powrót; do indeksunastwpna strona

nr 07 (CCIX)
wrzesień 2021

Bagno: Odc. 4. Zmartwychwstanie i śmierć
‹Bagno›
Piątka moskwian – bohaterów serialu „Bagno” Dmitrija Głuchowskiego (scenariusz) i Władimira Mirzojewa (reżyseria) – przybyła do słynącego z cudów monasteru w Mudiudze na dalekiej północy Rosji, aby odmienić swoje życie. W czwartym odcinku okazuje się, że informacje na temat niezwykłych zdarzeń mających miejsce za murami klasztoru nie są przesadzone.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Bagno›
‹Bagno›
Z każdym kolejnym odcinkiem „Bagna” atmosfera zagęszcza się. Przybysze z Moskwy zdają sobie sprawę, że znaleźli się w świecie poza czasem, w którym obowiązują zupełnie inne prawa. Życie i śmierć przenikają się tutaj ze sobą, na porządku dziennym są cuda, lecz z gatunku tych, jakie wprawiają w przerażenie. Ale w końcu Denis Titow po to tu przyjechał – by odwrócić kolej losu, ratować się przed nieubłaganym nowotworem trawiącym jego ciało. Rzeczywistość zastana na miejscu zaskoczyła go jednak do tego stopnia, że nie trafi jej pojąć. Z jednej strony wywołuje w nim popłoch, z drugiej – fascynuje. Poza tym młody mężczyzna zdaje sobie sprawę, że powrót do Moskwy oznaczałby dla niego wyrok śmierci.
Dużo więcej zdrowego rozsądku zdaje się zachowywać Maks(im) Kolcow. Ale przecież w zupełnie innym celu tu się pojawił. Staje się on jedynym, którego w ogóle obchodzi tajemnicze zniknięcie Katii i którego niepokoi nagła nieobecność Eli. Poszukiwania dziewczyn skutecznie jednak utrudnia mu fascynacja Ariną – najmłodszą, jak się zdaje, mieszkanką wsi. Piękną i inteligentną, którą Maks uparcie namawia, aby opuściła swoją chorą psychicznie matkę (która straciła rozum po awarii w pobliskim kombinacie chemicznym) i wyjechała z nim do stolicy. Tyle że dziewczyna nie jest pozbawiona instynktu samozachowawczego, który każe zastanawiać się jej, jak będą wyglądały ich relacje, kiedy już minie zauroczenie fizyczne?
W kontekście Ariny niepokojem napawa Kolcowa jeszcze jedno – jej nie do końca jasny związek z kapitanem Kozłowem. Bo że coś łączy ją z policjantem, jest oczywiste, ale co – na razie pozostaje sprawą niewyjaśnioną. Choć pewien trop pojawia się właśnie w tym odcinku. Szukając Eli, Maks trafia do budynku opuszczonej wiejskiej szkoły. W jednej z sal lekcyjnych zauważa gazetkę szkolną sprzed dwudziestu lat, na której widzi… zdjęcie nastoletniej Ariny. Jak to możliwe? Przecież w 1999 roku nie powinno jej jeszcze być nawet na świecie. Ale, jak napisałem już wcześniej – w tym świecie czas wydaje się pojęciem absolutnie względnym.
W tym samym czasie Sonia z Denisem przebywają w monasterze. Dziewczyna chce się podzielić ze znajomym nadzwyczajną wieścią: wymodlonym przed świętym obrazem Chrystusa zmartwychwstaniem swojej siostry Lizy, która przed paroma tygodniami zginęła w wypadku. Jeśli ktokolwiek oczekiwał potwierdzenia, że w klasztorze dzieją się cuda – to jest najjaskrawszy przykład. Liza budzi się jak ze snu: zaskakuje ją miejsce, w jakim się znajduje, nie pamięta, co się z nią stało, dopytuje o ojca, o Artioma (chłopaka, który zginął razem z nią). Nie ma świadomości powrotu do świata żywych, z kolei Sonia nie wie, jak jej to wytłumaczyć. Ale skoro Liza jest z nią ponownie, to cudowne uzdrowienie Denisa powinno być jeszcze prostszym wyzwaniem dla Boga. Jeśli oczywiście sprawił to Bóg.
Jeśli któryś z widzów zadaje sobie pytanie, co stało się z Elą Musajewą – również doczeka się w tym odcinku odpowiedzi. Młoda Czeczenka trafia w ręce cierpiącego na zespół stresu pourazowego weterana – nomen omen – wojny czeczeńskiej. Staje się jego zakładnikiem. Nie trafiają do niego żadne wyjaśnienia. W końcu cały czas jest na wojnie, podczas której rzadko brano żywych jeńców. Jaki więc gotuje los Eli – można się jedynie domyślać. Mimo kilku odpowiedzi, wciąż wielu rzeczy nie wiemy. W tym tej najważniejszej – kim jest tajemniczy Gospodarz, o którym mówią wszyscy w okolicy, włącznie z mieszkającymi w lesie i bojącymi się go panicznie ekszekami Czuczundrą i Chorem. Tego pewnie dowiemy się dopiero w finałowym epizodzie. W tym natomiast pojawia się jeden nowy aktor. To grający porywacza Eli Kirył Połuchin („Iwan”, „Fabryka”), jak mało kto nadający się do zagrania bohatera złamanego przez życia i tym samym groźnego dla otoczenia (i siebie samego).



Tytuł: Bagno
Tytuł oryginalny: Топи
Dystrybutor: KinoPoisk HD
Reżyseria: Władimir Mirzojew
Muzyka: Ryan Otter
Rok produkcji: 2021
Kraj produkcji: Rosja
Liczba odcinków: 0
Czas trwania odcinka: 53 min
Gatunek: dramat, thriller
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

50
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.