powrót; do indeksunastwpna strona

nr 09 (CCI)
listopad 2020

Diesel to diabelska machina
Przemysław Kłosin, Tobiasz Piątkowski ‹Paneuropa vs smog›
Trwająca już praktycznie rok pandemia zepchnęła na dalszy plan inne sprawy, nie tak dawno uznawane za krytyczne z globalnej perspektywy. Mało kto pamięta w tej chwili o działaniach na rzecz powstrzymania zmian klimatycznych, których twarzą była nastoletnia szwedzka aktywistka Greta Thunberg. Teraz temat ten powraca za sprawą komiksu „Paneuropa vs. Smog”.
‹Paneuropa vs smog›
‹Paneuropa vs smog›
Współczesny komiks polski wypłynął na szerokie wody dzięki zaprzęgnięciu go na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych do zadań propagando-promocyjnych. Taki charakter miały serie „Kapitan Żbik”, „Podziemny front”, „Pilot śmigłowca”. Dopiero oswojenie się z komiksem zarówno odbiorców jak i decydentów pozwoliło na pojawienie się takich wydawnictw jak „Relax” czy „Alfa”. Komiks to medium dosyć łatwe w odbiorze, głównie ze względu na atrakcyjną warstwę wizualną, co kusi, by go do wspomnianych zadań wykorzystać. I takiemu podejściu trudno jest coś zarzucić o ile tylko propagowane wartości czy sprawy są powszechnie uznane za ważne, a sam komiks jest zrobiony zgodnie z zasadami sztuki.
W przypadku „Paneuropy vs. Smog” podejmowana tematyka jest oczywista1). Konieczność walki z zanieczyszczeniami (jak łatwo się domyśleć, w tym wypadku mowa o zanieczyszczeniach powietrza) nie budzi żadnych kontrowersji. Każdy kto w sezonie jesienno-zimowym spędził chociażby jeden wieczór w Krakowie, wie dokładnie o co chodzi. A niniejsza pozycja do zagadnienia podchodzi w sposób… komiksowy.
Główny złol to tytułowy smog i trzeba przyznać, że nadaje się do tej roli idealnie. Wielka chmura nieprzeniknionego dymu z parszywą gębą i wrednymi zamiarami. Ale on jest tylko narzędziem, a za sznurki pociąga sam diabeł wcielony – Rokita. Poznajemy go, gdy jako handlarz używanymi samochodami przekonuje o wyższości starych diesli nad nowymi hybrydami. I nie powinno nikogo dziwić, że naprzeciwko Rokity staje jego stary znajomy – Twardowski. Nie jest to bynajmniej Twardowski w wersji 2.0 z filmów Bagińskiego. W komiksie otrzymujemy postać tradycyjnego polskiego szlachcica, który jakoś tam dostosował się do współczesnych czasów. Najważniejsza zmiana to ta, że Twardowski nie działa sam. To właśnie tytułowa Paneuropa, niczym Liga Niezwykłych Dżentelmenów (i Dam) skupia europejskich herosów – Romulusa i Remusa, Atenę, Szczurołapa i syrenę Sawę. Czytelnicy, którym wpadła w ręce pierwsza część cyklu o tej grupie pamiętają, że był tam jeszcze praski Golem. Trzeba przyznać, że taka grupa nie musi mieć żadnych kompleksów wobec amerykańskich kumpli czy to spod znaku DC czy Marvela. Diabelska moc Smogu jest potężna i właśnie tylko dzięki grze zespołowej Paneuropie udało się przetrwać starcie – ale czy z tą plagą można wygrać?
Do pracy przy tej odsłonie „Paneuropy” zaproszono twórców dobrze znanych polskim miłośnikom komiksu. Za scenariusz odpowiadał Tobiasz Piątkowski, za stronę graficzną Przemysław Kłosin, natomiast jedną z wersji okładek przygotował Przemysław Truściński.
Sama intryga nie jest zbyt finezyjna, chociaż pomysł na to, skąd Smog bierze swoją siłę, jest całkiem interesujący. Sięgnięcie po mniej znane podania i legendy europejskie (Furibon i książę Léandre) również należy zaliczyć na plus. Sprawnie też Piątkowskiemu wyszły dialogi. Możliwe, że narzucony format wydawnictwa nie pozwolił w pełni rozwinąć wszystkich wątków, co poskutkowało kilkoma dosyć ostrymi skrótami scenariuszowymi (jak chociażby tradycyjne przybycie „kawalerii”).
Bardzo dobrze, że komiks jest doceniany jako medium promocji ważnych idei. Trzymajmy kciuki, aby do współpracy zapraszani byli artyści zaprawieni w komiksowych bojach, tak jak w przypadku „Paneuropy”. I aby dano im odpowiednią swobodę na realizowanie swoich pomysłów.
1) Czy są na sali tacy, którzy (podobnie jak ja) ze słowem „smog” po raz pierwszy zetknęli się też w komiksie, a dokładnie w XI księdze „Tytusa, Romka i A’Tomka”?



Tytuł: Paneuropa vs smog
Data wydania: 15 listopada 2020
Cykl: Paneuropa
ISBN: 978-92-76-22050-3
Format: 40s. 210x290 mm
Cena: 0,00
Gatunek: superhero
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

127
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.