powrót; do indeksunastwpna strona

nr 07 (CCIX)
wrzesień 2021

Koralowce
Dorota Chołody
Rodzinnie i zawodowo związana z Opolem Lubelskim; absolwentka filologii polskiej UMCS w Lublinie. Jest autorką trzech tomików poetyckich „Poza czasem poza snem” (2012), „Nic takiego” (2014) oraz „nici” (marzec 2019) . Jej wiersze były też zamieszczane w antologiach m.in. Forum literackiego „Ogród Ciszy”. Fascynuje się Tatrami. Twierdzi, że rok bez Zakopanego to rok stracony. Zainicjowała i współorganizuje odbywające się cyklicznie Opolskie Spotkania z Poezją. Oszczędność słowa to cecha charakteryzująca jej teksty, co uwidacznia się również wtedy, gdy pisze o sobie. Może to dlatego, że, jak mówi, jest poetką z matematyczną duszą.
dopiero teraz widzę
że to nie jest
film o miłości
koralowce
w białych domach
wśród płowych traw
latarnie morskie
odbierają sen
ocean przelewa się
przez nas
a my
umieramy na raty
neptun bywa łagodny
za szybą
pęknięcia odsłaniają
nikomu niepotrzebne rzeczy
ostrość widzenia odbicie i czas
tylko krzesło ma jeszcze znaczenie
dopiero teraz widzę
że to nie jest
film o miłości
węzły
spadające gwiazdy
pocięły niebo
odbijamy się
od ścian papierowej łódki
a każdy oddech
na krótko wstrzymuje świat
jeszcze przed brzaskiem
ptaki zdejmują z nas sen
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
koleiny
każda jesień
jest tylko następną
zamykasz wodę na klucz
w domu z kamienia
i wchodzimy w las
wczoraj kubek
rozsypał się po podłodze
styczniowe zimno
po raz kolejny spłynęło
z okrągłych słów
ananke
lustro marszczy się
w dolnym rogu
dotknięcie wywołuje dreszcze
mogłabym przejść
na drugą stronę
gdyby nie łańcuszek szczęścia
zaplątany na nadgarstku
powrót; do indeksunastwpna strona

7
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.