Oczywiste jest, że nieudana próba zamachu na hrabiego Pontecorvo nie mogła pozostać bez reakcji. Trzeba jednak przyznać, że burmistrz potrafił bardzo umiejętnie wykorzystać tę sytuację do zaprowadzenia własnych porządków w mieście.  |  | ‹Ręka La Garduñi›
|
Dotychczasowa aktywność Pontecorvo nie tylko bowiem budziła sprzeciw La Garduñi, ale także była nie w smak członkom rady miejskiej. Skoro jednak doszło do zamachu, to burmistrz ma wystarczający pretekst do wprowadzenia stanu wyjątkowego, co umożliwia mu samodzielne podejmowanie decyzji. Co istotne, zmienia przy tym swoją taktykę i zamiast zaostrzać przepisy, wprowadza rozwiązania mające pozbawić przestępców źródeł dochodów. Skoro La Garduña czerpała korzyści z nielegalnego handlu alkoholem, to Pontecorvo zezwala na sprzedaż wina. Skutecznie rozwiązuje również problem ulicznej prostytucji – kobiety lekkich obyczajów mogą świadczyć swe usługi jedynie w burdelu, a te, dla których brakuje tam miejsca, zostają oddane pod opiekę Teresy Pinelo. Z kolei obniżenie podatków jest korzystne dla uczciwych kupców i pozytywnie wpływa na nastroje w mieście. Burmistrz pamięta też o zasadach bezpieczeństwa – swoich strażników, którzy zawiedli podczas zamachu wymienia na nowych, których rekrutuje spośród więźniów. Skazańcom zawdzięczającym mu wolność powinno przecież naprawdę zależeć na jego bezpieczeństwie. Pontecorvo po raz kolejny przekonuje się więc, że warto polegać na radach Mateo Núñeza. Chociaż działania burmistrza zaczynają przynosić zamierzone skutki, to wcale nie oznacza, że w Sewilli szybko zapanuje spokój. La Garduña nie zamierza rezygnować bez walki, wkrótce więc widzimy, jak jej ludzie terroryzują mieszkańców miasta. Szkopuł w tym, że w efekcie przestępcy wprawdzie budzą strach, ale zarazem rośnie poparcie dla hrabiego Pontecorvo. W końcu może on liczyć na współpracę ze strony tych, którzy dotychczas potulnie płacili haracz La Garduñi. To z kolei oznacza przetasowania w przestępczej hierarchii – w niełaskę popada Conrado, a nowe możliwości otwierają się przed Baezą. Naszą ciekawość budzi także postać Flamandczyka, którego na polecenie Marii de la O odszukuje Conrado. Nie jest jeszcze jasne, jaką rolę w nadchodzących wydarzeniach odegra ten uzależniony od laudanum mężczyzna, ale pewne jest, że jego usługi są niezwykle cenne dla La Garduñi. W międzyczasie z zainteresowaniem obserwujemy przygotowania podejmowane przez Teresę Pinelo w celu wyprawienia byłych prostytutek do Nowego Świata. Zdaje sobie ona sprawę, że kobiety tylko daleko od Sewilli będą bezpieczne, ale niestety nie wszyscy chcą wspomóc jej wysiłki. Przekonamy się jednak, że Teresie nie brakuje ani determinacji, ani pomysłowości, bo potrafi wykorzystać do swoich celów nawet te przepisy, które na pozór stanowią przeszkodę nie do pokonania. Niestety także w tej sprawie La Garduña nie pozostaje bezczynna, więc dzielną malarkę nie tylko dotknie ciężka strata, ale będzie też musiała zdecydować się na dość niekonwencjonalne działanie. Wszystko to sprawia, że z niesłabnącym zainteresowaniem obserwujemy rozwój wydarzeń i z całych sił trzymamy kciuki za powodzenie poczynań hrabiego Pontecorvo, Mateo Núñeza i Teresy Pinelo. Można się też spodziewać, że w kolejnych odcinkach emocji nam nie zabraknie.
Tytuł: Ręka La Garduñi Tytuł oryginalny: La peste: La mano de la Garduña Data premiery: 16 kwietnia 2020 Rok produkcji: 2018 Liczba odcinków: 6 Czas trwania odcinka: 50 min Gatunek: dramat, historyczny Ekstrakt: 80% |