Nie da się ukryć, że serial ten tylko zyskuje, kiedy jego twórcy przestają nadmiernie kombinować i koncentrują się na konsekwentnym prowadzeniu akcji. I właśnie tak się dzieje w tym odcinku, w którym widzimy, że pokonanie androidów przez mitraistów wcale nie oznacza końca obserwowanych przez nas zmagań.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Kluczowe znaczenie dla rozwoju wydarzeń ma to, że Marcus ulega podszeptom tajemniczego głosu, który słyszy w swej głowie. W efekcie Matka nie zostaje bowiem całkowicie zniszczona, lecz tylko uwięziona. Oczywiście bez swych oczu androidka nie jest tak niebezpieczna, ale mimo to przywódca mitraistów nie potrafi sobie z nią łatwo poradzić. Nie tylko nic nie wychodzi z planów przeprogramowania Matki (co powiodło się przynajmniej częściowo w przypadku Ojca), ale okazuje się, że poznała ona tajemnicę Marcusa. Gdyby jego nowi towarzysze wiedzieli, że w rzeczywistości jest on ateistą, to jego los był przesądzony. W napięciu obserwujemy więc, jak zakończy się ta specyficzna rozgrywka psychologiczna między androidką i fałszywym mitraistą. A jakby tego było mało, zachowanie tego ostatniego zmienia się z jednej strony ze względu na zdobytą pozycję w grupie, a z drugiej pod wpływem powracającego głosu, który twierdzi, że to właśnie Marcusowi pisana jest szczególna rola… Tymczasem przepowiednia o sierocie odżywa też w rozmowach innych mitraistów. Zastanawiają się oni – zresztą podobnie jak widzowie – czy nie może nim być Paul (chociaż nikt z ocalałych z Arki nie zna przecież prawdziwej tożsamości Marcusa i Sue), który nawet ze zwykłych kamieni potrafi wyczarować oszałamiającą wizję wspaniałego miasta. W dodatku niezwykła inteligencja i kreatywność chłopca nie budzi żadnych wątpliwości, a uznanie otoczenia zdobywa on też swoim postępowaniem w stosunku do Campiona. Paul próbuje przekonać go do przyjęcia Sola, ale Campionowi trudno pogodzić się z tym, jak potraktowano androidy, a także mocno tkwią w nim nauki wpojone przez Matkę i Ojca. W tym odcinku jesteśmy także świadkami kolejnych trudnych do wyjaśnienia zdarzeń. I tak Campionowi – podobnie jak wcześniej androidom i innym dzieciom – wydaje się, że widzi Tally, a także znajduje on figurki z patyczków, które wyglądają na zrobione przez nią. Nie ulega jednak wątpliwości, że zwykłą dziewczynka nie potrafiłaby się przemieszczać tak jak rzekoma Tally. Możemy się tylko zastanawiać, czy to nie jest niezwykły efekt wpadnięcia przez nią do dziury prowadzącej do wnętrza planety. Za takim tropem mogłoby zaś przemawiać odnalezienie przez Paula jego zaginionej myszy. Skoro gryzoń przeżył upadek, to może tak samo było w przypadku dziewczynki? Na wyjaśnienie tych zagadek oczywiście musimy jeszcze poczekać. Najważniejsze jest zaś to, że odcinek ten jest przynajmniej znacznie lepszy niż dwa poprzednie.
Tytuł: Wychowane przez wilki Tytuł oryginalny: Raised by Wolves Data premiery: 4 września 2020 Rok produkcji: 2020 Kraj produkcji: USA Liczba odcinków: 10 Czas trwania odcinka: 42−55 min Gatunek: dramat, SF Ekstrakt: 70% |