powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CXCII)
grudzień 2019

Do kina marsz: Grudzień 2019
Zapraszamy do przeglądu najciekawszych premier kinowych grudnia 2019.
Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie
(2019, reż. J.J. Abrams)
Tu chyba nie ma co się rozpisywać. „Skywalker. Odrodzenie” kończy nową disneyowską trylogię „Gwiezdnych wojen”, w jakiś sposób ma też ambicję, by domknąć całą sagę i mamy oczywiście nadzieję, że będzie to godne zwieńczenie. Żadna z części nie podzieliła publiczności tak, jak „Ostatni Jedi”, sądzimy więc, że i tu nie obejdzie się bez kontrowersji.
Młody Ahmed
(2019, reż. Jean-Pierre Dardenne, Luc Dardenne)
Kolejne dzieło braci Dardenne, ulubieńców festiwalu w Cannes, mistrzów przenikliwego, stonowanego kina społeczno-obyczajowego. Tym razem podejmują temat islamskiego ekstremizmu, oglądanego z perspektywy młodego chłopaka z rodziny imigranckiej w Belgii, którzy dostaje się pod wpływ radykalnego imama.
Osierocony Brooklyn
(2019, reż. Edward Norton)
W dużej mierze autorski projekt znakomitego aktora Edwarda Nortona, który odpowiada tu za scenariusz, reżyserię i odtwarza główną rolę. „Osierocony Brooklyn” to z rozmachem zaplanowana historia gangsterska z lat 50. na motywach powieści Jonathan Lethema, opowieść o detektywie dotkniętym syndromem Tourette′a, który musi wyjaśnić okoliczności śmierci swego przyjaciela.
Pan T.
(2019, reż. Marcin Krzysztalowicz)
Ciekawie zapowiadający się film, wokół którego rozpętała się kilka miesięcy afera. Dzieło oparte na dziejach Leopolda Tyrmanda i na motywach jego książki „Zły” nie zyskało aprobaty spadkobierców twórcy, przez co reżyser musiał ograniczyć nazwisko w tytule do samotnej literki „T.” i przyznawać się jedynie do inspiracji. W roli głównej Paweł Wilczak, ciekawie też zapowiada się kreacja Jerzego Bończaka w roli Bolesława Bieruta.
Oficer i szpieg
(2019, reż. Roman Polański)
Kolejny film wchodzący do naszych kin w aurze silnych kontrowersji. Tym razem spowodowanych oczywiście osobą reżysera, jego przeszłości i niedawnych oskarżeń. Szkoda, bo jeśli chodzi o samą filmową jakość, mamy do czynienia podobno z jednym z lepszych obrazów Romana Polańskiego, a i sama historia, oparta na motywach słynnej afery Dreyfusa z końca XIX wieku zapowiada się bardzo ciekawie.
powrót; do indeksunastwpna strona

89
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.