powrót; do indeksunastwpna strona

nr 4 (CXCVI)
maj 2020

Z filmu wyjęte: Niezbędne wyposażenie robota
Jak wiadomo, robot powinien mieć mocne, stalowe ciało i krzepę kilku wołów. Niektórzy jednak uważają, że przydałyby mu się również i inne rzeczy, jak na przykład… ptak.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Mówiąc „ptak” mam oczywiście na myśli widoczną na obrazku żelazną kukułkę z pseudoskrzydełkami i czerwonymi kamyczkami zamiast oczu. Twórcy „robota” – a w zasadzie cyborga ze względu na organiczny mózg – lekko jednak przeszarżowali w twórczym zapale. Bo kukułka kukułką, ale korpus, z którego wyskakuje na nożycowym wysięgniku, jest w zasadzie konstrukcją mięsną, tylko dla niepoznaki obciągniętą czymś, co ma udawać metalową skórę. Trudno w tej sytuacji zgadnąć, jak w ogóle miałby działać taki „robot”, i co niby miałoby go napędzać.
Nie ma się co jednak głębiej zastanawiać nad wewnętrzną logiką zaprezentowanego tworu, bo w końcu jest on czystą groteską, wpasowaną w zwariowany świat „Battlefield Baseball”, japońskiego filmu z grubsza opisanego w poprzednim odcinku cyklu.
powrót; do indeksunastwpna strona

65
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.