powrót; do indeksunastwpna strona

nr 04 (CCVI)
maj 2021

Najgłębiej skrywane myśli i uczucia
Shannon Messenger ‹Wygnanie›
Fanów „Zaginionych miast” z pewnością ucieszy, że w „Wygnaniu” mogą w napięciu obserwować kolejne niesamowite perypetie Sophie Foster. Niestety niektóre pomysły Shannon Messenger na uatrakcyjnienie fabuły nie wydają się do końca przekonujące, szczególnie gdy zasady rządzące powieściowym uniwersum zweryfikujemy z punktu widzenia ludzkiej, a nie elfiej logiki.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
‹Wygnanie›
‹Wygnanie›
Już w „Strażniczce” mogliśmy się przekonać, że społeczność elfów nie jest wcale tak idealna, jak ją początkowo przedstawiano głównej bohaterce. Od czasu porwania Sophie i Dexa oczywiste jest, że nie wszyscy zamierzają się podporządkować decyzjom Rady, a z kolei jej członkowie nie mogą być już tak pewni, że największym zagrożeniem dla tego świata są działania Czarnego Łabędzia.
Okazuje się więc, że świat elfów również nie jest wolny od buntowników czy wręcz przestępców. Może i jest ich znacznie mniej niż wśród ludzi, ale z kolei istoty dysponujące niezwykłymi zdolnościami mogą wyrządzić naprawdę ogromne szkody. Inną sprawą jest, że obowiązujące tutaj procedury procesowe mogą być dla czytelników pewnym zaskoczeniem. Otóż Rada podejrzewa, że Fintan jako pirokinetyk wie coś na temat sprawców serii dziwnych pożarów, które zostały wywołane w świecie ludzi. Elf twierdzi wprawdzie, że jest niewinny, ale zarazem jasne jest, że ukrywa jakieś związane z tą sprawą informacje. Okazuje się to wystarczającym powodem, by poddać oskarżonego złamaniu pamięci, po którym jego umysł pójdzie w zupełną rozsypkę.
Warto w tym miejscu podkreślić, że Fintanowi nie udowodniono popełnienia żadnego innego przestępstwa poza niepoinformowaniem władz o bliżej nieokreślonych faktach. A przecież w świecie ludzi przyjmuje się, że podejrzany ma prawo odmówić składania wyjaśnień, a winę trzeba mu udowodnić… W dodatku wygląda na to, że elfy nie wyciągają wniosków z popełnionych wcześniej błędów. Wiemy wszak, że przed laty w podobny sposób potraktowany został Prentice. Obecnie wszystko wskazuje zaś na to, że jego celem było chronienie nie członków jakiejś buntowniczej organizacji, lecz utrzymanie w tajemnicy istnienia Sophie Foster. Z kolei teraz główna bohaterka ma towarzyszyć Aldenowi w trakcie ewentualnego łamania pamięci Fintana. Trzeba jednocześnie przyznać, że opisy wędrówki tych dwojga do miejsca pobytu skazanych na Wygnanie, podobnie jak samego procesu zagłębiania się w cudzy umysł, rzeczywiście mocno działają na wyobraźnię czytelników. Niestety w tym przypadku nie wszystko pójdzie zgodnie z planem, więc po raz kolejny wiele będzie zależeć od działań Sophie.
Niedługo później sytuacja jeszcze bardziej się skomplikuje, gdy okaże się dziewczynka cierpi na dolegliwości, na które nawet Elwin nie potrafi znaleźć skutecznego lekarstwa. Jedynym ratunkiem wydaje się skorzystanie z pomocy Czarnego Łabędzia, ale problem tkwi w tym, że ani Rada, ani główna bohaterka nie mogą być pewni prawdziwych intencji członków tej organizacji. W efekcie w napięciu będziemy czekać, czy Sophie zdecyduje się podjąć próbę dotarcia do nich i jakie przyniesie to rezultaty.
Nie można też nie wspomnieć o niezwykłym stworzeniu, które odegra istotną rolę w wydarzeniach przedstawionych w „Wygnaniu”. Otóż główna bohaterka, towarzysząc swemu przybranemu ojcu w jednej z wypraw terenowych, spotyka samicę alikorna. Silveny wygląda jak skrzyżowanie jednorożca z pegazem, a co istotne nie tylko potrafi się kontaktować telepatycznie z Sophie, ale jest przy tym również obdarzona wysoko rozwiniętym umysłem. Jej pojawienie się jest ważne dla całego świata elfów, gdyż dotychczas w stworzonym przez nich Azylu przebywał tylko jeden przedstawiciel tego gatunku, wiec teraz jest szansa, że uda się przedłużyć jego istnienie. Problem w tym, że nie wszystkim będzie w smak, że to znowu tej „nieodpowiedzialnej” Foster powierzono opiekę nad tak cennym zwierzęciem.
Wszystko to sprawia, że w trakcie lektury „Wygnania” nie możemy narzekać na brak atrakcji, a rozwój wydarzeń obserwujemy z zapartym tchem. Nie zawsze jednak łatwo poddać się bezkrytycznie wizji autorki, bo choćby można mieć wątpliwości, czy umysły obdarzonych wielkimi mocami i długowiecznych elfów mogłyby być tak kruche, że nie potrafiłyby sobie radzić z wyrzutami sumienia. Nie zmienia to faktu, że chętnie sięgniemy po kolejne części tego cyklu.



Tytuł: Wygnanie
Tytuł oryginalny: Exile
Data wydania: 13 maja 2020
Przekład: Monika Nowak
Wydawca: IUVI
ISBN: 978-83-7966-058-2
Format: 472s. 135×205mm
Cena: 34,90
Gatunek: dla dzieci i młodzieży, fantastyka
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

13
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.