powrót; do indeksunastwpna strona

nr 01 (CCIII)
styczeń-luty 2021

Krótko o grach: Artefakt albo psikus
Marcin Senior Ropka, Viola Kijowska ‹Artefakty Obcych›
„Artefakty obcych” opiera się na mechanizmie budowania własnego małego kosmicznego imperium: odkrywaniu planet, wynajdywaniu nowych technologii i rozbudowie floty. Jednak solidnym mankamentem tej karcianki jest bardzo duża losowość.
ZawartoB;k ekstraktu: 50%
‹Artefakty Obcych›
‹Artefakty Obcych›
Rozpoczynamy klasycznie: od wyboru frakcji, którą będziemy grali, a która determinuje również dostępne projekty startowe: statki, technologie i planety. Każda nacja posiada również cechę specjalną, za którą będziemy mogli zdobyć dodatkowe punkty. Ale, jak się prędko okazuje, można grać (i wygrać) zupełnie bez jej wykorzystywania. Co z kolei wiąże się ze wspomnianą już losowością: czasami uda się połączyć moce naszych kart w solidny (i solidnie punktujący) zestaw, innym razem mimo najlepszych chęci (i kart) brak szczęścia doprowadzi do niechybnej porażki.
Można oczywiście powiedzieć, że element losowy jest problemem wszystkich gier karcianych (i nie tylko ich). Sęk jednak w tym, że w „Artefaktach obcych” brakuje elementu, który pozwalałby w jakiś rozsądny sposób niwelować niefart przyniesiony przez karty. Sukces albo porażka zależą tylko i wyłącznie od tego, czy będziemy mogli dołączyć do swojego imperium takie elementy, które razem przyniosą nam odpowiednie punkty. Co, przy bardzo dużej liczbie dostępnych kart (w jednej rozgrywce, nawet pięcioosobowej, nie zdarzyło się jeszcze, by którykolwiek ze stosów się wyczerpał) sprawia, że praktycznie nie sposób niczego przewidzieć.
Do największych zalet gry należy zaliczyć tempo rozgrywki (w swojej rundzie każdy z graczy może wykonać tylko jedną akcję, więc niemożność zaplanowania naszych ruchów z wyprzedzeniem nie jest szczególnie kłopotliwa), ale także tutaj pojawia się zastrzeżenie – w grze na więcej niż trzy osoby każdy musi trochę poczekać na swoją turę, wykonać jeden ruch i… czekać dalej. Zalecam więc ostrożność przy zabieraniu się za tę grę w większym gronie. Ale przy maksymalnie trzech graczach, którym nie będzie przeszkadzał element losowy, „Artefakty obcych” potrafią zapewnić przyzwoitą rozrywkę – choć w swojej klasie to dość średnia gra.



Tytuł: Artefakty Obcych
Data produkcji: 29 listopada 2017
Wydawca: Portal Games
EAN: 5902560380569
Info: 2-4 graczy, wiek 10+
Zobacz w:
Ekstrakt: 50%
powrót; do indeksunastwpna strona

173
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.