powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (CXCIV)
marzec 2020

Komiks słaby (czyli dobry)
Aleksander Krukowski
Patrick Gleason, Scott Godlewski, Dough Mahnke, Peter J. Tomasi ‹Superman #7: Bizarrowersum›
Bardzo lubię Bizarro i cieszę się, że Patrick Gleason i Peter J. Tomasi postanowili uwzględnić go w swojej serii. Ta decyzja jest tym bardziej zaskakująca, że Bizarro nie wpisuje się tak łatwo w pełną ciepła, niemal rodzinną sagę, w jaką częściowo przekształcił się run Gleasona/Tomasiego. A jednak udało się to im bardzo dobrze, tworząc z „Superman #7: Bizarrowersum” świetny finisz serii.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
‹Superman #7: Bizarrowersum›
‹Superman #7: Bizarrowersum›
Bardzo lubię Bizarro i cieszę się, że Patrick Gleason i Peter J. Tomasi postanowili uwzględnić go w swojej serii. Ta decyzja jest tym bardziej zaskakująca, że Bizarro nie wpisuje się tak łatwo w pełną ciepła, niemal rodzinną sagę, w jaką częściowo przekształcił się run Gleasona/Tomasiego. A jednak udało się to im bardzo dobrze, tworząc z „Superman #7: Bizarrowersum” świetny finisz serii.
W siódmym tomie Supermana znajdziemy stosunkowo dużo historii, z których większość zamyka się w ramach jednego zeszytu. Tak jest w przypadku „Niekończącej się walki”, którą znamy już z Action Comics #1000 (i w zasadzie nie wiem, czym uzasadniać ten przedruk), „Dla tych, którzy służą”, będącego domknięciem historii o wyspie dinozaurów, oraz „Prawda, sprawiedliwość, rodzina”, w której rodzina Kentów wybiera ostatecznie Metropolis jako swoje miejsce zamieszkania. Ta ostatnia historia jest najważniejsza, stanowiąc przedpole dla nowego runu Bendisa. Jest też najbardziej charakterystyczna dla duetu Gleasona/Tomasiego, stawiającego często na familijny klimat opowieści.
Daniem głównym jest jednak wizyta w tytułowym Bizarrowersum. Bizarro to dość już wiekowy przeciwnik Supermana, który pierwotnie powstał jako jego nieudany klon i jest swego rodzaju odwróceniem Człowieka ze stali. Przez ostatnie pięć dekad przedstawiany był rozmaicie, coraz wyraźniejsza jednak stała się tendencja do umieszczania go w tajemniczym świecie à rebours, który zamieszkują także inni, podobnie wypaczeni bohaterowie. Tak właśnie jest w tym przypadku – tyle że mieszkańcy Bizarrowersum przez przypadek przenikają do naszej rzeczywistości. Mieszkańcy Bizarrowersum są dość specyficzni. Nie tylko stanowią krzywozwierciadlane odbicie znanych nam herosów i łotrów, ale przede wszystkim porozumiewają się odwrotnym słownikiem (antonimami) i odmienną, uproszczoną gramatyką. Dla czytelnika może to być spore wyzwanie, ponieważ takie komunikaty nie tylko trudniej się czyta, ale i trudniej rozumie. Choć sam nie mam z tym większego problemu (to znaczy nadal zrozumienie wymaga większego wysiłku, ale to wyzwanie nie jest dla mnie problematyczne, jest po prostu urozmaiceniem), łatwo mi wyobrazić sobie irytację innych odbiorców.
Graficzne przedstawienia „odwróconych” postaci są świetne, często komiczne, podobnie jak podejmowane z różnymi skutkami próby komunikowania z nimi. Dzięki temu Bizarrowersum staje się świetną zabawą… o ile was wcześniej nie zdenerwuje. Ale w tym właśnie tkwi urok Bizarro, który na jednych działa, na innych nie.
Choć nie ma tu ważnych rozstrzygnięć fabularnych, które zaważyć mogłyby na całym świecie DC, cieszę się, że ten pokręcony świat załapał się jeszcze do serii. Bizarro i jego znajomki to gwarancja doskonałej zabawy – jeśli tylko uda wam się przebić przez kluczową dziwaczność formy.
Plusy:
  • Bizarro i inne dziwaczne wersje bohaterów
  • interesujące i intrygujące projekty postaci
  • specyficzny humor
Minusy:
  • dla niektórych czytelników pojawi się tu bariera komunikacyjna (ale warto próbować!)
  • niepotrzebny przedruk jednego komiksu z „Action Comics #1000”



Tytuł: Superman #7: Bizarrowersum
Data wydania: 21 sierpnia 2019
Przekład: Jakub Syty
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328141742
Format: 132s. 167x255mm
Cena: 39,99
Gatunek: superhero
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

92
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.