Egon Hostovský to przedstawiciel czeskiej literatury na emigracji. Jego thriller „Zaginiony”, wydany w USA w roku 1951 oddaje grozę umacniającego się reżimu komunistycznego tuż po drugiej wojnie światowej.  |  | ‹Zaginiony›
|
Autor to bardzo ciekawa postać literatury naszych południowych sąsiadów. W latach międzywojennych został pracownikiem ministerstwa spraw zagranicznych Czechosłowacji, po wojnie znalazł się w USA, gdzie pracował między innymi jako nauczyciel i dziennikarz radiowy. Powieść „Zaginiony” – o bogatym tle psychologicznym, ciekawie portretująca powojenne realia Pragi – mogła się ukazać już jedynie na emigracji, ponieważ w Czechosłowacji w tamtym czasie w siłę rósł już socrealizm. Znakomitym wstępem do tej powieści jest opublikowany esej tłumacza Andrzeja Jagodzińskiego, świetnego znawcy literatury i kultury Czech i Słowacji. Tekst ten pozwala nam dowiedzieć się, co dokładnie działo się za naszą południową granicą w pierwszych latach po II wojnie światowej. Andrzej Jagodziński akcentuje najważniejsze różnice pomiędzy Czechosłowacją a Polską, które zaowocowały także między innymi odmiennym przebiegiem „dokręcania śruby reżimu” przez komunistów w obu krajach. Ważne są tutaj zwłaszcza dwa kluczowe wydarzenia w 1948 roku: podanie się do dymisji dwunastu niekomunistycznych ministrów w proteście przeciwko prowokacjom komunistów oraz – miesiąc później – do dziś niewyjaśniona śmierć Jana Masaryka, ówczesnego ministra spraw zagranicznych, cieszącego się społecznym poparciem. Wydarzenie to poprzedziło zaszczuwanie i opluwanie go przez komunistyczną prasę jako „niewygodnego”. To otwierało drogę do „klepnięcia” nowej konstytucji przez marionetkowy parlament i sprawowania władzy, jak wiemy, przez okres kolejnych czterdziestu lat. Wszystko to odnajdziemy na kartach powieści, przefiltrowane przez losy poszczególnych bohaterów. Hostovský stawia ich tutaj w trudnych sytuacjach etycznych. Jest to zarazem portret pokolenia, które co prawda przeżyło wojnę, ale późniejsza rzeczywistość wcale nie okazała się łatwiejsza. Zamiast czytelnego, jednoznacznego systemu etycznego rządzi wielka idea, jednocześnie go unieważniając, co wszystkim bohaterom uniemożliwia wyjście z sytuacji. Któregoś dnia do Erika Brunnera zatrudnionego w ministerstwie spraw zagranicznych przychodzi niejaki Stanley Johnson. To Czech, ale na emigracji w USA zmienił nazwisko. Zostawił swoją walizkę w jednym z paryskich hoteli w 1940 roku. Francuzi obiecali odesłać ją do Pragi przez czeskiego dyplomatę, niejakiego Procházkę. Wszystko by się udało odzyskać, tyle że Procházka do Pragi nie dotarł i nikt nie wie, gdzie się podziewa. Johnson ma nadzieję, że pracownicy ministerstwa pomogą mu – niczym igłę w stogu siana – odnaleźć zaginionego człowieka i jego dawną własność. Wokół tego motywu rozgrywają się powieściowe wydarzenia. Są tutaj wysoko postawieni przedstawiciele rządu, dziennikarze, pracownicy ambasady, szpicle i kelnerzy na usługach wywiadów. Krążą informacje, nawiązują się kontakty i układy. A w tle – Praga, w której coraz więcej do powiedzenia mają komuniści. Powieść trzeba czytać uważnie, wszystko jest ze sobą ściśle powiązane, znaczenie ma każdy szczegół i słowo. Da się oczywiście wyczuć, że to thriller „starej daty” – nie przypomina współczesnych amerykańskich powieści akcji, tu raczej mamy dużo wątków etycznych, psychologii i dokładnie, obszernie zarysowane tło. Narracja autora podszyta jest także nutą swoistej jowialności, która przebiła się do tłumaczenia Andrzeja Jagodzińskiego. Wszystko to sprawia, że warto sięgnąć po „Zaginionego”. Nawiązując do ostatniego akapitu wprowadzenia tłumacza, warto od czasu do czasu sprawdzać, czy na pewno żyjemy w innych czasach niż te opisywane i jak bardzo różne schematy znane z historii są do podobne do tego, co niesie nam współczesność.
Tytuł: Zaginiony Tytuł oryginalny: Nezvěstný Data wydania: 29 grudnia 2016 ISBN: 978-8-3648-8740-6 Format: 444s. Cena: 39,90 Gatunek: kryminał / sensacja / thriller, obyczajowa Ekstrakt: 70% |