powrót; do indeksunastwpna strona

nr 06 (CXCVIII)
lipiec-sierpień 2020

Miyamoto Usagi i poszukiwacze zaginionej szkatułki
Stan Sakai ‹Usagi Yojimbo #28: Ukryci›
Ten tom ma dwie zalety: po pierwsze, walki są krótkie i jest ich niewiele, po drugie (ważniejsze) – można go polecić osobom, które z tym cyklem jeszcze się nie zetknęły.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Cykl przygód królika-samuraja, tak długi, że można go już zacząć liczyć w metrach bieżących zamiast w tomach, zawiera kilka wątków, które można nazwać długofalowymi (szczególnie sprawę pewnego pokrewieństwa), jednak w „Ukrytych” nie ma o nich najmniejszej wzmianki, dzięki czemu komiks ten można czytać niejako samodzielnie. Co zdarza się niezbyt często, opowiada on tylko jedną przygodę Usagiego: nasz bohater pomaga inspektorowi Ishidzie w śledztwie dotyczącym nieznanego nikomu samuraja, który w nocy wjechał galopem do miasta i natychmiast został przez kogoś zastrzelony z łuku. Szybko okazuje się, że zwłoki okradł czający się w pobliżu drobny złodziejaszek, i większa część akcji skupia się na odzyskaniu łupu. Ishida i Usagi mają nadzieję, że pomoże to rozwikłać zagadkę. A sprawa okazuje się niebezpiecznie polityczna…
W filmach sensacyjnych często zdarza się, że dzielny gliniarz ma niemiłego przełożonego, który każde śledztwo najchętniej by dla świętego spokoju umorzył. Tak też jest i tutaj, a w dodatku pojawiają się agenci FBI… to znaczy, wysłannicy szoguna, którzy mają własne związki z wydarzeniami.
Mocną stroną komiksu są postaci zarówno pierwszo- jak i drugoplanowe. Usagi wykazuje się dość nietypową dla siebie podstępnością, Ishida jest Ishidą i za to go kochamy, dosyć ciekawą postacią jest Nezumi – ktoś w rodzaju Robin Hooda. Pojawił się już przelotnie w poprzednim tomie, a tutaj odgrywa zupełnie niespodziewaną rolę. Nieźle wypadł też Kin, handlarz i kolekcjoner rzeczy pochodzących z cudzoziemskich, a konkretnie europejskich krajów. Rzeźby, które znajdują się w jego domu, są nader oryginalne, na przykład królik ubrany w futrzaną przepaskę biodrową, walczący mieczem z pręgowanym dinozaurem. Czyżby ukryty hołd dla Conana Barbarzyńcy? W akcji bierze też udział szpieg w kapturze, który tak często pojawia się w różnych przygodach, że powinna go znać już cała okolica – jak udaje mu się cokolwiek wyszpiegować, pozostaje zagadką.
Na końcu tomu znajduje się krótka, humorystyczna historyjka, w której występuje… słoń ninja. Mamy też interesujące posłowie, dotyczące historii chrześcijaństwa w Japonii (temat ściśle związany z fabułą tomu), niestety, wydawnictwo upiera się przy drukowaniu posłowia na szarym, cętkowanym tle, które sprawia, że tekst czyta się naprawdę z trudem. A szkoda, bo pewnie mało kto wie na przykład o taki ciekawej rzeczy, jak „magiczne” lustra makkyo.



Tytuł: Usagi Yojimbo #28: Ukryci
Scenariusz: Stan Sakai
Data wydania: październik 2019
Rysunki: Stan Sakai
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328197909
Format: 200s 145x205mm
Cena: 35,00
Gatunek: fantasy, przygodowy
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

152
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.