powrót; do indeksunastwpna strona

nr 03 (CCV)
kwiecień 2021

Kadr, który…: Kulinarne wyzwania
Fani komiksów Janusza Christy doskonale wiedzą, że Koko wielokrotnie pakował się w kłopoty z powodu swego łakomstwa. Chęć skosztowania specjałów włoskiej kuchni również nie zakończy się dla niego zbyt dobrze.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Mogłoby się wydawać, że zamówienie potrójnej porcji spaghetti na jednym talerzu może grozić jedynie bólem brzucha z przejedzenia, ale Koko w tym przypadku napotyka na innego rodzaju trudności. Otóż próba nabrania na widelec makaronu o długości 40 metrów spowoduje, że bohater sam się w niego zaplącze i musi prosić o uwolnienie z tej niespodziewanej pułapki. W efekcie danie zamiast w brzuchu marynarza wyląduje na podłodze i widzimy, jak właściciel restauracji właśnie sprząta zmarnowane resztki potrawy.
W tym momencie łatwo nam też zrozumieć, czemu Koko tak cieszy się z odnalezienia końca makaronu. Ma on chyba też nadzieję, że drugie podejście do tego specjału będzie bardziej udane. Niestety nie przychodzi mu do głowy, że makaron – tak jak kij – ma dwa końce. Tymczasem okazuje się, że ten drugi koniec znajduje się na talerzu gościa siedzącego przy stoliku stojącym za przepierzeniem! A jak łatwo się domyślić, klientowi restauracji nie przypadnie do gustu, kiedy spaghetti zacznie znikać mu dosłownie sprzed nosa. W dodatku nie jest to pierwsze spotkanie tego turysty z parą marynarzy, których przygody śledzimy w „Na tropach pitekantropa”. Nic więc dziwnego, że mężczyzna zaczyna podejrzewać Kajtka i Koka o jak najgorsze intencje. Nie ulega też wątpliwości, że w tej sytuacji powiedzenie „po nitce do kłębka” nabiera zupełnie nowego znaczenia.
powrót; do indeksunastwpna strona

105
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.