Dla wiernych czytelników „Kronik Archeo” lektura „Przepowiedni Synów Słońca” jest atrakcyjna nie tylko z powodu możliwości obserwowania kolejnej egzotycznej wyprawy z udziałem pięciorga młodych bohaterów. W tomie tym spotykamy bowiem kilka postaci drugoplanowych z poprzednich części serii, a pewne pojawiające się wcześniej wątki zostają ostatecznie domknięte.  |  | ‹Przepowiednia Synów Słońca›
|
Szybko się okazuje, że pobyt młodych Ostrowskich i Gardnerów w posiadłości lady Ginevry Carnarvon, którą poznali w czasie swych egipskich przygód, nie przebiegnie zgodnie z planem. Otóż Bartek odbiera dramatyczny telefon od panny Ofelii, która znalazła się w śmiertelnym niebezpieczeństwie w odległym Peru. Sama obecność w Ameryce Południowej bibliotekarki z Zalesia Królewskiego nie jest dla nas aż tak wielkim zaskoczeniem, bo z „ Sekretu Wielkiego Mistrza” wiemy przecież, że od lat próbuje ona odnaleźć ojca, który zaginął w czasie poszukiwań legendarnego El Dorado. Pytanie brzmi jednak, co się przydarzyło pannie Ofelii, że po raz pierwszy musiała prosić o pomoc dzieci swoich przyjaciół. Na wyjaśnienie tej kwestii oczywiście będziemy musieli trochę poczekać, a na razie obserwujemy kompletowanie ekipy ratunkowej. Niestety nie mogą w niej uczestniczyć rodzice młodych bohaterów, gdyż właśnie prowadzą prace wykopaliskowe w Chinach. Do Peru nie będzie mógł też od razu przybyć wujek Ryszard, gdyż załatwienie wszystkich formalności przed podróżą wymaga w Polsce trochę czasu. A jakby tego było mało, również archeologowie znajdują się wkrótce w nie lada opałach, więc Kasztelan zanim uda się do Ameryki Południowej, najpierw trafi do Państwa Środka! Kto w takim razie może pomóc w odszukaniu panny Ofelii? Skoro młodzi bohaterowie są akurat w Anglii, to w sumie nic dziwnego, że w tym momencie na scenę wkracza słynny brytyjski detektyw Gordon Archer, znany już czytelnikom z „ Klątwy złotego smoka”. I to właśnie on oraz lady Carnavon będą towarzyszyć pięciorgu przyjaciół w tej niebezpiecznej eskapadzie. Wkrótce możemy się przekonać, że dotarcie do Limy i odnalezienie tam śladów obecności panny Ofelii to nic w porównaniu z tym, co czeka śmiałków zapuszczających się na poszukiwania w peruwiańską selwę. Panujące tam warunki najbardziej dają się we znaki Gordonowi Archerowi, którego przesadne reakcje z kolei wręcz prowokują do śmiechu, ale zdajemy sobie sprawę, że chwila nieuwagi może być groźna dla każdego z uczestników wyprawy. W dodatku problemem są nie tylko niesprzyjające warunki naturalne, bo wizja skarbów zgromadzonych w El Dorado przyciąga też typy spod ciemnej gwiazdy. A młodzi bohaterowie obawiają się, że nie wszystkie osoby, które zaoferowały im w Peru swą pomoc, rzeczywiście mają dobre intencje. Wszystko to sprawia, że napięcie nie opada praktycznie ani na chwilę, a przygoda goni za przygodą. Nie da się ukryć, że Agnieszka Stelmaszyk po raz kolejny skutecznie oczarowuje młodych czytelników, wciągając ich w emocjonującą opowieść. Można nawet odnieść wrażenie, że autorka ma wręcz za dużo pomysłów na uatrakcyjnienie fabuły, w efekcie czego niektóre z nich – jak choćby niezwykłe odkrycie dokonane przez archeologów w Chinach – nie są do końca wykorzystane. Na szczęście nie wpływa to specjalnie na odbiór „Przepowiedni Synów Słońca”, więc fani „Kronik Archeo” będą zachwyceni również tą częścią cyklu.
Tytuł: Przepowiednia Synów Słońca Data wydania: 4 października 2013 ISBN: 978-83-7895-577-1 Format: 256s. 145×205mm; oprawa twarda Cena: 34,90 Gatunek: dla dzieci i młodzieży Ekstrakt: 70% |