powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CLXXXVII)
czerwiec 2019

Nic nowego pod słońcem
Chad Stahelski ‹John Wick 3›
Pierwszy „John Wick” mógł jeszcze zaskakiwać bezkompromisowością, drugi, mimo pewnej sztampy, oferował jeszcze więcej, natomiast trójka… Trójka w żadnym wypadku nie pozostaje w tyle.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
‹John Wick 3›
‹John Wick 3›
To nie jest kino ambitne, nie zmusza nas do przemyśleń i nie pozostaje z nami na długie dni po seansie. To kino akcji – ma być szybko, ma być efektownie i ma być – miejscami – zabawnie. Trzymanie się tej prostej wykładni powinno gwarantować przepis na umiarkowany sukces. Fakt, że mamy do czynienia już z trzecią odsłoną serii o legendarnym „Johnie Wicku” dowodzi, że sukces ten jest już całkiem duży. I nie ma się tu czemu dziwić.
Być może to urok samego Keanu Reevesa, być może wizja „uniwersum”, która podawana nam jest bardzo stopniowo i wciąż nie do końca wiemy, jak naprawdę w pełni wygląda świat płatnych zabójców. Być może to kwestia bardzo dynamicznie nakręconych scen walk i strzelanin, od których aż roi się w tym filmie. Pod względem fabuły nie powinniśmy mieć zbyt wielu oczekiwań – film rozpoczyna się tuż po zakończeniu części drugiej, kiedy John Wick, objęty ekskomuniką za zabójstwo człowieka na terenie Hotelu Continental, szuka drogi drogi ucieczki z Nowego Jorku. Czternaście milionów dolarów za jego głowę to nagroda, która po drodze skusi bardzo wielu.
Po opisie (i występującej tam Halle Berry jako ruszającej za Wickiem „piękności”) spodziewałem się cokolwiek prostszej historii o ciągłej ucieczce. Początek zdaje się sugerować właśnie taki kierunek, ale to nie pierwszy raz, kiedy seria zaskakuje nas niecodziennymi zwrotami fabularnymi1). Nie brakuje chwil oddechu, ale – to chyba największa wada filmu – momentów na refleksje i odpoczynek od ciągłych walk i strzelanin jest tu stosunkowo najmniej. Wiele scen z poprzednich odsłon serii prezentowało naprawdę bardzo ładnie – tutaj, w nieustającej pogoni, z którą musi zmagać się Wick, było mi tego trochę brak. Również sceny mające rozładować atmosferę wyglądały na wciśnięte cokolwiek na siłę. Owszem, są momenty wskazujące na większą głębię całego świata przedstawionego i, nazwijmy to umownie, uniwersum, ale jest ich mniej niż w poprzednich częściach. Trochę szkoda. Ale to wciąż kawałek solidnego kina akcji – i właśnie w tych kategoriach film zasługuje na uwagę.
1) Trzecia część zaskakuje również całkowitą rozbieżnością opisu i faktycznej historii (Berry na szczęście jest postacią epizodyczną, a nie główną nemezis bohatera).



Tytuł: John Wick 3
Tytuł oryginalny: John Wick: Chapter 3 – Parabellum
Dystrybutor: Monolith
Data premiery: 17 maja 2019
Reżyseria: Chad Stahelski
Zdjęcia: Dan Laustsen
Scenariusz: Derek Kolstad
Rok produkcji: 2019
Kraj produkcji: USA
Cykl: John Wick
Gatunek: akcja, dramat, kryminał
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

49
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.