„Wakacje u dziadków” to niezwykle sympatyczna książeczka ukazująca dzieciom, jak wiele atrakcji może na nie czekać, jeżeli oderwą się od komputera i telewizora. Przy czym istotne jest, że Magdalena Zarębska potrafi swymi pełnymi ciepła opowieściami naprawdę zainteresować kilkulatków. W efekcie tego młodzi czytelnicy po skończeniu lektury tej pozycji z pewnością będą marzyć o lecie spędzonym na wsi.  |  | ‹Wakacje u dziadków›
|
W „Wakacjach u dziadków” możemy śledzić przygody trojaczków – Laury, Tymona i Amelii. Już na początku okazuje się, że rodzeństwo po raz pierwszy ma na dłuższy czas rozstać się z rodzicami, aby spędzić letnie miesiące u babci i dziadka. Zresztą sama podróż pociągiem dostarczy maluchom wielu wrażeń. Można przecież podziwiać zmieniające się za oknem widoki, a pojawienie się w przedziale konduktora to okazja do snucia przez dzieci przerażających wizji kar czekających na gapowiczów! Tymon zaś żałuje jedynie tego, że mama zupełnie nie rozumie, iż łącznik między wagonami jest po prostu niezwykłym miejscem. A to przecież zaledwie przedsmak atrakcji, które czekają na bohaterów u babci i dziadka. Kilkulatkowie oczywiście będą tam tęsknić za mamą i tatą, ale szybko odkrywają, że pobyt na wsi może być naprawdę fascynujący. Życie tam wygląda bowiem zupełnie inaczej niż w wielkim mieście, a dzieciom do dobrej zabawy wystarczy kawałek podwórka czy ogródka. Ileż frajdy może wszak sprawić maluchom wykopywanie kanalików odprowadzających wodę z kałuży czy posiadanie grządki, na której można posadzić wszystko, co się chce (nawet jeśli niewiele z tego ma szansę potem urosnąć). W dodatku Laurze, Tymonowi i Amelii niezapomnianych przeżyć dostarcza nawet towarzyszenie babci i dziadkowi w ich zwyczajnych zajęciach. Przecież na co dzień dzieci nie mogą uczestniczyć w kupowaniu kurczaków na targu, sprzątaniu kościoła, zrywaniu porzeczek na plantacji czy zbieraniu poziomek w lesie! Trudno się dziwić, że kiedy zbliża się koniec wakacji, mali bohaterowie wcale nie mają ochoty wracać do domu. W książce Magdaleny Zarębskiej nie znajdziemy więc tak naprawdę żadnych trzymających w napięciu przygód, ale za to młodzi czytelnicy mogą odkryć, że można się świetnie bawić spędzając czas na wsi, czerpiąc przyjemność z zabaw na świeżym powietrzu i obcowania z naturą. Historyjki o trojaczkach czyta się zaś z prawdziwą przyjemnością, gdyż są pełne ciepła, a przy tym niepozbawione humoru. Nie można też nie wspomnieć o pełnych uroku ilustracjach Anety Krelli-Moch, które jeszcze wzmacniają pogodny nastrój tych opowieści. Wszystko to razem sprawia, że „Wakacje u dziadków” powinny bez trudu podbić serca kilkulatków.
Tytuł: Wakacje u dziadków Data wydania: 5 czerwca 2017 ISBN: 978-83-7551-528-2 Format: 144s. 155×192mm; oprawa twarda Cena: 26,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży Ekstrakt: 80% |