powrót; do indeksunastwpna strona

nr 02 (CCIV)
marzec 2021

Lupin: Odc. 1. Zemsta najlepiej smakuje na zimno
‹Lupin›
Zdecydowanie strzałem w dziesiątkę okazuje się uczynienie bohaterem serialu nie dżentelmena-włamywacza znanego z książek Maurice’a Leblanca, lecz jego naśladowcy, który działa w XXI wieku. Dzięki temu nie jesteśmy skazani na kryminał w stylu retro, a Omar Sy jako Assane Diop ma prawdziwe pole do popisu.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Nie ma też co ukrywać, że właśnie odtwórca głównej roli to – obok świetnego scenariusza – główny atut serialu. Oczywiste jest zaś, że czarnoskóry Arsène Lupin budziłby zupełnie niepotrzebne kontrowersje (inną sprawą jest, że głosy oburzenia pojawiały się już w momencie, kiedy Netflix zapowiedział tę produkcję, gdyż nie były wtedy znane szczegóły fabuły).
Należy jednak dodać, że także książka Maurice’a Leblanca odgrywa istotną rolę w przedstawionych na ekranie wydarzeniach. Z retrospekcji dowiadujemy się bowiem, że była ona ostatnim prezentem, jaki Assane Diop otrzymał przed ćwierć wiekiem od ojca. Ten ostatni z kolei popełnił samobójstwo w więzieniu niedługo po tym, jak przez swego pracodawcę został oskarżony – najprawdopodobniej fałszywie – o kradzież cennego naszyjnika, należącego niegdyś do Marii Antoniny, a który w jednym z opowiadań padł łupem Arsène’a Lupina. Warto jeszcze dodać, że Assane często towarzyszył ojcu w pracy, miał więc okazję poznać członków rodziny Pellegrinich. Widzimy też, że o ile pani domu zdarzało się okazywać trochę życzliwości szoferowi i jego synowi, o tyle jej mąż zawsze traktował ich z pogardą.
Ciekawe rzeczy dzieją się też na planie współczesnym. Otóż Pellegrinim – rzekomo po długotrwałych poszukiwaniach w różnych zakątkach świata – udaje się odzyskać skradziony naszyjnik, który ma być właśnie sprzedany na aukcji w Luwrze. I właśnie w tym muzeum już na początku odcinka widzimy głównego bohatera – chociaż jako członek ekipy sprzątającej nie rzuca się tam specjalnie w oczy. W miarę rozwoju wydarzeń możemy się przekonać, że dla Diopa to tylko kamuflaż, który jest mu potrzebny do przygotowania zuchwałego skoku. W rzeczywistości nie jest on wcale tak biedny, by brać z pocałowaniem ręki pracę za minimalną pensję czy pożyczać pieniądza na lichwiarski procent. Z kolei jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Assane nie chciał uwierzyć w winę ojca, to jasne jest, że chęć szybkiego wzbogacenia się nie jest jedynym motywem postępowania głównego bohatera.
Nic dziwnego, że w napięciu obserwujemy, jak Diop kompletuje wszystko, co jest potrzebne do realizacji jego planu, a także w dość nietypowy sposób werbuje trzech pomocników. Możemy mieć wprawdzie pewne wątpliwości, czy wybiera właściwych ludzi do tej akcji, gdyż nie sprawiają oni wrażenia przesadnie rozgarniętych. Obawy te zdają się potwierdzać w trakcie napadu, gdyż nie wszystko idzie jak z płatka i momentami trzeba improwizować. W każdym razie jesteśmy pod wrażeniem przemiany, jaką błyskawicznie potrafi przejść główny bohater – i w tym przypadku nie chodzi jedynie o to, że w drogim garniturze prezentuje się znacznie lepiej niż w stroju sprzątacza. Udając bogacza zainteresowanego kupnem naszyjnika, porusza się i mówi zupełnie inaczej niż wtedy, gdy chce uchodzić za biednego imigranta. Wszystko to sprawia, że chociaż czasem musimy przymknąć oczy na małe prawdopodobieństwo wydarzeń, to i tak znakomicie się bawimy śledząc brawurowe poczynania naśladowcy Arsène’a Lupina.



Tytuł: Lupin
Rok produkcji: 2021
Kraj produkcji: Francja, USA
Czas trwania: 43-52 min
Gatunek: kryminał, sensacja
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

62
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.