Dość szybko możemy się przekonać, że kolejna zbrodnia popełniona w Burgue swym okrucieństwem przebija wszystkie dokonania Krwawego Kuby. Oczywiste jest więc, że inspektor Philo będzie miał twardy orzech do zgryzienia, ale okazuje się, że życia nie ułatwią mu też działania Vignette. Natomiast na razie trudno zrozumieć, po co zostały aż tak rozbudowane wątki poboczne, gdyż zwyczajnie spowalnia to rozwój wydarzeń, które budzą największe zainteresowanie widzów.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Wprawdzie ofiarą jest znowu wróżka, ale tym razem ktoś (lub coś) dosłownie ją wypatroszył. Widok ten trudno znieść nawet niektórym policjantom, ale nie znaczy to wcale, że sprawa ta będzie przez stróżów prawa traktowana priorytetowo. Tak naprawdę Rycroft Philostrate przy tym śledztwie musi radzić sobie sam, bo nawet sekcja zwłok nie zostanie przeprowadzona przez koronera. Mimo to inspektor jest zdeterminowany w dążeniu do rozwikłania zagadki tej zbrodni. Na razie jednak udaje mu się osiągnąć jedynie niewielkie postępy w dochodzeniu. Owszem, poznaje tożsamość zabitej i dowiaduje się, że w przeszłości była znaną śpiewaczką, ale wciąż nie pojawia się żaden obiecujący trop. Za to w międzyczasie Philo będzie mógł przysłużyć się Vignette. Jesteśmy bowiem świadkami tego, jak odrzuca ona niechciane awanse ze strony Ezry, a następnie zostaje oskarżona przez niego o kradzież. W tej sytuacji nie dziwi nas to, że wróżka samowolnie oddala się z domu swych pracodawców, a ci z kolei postanawiają złożyć na policji zawiadomienie o naruszeniu przez nią warunków kontraktu. I właśnie w tym momencie może interweniować inspektor, ale co ciekawe nie robi tego oficjalnymi kanałami, a jego dawna kochanka nic o tym nie wie. W efekcie ich następne spotkanie przebiegnie zaś w dość napiętej atmosferze, a para głównych bohaterów znajdzie się po przeciwnych stronach barykady. Dla odmiany trudno specjalnie przejąć się perypetiami Imogen Spurnrose. Jasne, że szokiem jest dla niej informacja o tym, że brat utracił niemal cały ich majątek, a teraz chce jeszcze wziąć pożyczkę pod zastaw domu. Szkopuł w tym, że podobne problemy finansowe przedstawicieli wyższych sfer już niejednokrotnie obserwowaliśmy. A po prawdzie nie jest też aż tak zaskakujący kierunek, w którym najwyraźniej zmierza znajomość Imogen i mieszkającego po sąsiedzku Agreusa Astrayona. Oczywiście nie wszystko można kupić za pieniądze, ale jeśli ktoś ma ich naprawdę dużo, to nawet będąc faunem staje się interesujący. Z kolei wątek uprowadzenia syna kanclerza rozwija się ciekawie, ale jest jednak dość luźno związany z pozostałymi wydarzeniami. Początkowo Absalom Breakspear wygląda na przekonanego, że nie tylko uwolni Jonaha, ale zemści się też na porywaczach. Kanclerz jednak znacznie gorzej się prezentuje, kiedy żona namawia go na skorzystanie z usług będącej na usługach jej rodziny wiedźmy. Wkrótce możemy się też przekonać, że w tym przypadku Piety Breakspear prowadzi własną skomplikowaną rozgrywkę. Nie da się ukryć, że drugi odcinek pozostawia u widzów uczucie lekkiego niedosytu, gdyż w porównaniu do pobocznych wydarzeń zdecydowanie zbyt mało dzieje się w głównym wątku związanym z popełniona zbrodnią. I tylko w pewnym stopniu rekompensuje to możliwość śledzenia mniej lub bardziej zajmujących perypetii drugoplanowych postaci oraz podziwiania na ekranie całej galerii niezwykłych istot.
Tytuł: Carnival Row. Sezon 1 Tytuł oryginalny: Carnival Row. Season 1 Data premiery: 30 sierpnia 2019 Rok produkcji: 2019 Kraj produkcji: USA Liczba odcinków: 8 Czas trwania odcinka: 49−67 min Gatunek: dramat, fantasy, kryminał Ekstrakt: 70% |