powrót; do indeksunastwpna strona

nr 03 (CCV)
kwiecień 2021

Bzik atakuje po raz pierwszy
Maciej Jasiński
René Goscinny, Morris ‹Lucky Luke #17: Na tropie Daltonów›
Jest w historii tej długiej serii (na dziś liczącej 82 tomy) wiele przełomowych zdarzeń. Tak było chociażby w przypadku albumu „Kuzyni Daltonów”, w którym po raz pierwszy pojawili się słynni bracia i na dobre zagościli na łamach komiksów. Recenzowany tom jest równie historycznie ważny, bo właśnie w nim debiutuje Bzik (w oryginale występujący jako Rantanplan).
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Lucky Luke #17: Na tropie Daltonów›
‹Lucky Luke #17: Na tropie Daltonów›
Ten niezbyt bystry pies więzienny służył przez kolejne dekady jako niewyczerpana kopalnia żartów oraz gagów – i to zarówno w komiksach, jak i w animacjach. W 1987 roku doczekał się nawet własnej serii, w ramach której ukazało się w sumie 20 albumów.
Historia rozpoczyna się w więzieniu, w którym osadzono Daltonów. Ci jednak planują ucieczkę, a jedynym, który może ich powstrzymać jest właśnie Bzik. Ten pies jednak nie ogarnia wcale co się wokół niego dzieje i czego chcą od niego wydający polecenia ludzie, więc nawet nie podejmuje próby zatrzymania więźniów. Wkrótce jednak wraz z grupą strażników Bzik wyrusza tropem Daltonów. Na szczęście po drodze grupa pościgowa wpada przypadkiem na Lucky Luke’a, a ten przejmuje zadanie i psa w pakiecie.
Goscinny skonstruował postać Bzika w kontraście do innego zwierzaka towarzyszącego tytułowemu bohaterowi – konia Jolly Jumpera. Rumak Lucky Luke’a jest dzielny, inteligentny (bardziej nawet niż większość ludzi) i potrafi radzić sobie z wszelkimi trudnościami. Bzik jest jego przeciwieństwem. Z niczym sobie nie radzi, jest fajtłapą, a jeśli coś mu się udaje, to tylko i wyłącznie przypadkiem. Na tym kontraście scenarzysta konstruuje interakcje i zgryźliwe komentarze Jolly Jumpera. Natomiast naprzemienny pech i szczęście Bzika tworzy kolejne gagi – jak choćby ten z zatrzymaniem Averella w saloonie. Jako ciekawostkę warto zaznaczyć, że Bzik nie zawsze był mało bystrym psem. W jednym z odcinków serialu poraził go piorun i stał się najmądrzejszym czworonogiem na świecie, potrafiącym nawet otworzyć puszkę przy pomocy ostrogi.
To nie jest oczywiście najlepszy tom z udziałem tego psa więziennego. Palma pierwszeństwa należy się albumowi „Spadek dla Bzika”, w którym scenarzysta wycisnął absolutne maksimum z tej postaci. „Na tropie Daltonów” to jednak debiut całkiem udany, pełen zabawnych gagów, choć jednocześnie z prostą i przewidywalną historią. Nie mam jednak wątpliwości, że dla fanów serii będzie to ważny historycznie album – otwierający całą serię komiksów z udziałem Bzika.
Plusy:
  • debiut Bzika
  • zabawne gagi
Minusy:
  • prosta i przewidywalna historia



Tytuł: Lucky Luke #17: Na tropie Daltonów
Scenariusz: René Goscinny
Data wydania: 15 kwietnia 2020
Rysunki: Morris
Wydawca: Egmont
ISBN: 9788328198067
Format: 48s. 216x285mm
Cena: 24,99
Gatunek: humor / satyra
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

69
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.