Chwytliwy tytuł „Bodo i jego burzliwe romanse” wydaje się nieco na wyrost, niemniej z książki można się wiele dowiedzieć o życiu tego wybitnego przedwojennego aktora oraz wielu kobiet, z którymi miał styczność. A także o powstawaniu i rozwoju kina na terenach Polski.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Bogdan Eugéne Junod, czyli Eugeniusz Bodo, pozostaje do dziś ikoną polskiego kina dwudziestolecia międzywojennego. Kiedyś, jako aktor i celebryta, przyciągał masy do kin, teatrów i kabaretów, dziś produkcje o nim (lub choćby z jego pseudonimem scenicznym) gwarantują zainteresowanie odbiorców – czy to widzów serialu, czy czytelników książek. Wyprodukowany przez TVP serial „Bodo” znacznie przybliżył jego wzlot i upadek, ale siłą rzeczy nie opowiedział wszystkiego. Na fali popularności serialu, za sprawą wydawnictwa Bellona w tymże samym 2016 roku, ujrzała światło dzienne książka Iwony Kienzler „Bodo i jego burzliwe romanse”. Autorka w dziesięciu rozdziałach przedstawia dzieje Bodo (począwszy od wyjaśnień, skąd Szwajcar Teodor Junod wziął się na terenach Polski) na tle rozwoju centrów rozrywki – teatru, rewii, kabaretu, wreszcie: kina – i przeplata je z losami słynnych kobiet, z którymi go cokolwiek łączyło. Bo nie zawsze był to romans; autorka rozprawia się z mitem, jakoby z Zulą Pogorzelską łączyła Bodo miłość. O romansie aktora – jak wynika z książki – możemy mówić tylko w przypadku Elny Gistedt, Nory Ney (Sonii Nejman) oraz Reri (Anny Chevalier). Niewykluczone jednak, że przelotnych miłości w życiu Bodo było o wiele więcej, jednak po pierwsze, aktor był w tych sprawach szalenie dyskretny, po drugie zaś twierdził – nie wiadomo na ile „na poważnie”, a na ile „pod publiczkę” – że miast do artystek, ciągnie go do prostych, zwyczajnych kobiet. W każdym razie uchodził za człowieka kochliwego, lecz mało wiernego swym wybrankom. W zestawieniu z tytułem książki, swoistym kuriozum jest rozdział opowiadający dzieje Poli Negri (Apolonii Chałupiec). Tu autorka bowiem udowadnia, że mało prawdopodobne jest, by się spotkali, jeszcze mniej, by ze sobą rozmawiali, a już zupełnie wykluczone, by mieli romans. Co jednak w niczym nie przeszkadza, by przedstawić losy słynnej polskiej gwiazdy Hollywood epoki kina niemego. W ostatnim zaś rozdziale znajdziemy nie tylko znany z serialu przebieg ostatnich lat życia Bodo, ale także historię poszukiwań i odkrywania tajemnicy jego nagłego zniknięcia w okolicach Lwowa w roku 1941. W każdym rozdziale znajdziemy wiele przypisów, załączona na końcu książki bibliografia zajmuje kilka kartek. Znajdziemy tu zarówno pozycje książkowe, artykuły z gazet i czasopism (także internetowych), jak i wpisy z blogosfery. Wydaje się, że autorka dobrze wykonała postawione sobie zadanie, dobierając informacje z różnych źródeł (wyglądających na wiarygodne). Zgromadzonego materiału wystarczyło zaś nie tylko treść pasującą do tytułu dzieła, lecz również na bonusy w postaci skróconej historii kina (począwszy od kinematografu braci Lumière) czy losów innych osób, pojawiających się w życiu Bodo – aktorów czy innych „ludzi kina”.
Tytuł: Bodo i jego burzliwe romanse Data wydania: 25 lutego 2016 ISBN: 978-83-11-14135-3 Format: 316s. 148×210mm; oprawa twarda Cena: 34,90 Gatunek: biograficzna / wywiad / wspomnienia, non-fiction Ekstrakt: 70% |