiguracjach, raz na dalszym, kiedy indziej na bliższym planie, tworząc nieporównywalny do niczego literacki mikroświat, odtwarzający XIX-wieczną obyczajowość i realia życia. W „Komedii ludzkiej” znajdziemy istotnie, wszystko, co ludzkie – miłość, namiętności, zdrady, intrygi. Toczą się one pod dyktando bezdusznych praw świata finansów, honoru i obyczajowych nakazów. Niezbyt obszerna „Córka Ewy” jest częścią „Scen z życia prywatnego” i pierwszy raz ukazała się jako powieść w odcinkach. Balzac z całą przenikliwością przedstawił tutaj sytuację społeczną tak zwanych przeciętnych kobiet, bez wykształcenia, niespecjalnie majętnych. Dwie siostry, Maria-Anne i Maria-Eugenia, bardzo młodo wychodzą za mąż za „pierwszych z brzegu”, w sumie przypadkowych mężczyzn z arystokracji. Tak ówcześnie rozumiano „karierę” kobiet: małżeństwo i macierzyństwo w zamian za materialne bezpieczeństwo i dobrą pozycję społeczną, którą mogły się cieszyć jedynie mężatki. Nie mija wiele czasu, gdy małżeńska nuda daje się Marii-Eugenii we znaki. Mąż jest przyziemny i „codzienny” aż do bólu. Nic dziwnego, że spragniona odmiany kobieta zwraca uwagę na młodego, obiecującego poetę i rzuca się w wir zakazanej słodkiej namiętności. Nie wie jednak, że Raul Natan („piękny meteor”) ma względem niej swoje plany – na razie jednak wszystko wskazuje na to, że wybucha między nimi gwałtowne i odwzajemnione uczucie. Honoré de Balzac nie ma sobie równych, jeśli chodzi o zaglądanie do wnętrza kobiecej duszy. Potrafi nakreślić piórem każde drgnienie serca, utrwalić nuty zwątpienia, rozpaczy i wielkiej miłości. Również i w „Córce Ewy” znajdziemy najlepsze cechy prozy francuskiego pisarza. Balzac miał także szczególny talent do pisania o materialnych stronach życia: o tym, że wszystko ma swoją cenę i że podstawą funkcjonowania świata jest bankowy kapitał oraz naliczane od niego odsetki. Biblijna interpretacja tej powieści (ulegająca pokusom grzeszna, słaba kobieta), sugerowana na okładce, jest już dzisiaj być może trochę mało oczywista, a już na pewno - niepełna. Trzeba dostrzec, że Balzac z całą mocą krytykuje tutaj ówczesny porządek społeczny, w którym kobiety nie miały żadnych perspektyw ani też podmiotowości. Wychowywano je surowo (te „dobrze wychowane” nie miały prawa znać świata), wymagano od nich bezwzględnego posłuszeństwa – i tak przygotowywano do możliwie jak najszybszego zamążpójścia i macierzyństwa. Jedynym kapitałem była ich uroda, ewentualnie religijna gorliwość. „Kobiety (…) mogą tylko kochać, mężczyźni mają tysiąc sposobów działania”, wzdycha Maria-Eugenia. Bohaterka nie wie jeszcze, jak daleko i głęboko zabrnie w skandal, grożący utratą reputacji. Wybawienie przyjdzie z niespodziewanej strony, i to zakończenie mocno nas zaskoczy, a już na pewno pozostawi nas z wiarą w przyzwoitość i szlachetność uczuć. „Córka Ewy” przekonuje, że zbyt wcześnie jeszcze odkładać Honoré de Balzaca na półkę z zakurzoną, zapomnianą klasyką. Wręcz przeciwnie, jego dzieła mogą przysporzyć wielu mocnych argumentów we współcześnie toczącej się dyskusji na temat sytuacji i praw kobiet.
Tytuł: Córka Ewy Tytuł oryginalny: Une fille d’Ève Data wydania: 15 lutego 2018 ISBN: 978-83-7779-444-9 Format: 144s. 145×205mm;oprawa twarda Cena: 34,90 Gatunek: klasyka, obyczajowa |