powrót; do indeksunastwpna strona

nr 09 (CCXI)
listopad 2021

Squid Game: Odc. 2. Ile warte jest ludzkie życie
Dong-hyuk Hwang ‹Squid Game. Sezon 1›
Po tym, co widzieliśmy pod koniec pierwszego odcinka, można było się spodziewać dalszego ciągu krwawej jatki i szybkiego zmniejszania się liczby graczy. Tymczasem twórcy serialu przygotowali dla nas kolejną niespodziankę.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Squid Game. Sezon 1›
‹Squid Game. Sezon 1›
Jasne jest, że nie można po prostu zrezygnować z uczestnictwa w grze – taka decyzja byłaby wyrokiem wydanym na samego siebie. Ale Cho Sang-woo głośno przypomina, jakie zasady zaakceptowali swoimi podpisami. Otóż rozgrywka może zostać przerwana za zgodą większości zawodników. W efekcie z zainteresowaniem obserwujemy przebieg głosowania, w którym wynik waha się raz na jedną, raz na drugą stronę. Oczywiście trudno mówić o wielkim napięciu, bo podskórnie spodziewamy się, że niezależnie od rozkładu głosów tak naprawdę nie będzie to zupełny koniec tej morderczej rywalizacji – bo przecież „the show must go on”. Jesteśmy jednak ciekawi, kto w tej sytuacji zachowa zdrowy rozsądek, a kto da się skusić wizji wielkiej wygranej, która może im przejść koło nosa. Haczyk tkwi bowiem w tym, że przerwanie gry oznaczałoby, że pieniądze otrzymają jedynie rodziny tych, którzy zginęli, a reszta obejdzie się smakiem. A pieniądze, o które toczy się walka, są teraz doskonale widoczne w wielkiej szklanej kuli…
W drugim odcinku akcja nieco zwalnia, ale za to możemy poznać lepiej sytuację i motywy poszczególnych graczy. Czy śmierć w trakcie rozgrywki jest rzeczywiście najgorszym co może ich spotkać? A może zwyczajnie nie mają do czego wracać, a wygrana pozwoliłaby im zacząć wszystko od nowa? Przekonamy się, że dla wszystkich największym problemem są długi, ale dla jednych największym ciężarem będzie odpowiedzialność za los najbliższych, a innym doskwiera dojmująca samotność.
Już wcześniej przecież doskonale wiemy, że – głosujący jako pierwszy – Seong Gi-hun bez znaczącego poprawienia stanu swoich finansów nie ma szansy na odzyskanie córki – ale mimo wszystko nie jest to chyba jeszcze sprawa życia i śmierci, by ryzykować głową. Kiedy jednak główny bohater dowiaduje się, że jego matka bez operacji może umrzeć, to rozumiemy, czemu poważnie myśli o kontynuowaniu gry. Z kolei w przypadku gracza nr 001 śmiertelna choroba powoduje, że tak naprawdę decyduje jedynie o tym, czy umrze na arenie, czy niewiele później na zewnątrz. Tymczasem to ten starszy mężczyzna będzie mógł przesądzić o losach wszystkich pozostałych uczestników rozgrywki!
W sytuacji nie do pozazdroszczenia znajduje się też Cho Sang-woo. No cóż, jako absolwent prestiżowej uczelni był dumą całej dzielnicy, a w rzeczywistości okazał się ryzykantem, który utopił w kontraktach futures horrendalne kwoty, tracąc przy tej okazji majątek zarówno swój, jak i matki, której nawet nie ma odwagi spojrzeć w oczy. Czy lepiej dla niego będzie spędzić kolejne lata w więzieniu, czy może jednak powinien zaryzykować życiem, licząc na wielką wygraną?
Poznając bliżej Kang Sae-byeok (czyli numer 067), doskonale rozumiemy też jej desperację. Czyż uciekinierka z Korei Północnej miała inny sposób na szybkie zdobycie pieniędzy czy kradzieże? Potrzebuje ich zaś nie tylko dla siebie, ale również na wyciągnięcie młodszego brata z sierocińca oraz umożliwienie ucieczki rodzicom, którzy pozostali w KRLD. Z jeszcze większą sympatią spoglądamy na gracza 199, który w pierwszej rozgrywce uratował życie Seonga, Niestety Abdul Ali później wpada z deszczu po rynnę, gdyż próbując odzyskać swoją zaległą wypłatę, doprowadza do poważnego wypadku. W tej sytuacji imigrant z Pakistanu tak naprawdę nie ma dobrej kryjówki… Odmienną reakcję budzi w nas Jang Deok-su, bo trudno współczuć gangsterowi, który sam nie ma żadnych skrupułów, a po prostu musi uciekać przed równie bezwzględnym szefem, któremu winien jest naprawdę sporo forsy.
Mogłoby się wydawać, że organizatorzy gry zbyt dużo ryzykowaliby, wypuszczając na wolność wszystkich uczestników. Ale czy na pewno? Cóż mógłby taki gracz powiedzieć stróżom prawa? Nie mógłby przecież zidentyfikować żadnego z winnych zbrodni, wskazać miejsca, w którym był przetrzymywany, a relacja o przebiegu rozgrywki w „światło czerwone, światło zielone” brzmiałaby w sumie dość absurdalnie. I zapewne takie zgłoszenie pozostałoby całkowicie zignorowane, gdyby nie detektyw Hwang Jun-ho, którego brat jakiś czas temu otrzymał charakterystyczną kartę z zaproszeniem i zniknął bez śladu. Można się spodziewać, że ta nowa postać zapewni widzom jeszcze wiele emocji.



Tytuł: Squid Game. Sezon 1
Dystrybutor: Netflix
Reżyseria: Dong-hyuk Hwang
Scenariusz: Dong-hyuk Hwang
Muzyka: Jaeil Jung
Rok produkcji: 2021
Kraj produkcji: Korea Południowa
Gatunek: dramat, thriller
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

66
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.