powrót; do indeksunastwpna strona

nr 03 (CCV)
kwiecień 2021

Człowiek robotowi… człowiekiem
Diego Agrimbau, Lucas Varela ‹Człowiek›
Człowiek jest istotą skomplikowaną, ale w pewnych sytuacjach zachowuje się w sposób skrajnie prymitywny. Gdy główny bohater komiksu Diego Agrimbau oraz Lucasa Vareli staje w obliczu osobistej tragedii, górę biorą w nim zwierzęce instynkty. Znacznie bardziej ludzkie od niego w tej opowieści są roboty, które zostały stworzone przez człowieka, by mu służyć.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Akcja komiksu rozgrywa się w odległej przyszłości na Ziemi. Od naszych czasów minęło 500 000 lat i – jak można się domyślać – niebieska planeta została zniszczona przez ludzką działalność. I przestał być niebieska. Ludzkość rzecz jasna wymarła. No prawie. Pozostała dwójka naukowców – Robert i June. Krążyli po orbicie planety, czekając na moment, kiedy możliwy będzie powrót i rozpoczęcie żmudnego procesu odtwarzania rodzaju ludzkiego. Przygotowywali się do tej wyprawy bardzo skrupulatnie, uwzględnili wszystkie okoliczności i zaplanowali przebieg całej misji. Zbudowali roboty, potrzebne do realizacji poszczególnych zadań oraz przygotowali niezbędny ekwipunek. Krótko mówiąc zadbali o wszystko. W każdym razie tak im się wydawało. Gdy wreszcie nadszedł długo wyczekiwany moment, misja mogła się rozpocząć. Obserwujemy zatem, jak kapsuła Roberta oddziela się od stacji kosmicznej i ląduje na Ziemi. Niestety kilka robotów uległo zniszczeniu, a część sprzętu przepadła, ale wydawało się, że wszystko idzie nieźle. Robert zbudował bazę i rozpoczął poszukiwania June, która powinna wylądować niedaleko. I faktycznie okazało się, że jej kapsuła wylądowała w pobliżu. Kiedy jednak Robert ją odnalazł, czekał go prawdziwy szok. Wszytko znacznie się skomplikowało, a przyszłość misji stanęła pod znakiem zapytania.
O ile scenarzysta debiutuje na polskim rynku, o tyle rysunki Lucasa Vareli – argentyńskiego rysownika, grafika i projektanta – mieliśmy już okazję oglądać w jedynym albumie tego artysty wydanym przez Timof Comics, czyli „Najdłuższym dniu przyszłości”. I od razu trzeba powiedzieć, że rysownik pozostaje wierny swojemu stylowi. Za sprawą stylistyki czystej linii komiks jest niezwykle jednoznaczny i czytelny. Autor nie stosuje żadnego kreskowania czy cieniowania, ograniczając się jedynie do wyrazistych konturów. W konsekwencji jego rysunki sprawiają wrażenie niemal sterylnych. Ikoniczne rysunki uzupełnia ograniczona paleta ciepłych barw. Autor wykorzystuje jedynie odcienie czerwieni oraz brązy, nadające planszom monotonny charakter. No, ale taka jest specyfika świata po katastrofie.
Opowieść Diego Agrimbau oraz Lucasa Vareli jest minimalistyczna, zarówno w warstwie fabularnej, jak i wizualnej, a jej przesłanie jest tyleż mocne, co skrajnie pesymistyczne. Autorzy portretują głównego bohatera jako człowiek słabego i mało odpornego na niepowodzenia. W obliczu nieprzewidzianych wypadków, błyskawicznie odrzuca wszelkie wcześniejsze plany oraz ideały i pogrąża się w szaleństwie. Owszem, przeżył szok, jego świat pewnie zachwiał się w posadach, ale czy to może w jakimkolwiek stopniu usprawiedliwiać jego działania. Sprawa na pewno jest dyskusyjna. Bez wątpienia Robert uosabia wszelkie najgorsze cechy rodzaju ludzkiego, które w znacznym stopniu przyczyniły się do zniszczenia życia na Ziemi. Jego szaleństwo oraz zapamiętanie w dążeniu do sprawowania władzy nad odradzającą się po katastrofie Ziemią jest symptomatyczne. Chce być bogiem w świecie, który zniszczyli przedstawiciele jego gatunku. Chce by oddawano mu cześć, jako temu, kto ten świat na nowo stworzy. Jego postawa jest żałosna i skrajnie absurdalna, ale niestety takich Robertów w dzisiejszym świecie nie brakuje. Kto wie, jaką przyszłość nam szykują…



Tytuł: Człowiek
Scenariusz: Diego Agrimbau
Data wydania: 4 lutego 2021
Rysunki: Lucas Varela
Przekład: Ada Wapniarska
ISBN: 978-83-66347-46-5
Format: 144s. 205x275 mm
Cena: 99,00
Gatunek: SF
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

93
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.