Ciężko mówić o muzycznych rozczarowaniach, kiedy cały rok był rozczarowujący. Są jednak takie pozycje, które sprawiły wyjątkowy zawód. Oto dziesięć z nich.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Od razu powiem, że w gruncie rzeczy „Duch” nie jest specjalnie złą płytą. Na pewno ma swój urok. Niemniej w porównaniu z dwoma poprzednimi dokonaniami Skubasa (zwłaszcza debiutem „Wilczełyko”) wypada bardzo wtórnie i nie tak ciekawie, jak byśmy się tego spodziewali. Żal jest tym większy, że czekaliśmy na ten krążek aż sześć lat.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Nie wiem o co chodzi, ale pierwsze płyty Luxtorpedy połknąłem w całości. Jednak od czasu „Buraków…” wchodzą mi coraz gorzej. A „Anno Domini MMXX” spowodowało zgagę. Nie przeczę, że znajdziemy tu kilka rewelacyjnych momentów, jak „Ekoplan”, „Progres, nie problem”, czy „Instrumentalnie”, ale są też rzeczy chybione, które irytują muzycznie i tekstowo, ze szczególnym wskazaniem na pretensjonalny „Bonędza City”. A największy problem mam z „Na czworakach”, który w obecnej sytuacji wydaje się nie na miejscu. Niebezpiecznie ociera się bowiem o promowanie teorii spiskowych. Nawet jeśli sam zamysł miał być inny.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Czy tak naprawdę ktokolwiek czekał na ten album? Wątpię. Pojawił się i… jest. Nawet nie można o nim napisać, że stanowi jakąś kontrowersję. Owszem, kilka utworów (zwłaszcza z XXI wieku) zgrabnie przearanżowano, by dobrze brzmiały z orkiestrą, ale jako całość album ten ma mniej charakteru, niż kontrowersyjna „jedynka”. Do tego muzykę pozbawiono mocnego uderzenia, przez co brzmi wyjątkowo płasko.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Wiem, że są tacy krytycy, którzy bardzo chwalą ten album. Ja do nich nie należę. Po pierwsze dlatego, że Gorillaz stracił na nim swoją indywidualność. To zawsze był eklektyczny projekt, ale (z małymi wyjątkami) czuło się w nim obecność Damona Albarna. Tymczasem tutaj jest on przytłoczony przez multum gości. Po drugie, drażni mnie wszechobecność autotune′a, przez co utwory zlewają się w jedną papkę.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Po przesłuchaniu „Faith” zacząłem się wstydzić tego, że kiedyś bardzo dopingowałem Hurts. A przecież ten duet to coś więcej, niż dawny przebój „Wonderful Life”. Niestety widocznie ktoś z wytwórni podpowiedział panom, by zgłębili współczesne popowe trendy, co nie wyszło im na dobre. W efekcie otrzymaliśmy krążek bez pomysłu na dobre melodie, pełen najbardziej irytujących nowinek, które dziś są trendi, ale w przyszłości będą budziły uśmieszek politowania.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Blanche w 2017 roku reprezentowała Belgię w konkursie Eurowizji z piosenką „City Lights”. Zrobiła na mnie wrażenie i z niecierpliwością wyczekiwałem jej debiutu. Tymczasem lata mijały i nic. Wreszcie jednak się udało i… no właśnie. Na „Empire” nie znajdziemy ani jednej kompozycji, która choćby zbliżała się jakością do „City Lights”. To zbiór wyciszonych, electropopowych kawałków bez cienia oryginalności, które powinno się zapisywać na receptę na sen dla nadpobudliwych.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
„Chromatica” jest albumem monotonnym i nieciekawym. Gdyby nie był firmowany przez Lady Gagę zapewne przepadłby na rynku niezauważony. Jeśli cokolwiek z tego zestawu można nazwać przebojem, to jedynie dzięki sprawnej maszynie promocyjnej. Szczerze mówiąc wolałbym, aby Gaga eksplorowała nowe kierunki muzyczne (patrz „Shalow”), niż zajmowała się dyskotekowo-popową estetyką, do której chyba ma coraz mniej serca.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Gdy pierwszy raz usłyszałem singel promujący niewydany jeszcze „Gigaton”, czyli „Dance of the Clairvoyants”, byłem w szoku. Takiej wolty stylistycznej po tym zespole się nie spodziewałem (jak zapewne wielu). Jakie więc było zdziwienie, kiedy okazało się, że krążek w całości jest… taki, jak zwykle. Trochę grunge′owania, sporo akustycznych dźwięków i tyle. Niby są to rzeczy, za które pokochaliśmy Pearl Jam trzydzieści lat temu, ale tym razem coś nie wyszło. Tak bezjajecznego albumu panowie nie nagrali od bardzo dawna.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Pierwsza odsłona projektu Nergala Me And That Man, nagrana wspólnie z Johnem Porterem, była zaskoczeniem. Pokazała, że lider Behemotha świetnie odnajduje się w niecodziennym dla siebie, mrocznym, półakustycznym graniu. Album numer dwa, już bez Portera, to jednak całkiem inna bajka. Darski stara się być na nim bardziej amerykański, niż Amerykanie. Imponuje zestaw gości, których zaprosił do studia, ale między żadnym z nich nie czuć tej nici porozumienia, co z Johnem. Nie przez przypadek najlepszym utworem na płycie jest „Męstwo”, w którym Nergal zaśpiewał sam, po polsku.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Ja wiem, że od jakiegoś czasu Blackfield to głównie projekt Aviva Geffena, ale to, co można znaleźć na „For the Music” to nieporozumienie. Aż nie chce się wierzyć, że Steven Wilson zdecydował się firmować swoim nazwiskiem zestaw tak trywialnych, ordynarnie popowych utworów i to trzeciej jakości. Nowoczesna produkcja nie maskuje braku pomysłów na dobre kompozycje, a wręcz irytuje swoją nachalnością. Zwłaszcza, kiedy się weźmie pod uwagę nadreprezentację autotune′a. Na przestrzeni lat Blackfield miał słabsze momenty, ale żaden nie był tak tragiczny, jak tutaj. Jego ukazanie tłumaczę sobie tym, że Wilson w natłoku obowiązków, nie zdążył przesłuchać materiału od Geffena. Teraz zapewne pluje sobie w brodę.
Tytuł: Duch Wykonawca / Kompozytor: SkubasData wydania: 23 października 2020 Nośnik: CD Gatunek: blues EAN: 5907753150066 Utwory CD1 1) Pogromcy Słońc: 6:22 2) Szklane Miesiące: 4:55 3) Papierowe Uszy: 7:13 4) A Jeśli: 4:01 5) Duch: 4:22 6) Ojciec I Syn: 4:23 7) Dobrze Tam: 4:47 8) Doskonały Przegrany: 6:06 9) Haitańskie Drzewa: 3:48 10) Azja: 4:47 11) Drapacz Chmur: 5:26 12) Ballada O Tym, Że Nie Giniemy: 6:38
Tytuł: Anno Domini MMXX Data wydania: 1 października 2020 Nośnik: CD Gatunek: metal, rock EAN: 590778504072 Utwory CD1 1) Progres Nie Problem 2) Instrumentalnie 3) Bonędza City 4) Ekoplan 5) Cel 6) Hołd 7) Na Czworakach 8) Kod Genetyczny DDA 9) Matarapatytaparatam 10) Opty Pesy 11) List 12) Sęk
Tytuł: S&M 2 Data wydania: 28 sierpnia 2020 Nośnik: CD Czas trwania: 143:27 Gatunek: klasyczna, koncert, metal, rock EAN: 0602508413117 W składzie Utwory CD1 1) The Ecstasy of Gold: 2:43 2) The Call of Ktulu: 9:13 3) For Whom the Bell Tolls: 4:36 4) The Day That Never Comes: 8:26 5) The Memory Remains: 5:42 6) Confusion: 6:40 7) Moth into Flame: 6:17 8) The Outlaw Torn: 10:02 9) No Leaf Clover: 5:29 10) Halo of Fire: 8:19 CD2 1) Intro to Scythian Suite: 5:16 2) Scythian Suite, Opus 20: The Enemy God and the Dance of the Dark Spirits: 3:39 3) Intro to The Iron Foundry: 1:02 4) The Iron Foundry, Opus 19: 4:15 5) The Unforgiven III: 8:18 6) All Within My Hands: 6:13 7) [Anesthesia] Pulling Teeth: 7:27 8) Wherever I May Roam: 6:32 9) One: 9:23 10) Master of Puppets: 8:29 11) Nothing Else Matters: 6:39 12) Enter Sandman: 8:47
Tytuł: Song Machine, Season 1 Data wydania: 2020 Nośnik: CD Gatunek: elektronika, pop EAN: 0190295209421 Utwory CD1 1) Strange Timez 2) The Valley Of The Pagans 3) The Lost Chord 4) Pac-Man 5) Chalk Tablet Towers 6) The Pink Phantom 7) Aries 8) Friday 13th 9) Dead Butterflies 10) Désolé 11) Momentary Bliss
Tytuł: Faith Wykonawca / Kompozytor: HurtsData wydania: 4 września 2020 Nośnik: CD Gatunek: pop Utwory CD1 1) Voices: 3:09 2) Suffer: 4:27 3) Fractured: 2:59 4) Slave To Your Love: 5:24 5) All I Have To Give: 3:52 6) Liar: 3:49 7) Somebody: 3:01 8) Numb: 4:05 9) Redemption: 4:18 10) White Horses: 5:17 11) Darkest Hour: 4:24
Tytuł: Empire Data wydania: 29 maja 2020 Nośnik: CD Gatunek: elektronika, pop EAN: 5400863027643 Utwory CD1 1) Intro: 0:20 2) Empire: 4:58 3) Till We Collide: 3:22 4) Fences: 3:23 5) Only You: 3:55 6) Lonely: 3:29 7) How Does That Sound: 3:29 8) Soon: 3:17 9) 1, 2, Miss You: 3:39 10) Summer Nights: 3:54 11) Pain: 4:26 12) We Had: 4:02 13) Stubborn: 3:41
Tytuł: Chromatica Data wydania: 29 maja 2020 Nośnik: CD Gatunek: elektronika, pop EAN: 602508854064 Utwory CD1 1) Chromatica I: 1:00 2) Alice: 2:57 3) Stupid Love: 3:13 4) Rain On Me: 3:02 5) Free Woman: 3:11 6) Fun Tonight: 2:53 7) Chromatica II: 0:41 8) 911: 2:52 9) Plastic Doll: 3:41 10) Sour Candy: 2:37 11) Enigma: 2:59 12) Replay: 3:06 13) Chromatica III: 0:27 14) Sine From Above: 4:04 15) 1000 Doves: 3:35 16) Babylon: 2:41
Tytuł: Gigaton Data wydania: 27 marca 2020 Nośnik: CD Gatunek: rock EAN: 602508630224 Utwory CD1 1) Who Ever Said: 5:11 2) Superblood Wolfmoon: 3:49 3) Dance Of The Clairvoyants: 4:26 4) Quick Escape: 4:47 5) Alright: 3:44 6) Seven O'Clock: 6:14 7) Never Destination: 4:17 8) Take The Long Way: 3:42 9) Buckle Up: 3:37 10) Comes Then Goes: 6:02 11) Retrograde: 5:22 12) River Cross: 5:53
Tytuł: New Man, New Songs, Same Shit, Vol. 1 Data wydania: 27 marca 2020 Nośnik: CD Gatunek: rock EAN: 5902643883420 Utwory CD1 1) Run With The Devil: 2:30 2) Coming Home: 3:19 3) Burning Churches: 3:19 4) By The River: 3:51 5) Męstwo: 4:02 6) Surrender: 3:42 7) Deep Down South: 3:49 8) Man Of The Cross: 4:35 9) You Will Be Mine: 3:52 10) How Come?: 4:46 11) Confession: 2:47
Tytuł: For the Music Data wydania: 4 grudnia 2020 Nośnik: CD Gatunek: pop EAN: 0190295139841 Utwory CD1 1) For The Music 2) After All 3) Garden Of Sin 4) Under My Skin 5) Over And Over 6) Falling 7) White Nights 8) Summer’s Gone 9) It’s So Hard |