powrót; do indeksunastwpna strona

nr 8 (CXC)
październik 2019

Śmierć na plaży
Anna Kańtoch ‹Pokuta›
„Pokuta” to trzeci już kryminał Anny Kańtoch, którego akcja rozgrywa się w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. I podobnie jak w „Łasce” i „Wierze” możemy tutaj liczyć na intrygującą zagadkę kryminalną, doskonale skonstruowaną fabułę i przekonująco nakreślony obraz życia w małym miasteczku w schyłkowym okresie PRL-u.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
‹Pokuta›
‹Pokuta›
W „Pokucie” z zainteresowaniem obserwujemy przebieg śledztwa prowadzonego przez starszego sierżanta Krzysztofa Igielskiego w sprawie morderstwa Reginy Wieczorek, której zwłoki znaleziono we wrześniu 1986 r. na plaży. Milicjant ma w tym przypadku nietypowy problem – zbyt wielu chętnych do wzięcia winy na siebie. Najpierw do zabójstwa przyznaje się Andrzej Biały, który podaje się za chłopaka ofiary, chociaż rodzice Reginy nic o nim nie wiedzieli. Chociaż dobrowolność jego zeznań może budzić pewne wątpliwości, to okoliczności przemawiają jednak przeciw niemu. Kiedy Andrzej Biały siedzi już w areszcie, czekając na proces, na nocnym dyżurze Igielskiego pojawia pewien niemający żadnych dokumentów mężczyzna, który przedstawia się jako Jan Kowalski i twierdzi, że zamordował w Przeradowie nie tylko Reginę Wieczorek, ale również wiele innych kobiet. Tylko czy seria zbrodni popełnionych na przestrzeni kilkudziesięciu lat mogła pozostać do tej pory niezauważona?
Opowieść Kowalskiego z jednej strony brzmi dość nieprawdopodobnie, z drugiej zawiera pewne niepokojące elementy, które powodują, że starszy sierżant nie potrafi jej zignorować jako chorej fantazji osobnika niespełna rozumu. Kiedy zaś milicjant zaczyna sprawdzać, czy we wskazanych przez mężczyznę latach w Przeradowie zaginęły lub zostały zamordowane jakieś kobiety, w sprawie pojawia się jeszcze więcej znaków zapytania. Nic dziwnego więc, że z niecierpliwością czekamy na wyniki jego śledztwa, które w miarę rozwoju wydarzeń zmierza w coraz bardziej zaskakującym kierunku.
Z kolei poziom napięcia w powieści dodatkowo podnosi toczący się równolegle wątek, w którym główną rolę odgrywa dawna koleżanka Reginy – Pola. Wprawdzie dziewczyny w okresie poprzedzającym tragedię nie były bliskimi przyjaciółkami, ale najwyraźniej śmierć Reginy tak mocno wpłynęła na Polę, że próbuje ona odkryć na własną rękę, czemu właśnie tej budzącej sympatię nastolatce przytrafiło się nieszczęście. Obserwując poczynania dziewczyny, zdajemy sobie sprawę, że w istocie igra ona z ogniem, bo może stać się przecież kolejną ofiarą mordercy – oczywiście jeśli potwierdzi się, że nie jest nim Andrzej Biały, a o tym akurat jest ona przeświadczona.
Zgrabnie poprowadzona intryga kryminalna i trzymająca w napięciu akcja to jednak niejedyne zalety „Pokuty”. Nie chodzi też tutaj tylko o zaskakujące wyjaśnienie całej historii, bo równie ważne są zapadające w pamięć takie postacie, jak Krzysztof Igielski, dla którego praca jest sposobem ucieczki od niepowodzeń w życiu osobistym, czy zakompleksiona Pola, która nie potrafi wyrwać się spod opiekuńczych skrzydeł matki. I właśnie dlatego naprawdę warto sięgnąć po nową powieść Anny Kańtoch.



Tytuł: Pokuta
Data wydania: 31 lipca 2019
Wydawca: Czarne
ISBN: 978-83-8049-890-7
Format: 352s. 125×205mm
Cena: 34,90
Gatunek: kryminał / sensacja / thriller
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

23
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.