lubię kiedy chmury na twoich dłoniach śpią wtedy piszesz gdzie byłeś jak w gwiazdach cię szukałam jak z deszczem rozmawiałam czy śniłeś malowanie nieba dłońmi może grałeś z ptakami w uciekanie nie znikaj z latawcami mój panie
jakie melodie gra wiatr księżyc słucha słucha i sam już nie wie kto piękniej zanucił skowronek czy wiatr
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
księżycowy panie zatańczysz jeszcze ze mną? stare drzewa już szumią że kochasz deszcz one znają pieśni czarowne co kołyszą gwiazdy do snu a nocą księżyc podaruje ci srebro i będziesz jak deszcz wiem też słuchasz muzyki nieba
czekam na twoje słowa pływały dziś rano we mgle lubię kiedy chmury na twoich dłoniach śpią wtedy piszesz jak ten deszcz wyglądam tęczy i twoich wierszy
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
w bukowym lesie pośród skał gdzie zawsze pachnie majem wieczorem dotykasz chmur i piszesz wiersze o poranku zaczytane niebo uśmiecha się promykami i deszczem nazywam cię pastuszkiem gwiazd
nocą odwiedziłeś dolinkę twój ślad w kałuży został do pierwszych mgieł polanka pomalowana niebiańskim blaskiem wśród starych buków rozmawiałeś z księżycem wiatr przygrywał do waszych słów ranek pachnie balladami co zaplątały się w pajęczynach lubię cię szukać w dziuplach drzew pastuszku z chmur i gwiazd |