powrót; do indeksunastwpna strona

nr 3 (CXCV)
kwiecień 2020

Niebezpieczne następstwa alergii na maliny
Nicki Thornton ‹Hotel Ostatniej Szansy›
„Hotel Ostatniej Szansy” to przeznaczona dla młodszych czytelników powieść, w udany sposób łącząca elementy magii i kryminału.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
‹Hotel Ostatniej Szansy›
‹Hotel Ostatniej Szansy›
Cóż za dziwne miejsce ten hotel Ostatniej Szansy. Położony na uboczu, diabeł tu mówi dobranoc, a o stałej obecności klientów można zapomnieć. Dlatego, gdy pokoje zarezerwowała tutaj siódemka gości, u właścicieli budzi to ożywienie. Nareszcie ktoś przyjeżdża! Ale dla Setha, głównego bohatera książki, oznacza to także zdecydowanie więcej pracy. To młody chłopiec, który w hotelu jest właściwie do wszystkiego.
Najwięcej pracy będzie teraz w kuchni, bo goście zamówili sobie wykwintną kolację z deserem. Seth nie ma chwili dla siebie. Właściwie gotowanie powinno być udziałem Tiffany, córki właścicieli. Uczęszcza ona do ekskluzywnej szkoły gastronomicznej z internatem. Ale gdzie tam! Jest leniwa i bezczelna, wykorzystuje Setha jak tylko może. Wygląda na to, że chłopak zostanie ze wszystkim sam. Wiele jest scen „mobbingowania” Setha przez dziewczynę, co być może pozwoli młodym czytelnikom rozpoznać i odpowiednio zmierzyć się z tym zjawiskiem w prawdziwym życiu.
I to na Setha kierują się podejrzenia, gdy podczas kolacji nagle umiera jeden z gości: Doktor Thallomius (nie jest to spoiler, ponieważ te informacje dostajemy od wydawcy na okładce). Jako jedyny jadł inny deser niż wszyscy, bo był uczulony na maliny, więc wykwintna malinowa pavlova była nie dla niego. Kto przyrządził inny deser? Seth – i to on właśnie staje się odtąd pierwszym podejrzanym. Wszystkimi siłami próbuje dowieść swojej niewinności, ale okazuje się to bardzo trudne. Po jego stronie została tylko przebiegła kotka Czarnocka…
Wydawca kieruje tę powieść dla dzieci w wielu od dziewięciu lat. Jestem jednak przekonana, że tak wysoko podniesioną poprzeczkę pokonają tylko wytrawni czytelnicy w tym wieku. Oczywiście nie powinni mieć problemu ze zmierzeniem się z konwencją tej powieści. Bo „Hotel Ostatniej Szansy” to przede wszystkim kryminał napisany w duchu Agathy Christie i Sherlocka Holmesa. Tajemnica „zamkniętego pokoju” (gdy mordercą musi być jedna z postaci) świetnie zainspiruje dzieciaki do logicznego myślenia, ustalania związków przyczynowo-skutkowych, eliminowania tego, co niemożliwe.
Do akcji zostaje włączonych także coraz więcej elementów magicznych, choć i o tę konwencję jestem spokojna, bo przecież cykl o Harrym Potterze przetarł szlaki. „Hotel Ostatniej Szansy” jest zresztą bardzo do książek J. K. Rowling w wielu miejscach podobny, dużo tu niemal identycznych rozwiązań. Nie sposób więc nie czytać tego jako jako powieści „potteropodobnej”. Dużo tu także podobieństw między sytuacją Setha i Harry’ego oraz tego, co zmieni się w ich życiu, gdy odkryte zostaną pewne tajemnice.
Problemem dla młodszych czytelników może być natomiast próba „ogarnięcia” akcji w miejscach, gdzie akcja zaczyna się zagęszczać i komplikować. Na pewnym etapie może być trudno wszystko uchwycić i poukładać, nawet starszym czytelnikom. Lektura jednak nie powinna zniechęcić: jest tu dużo czarnego humoru, dialogi brzmią ciekawie, a sytuacja osamotnionego Setha budzi wiele emocji. Autorka nie przynudza, ale buduje napięcie i z powodzeniem prowadzi do powieściowego finału.
Szkoda, że Nicki Thornton zarzuciła w dalszej części książki opis dokonań i działań Setha w kuchni. Chłopak mógłby stanowić świetny przykład i inspirację dla dzieciaków, które mogłyby się przekonać, że gotowanie nie jest trudne, a od kuchennych prac nikomu korona z głowy nie spadnie. A już zwłaszcza, gdy mamy gotowanie ze szczyptą magii i dreszczyku emocji. Oczywiście (tu posłużę się czarnym humorem), mówimy tu o gotowaniu, gdzie celem nie jest otrucie nikogo, a które będzie przydatną życiową umiejętnością. A wymieniane tu potrawy brzmią w książce bardzo sugestywnie, szkoda, że autorka nie pomyślała o dołączeniu kilku ciekawych przepisów na dania Setha.
„Hotel Ostatniej Szansy” jest miłym hołdem i być może stanowi przygotowanie do tego, by młodsi czytelnicy z czasem rozsmakowali się w lekturze powieści Agathy Christie czy Arthura C. Doyle’a. Choć kryminał udatnie i ciekawie łączy się tu z magią, warstwa magiczna nie wnosi jednak tutaj jakichś szczególnie nowatorskich, oryginalnych pisarskich rozwiązań. Ale książka i tak może stanowić dla czytelników sympatyczną rozrywkę oraz niezły materiał do ćwiczenia sprawności dedukcji… Następstwa alergii na maliny, jak widzimy, mogą być nawet niebezpieczne.



Tytuł: Hotel Ostatniej Szansy
Tytuł oryginalny: The Last Chance Hotel
Data wydania: 11 grudnia 2019
Przekład: Piotr W. Cholewa
Wydawca: Zielona Sowa
ISBN: 978-83-8154-283-8
Format: 352s.
Cena: 29,90
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

28
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.