powrót; do indeksunastwpna strona

nr 1 (CCXIII)
styczeń-luty 2022

Będzie zabawa – będzie się działo?
Tomasz Nowak
William Maury ‹Sisters #9: Plątać się pod nogami›
W tomie dziewiątym perypetii Sisters sprawą kluczową staje się bal wieńczący rok szkolny. A zatem równie istotne jest to, kto, z kim i w czym na niego pójdzie. Porady młodszej siostry przy wyborze sukni? Bezcenne! A jej próby naśladowania starszej sister? Jeszcze bezcenniejsze…
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Tak, siostry bez siebie żyć nie mogą. Może starania o wzajemne zapełnienie wolnego czasu nie zawsze przynoszą obopólną radość, jednak dzielone dolegliwości, takie jak głód, już zdecydowanie tak!
Umiejętność prawienia wzajemnych złośliwości i wygrywania słownych utarczek obie doprowadziły do perfekcji. Zwłaszcza Marine, potrafiąca zmanipulować już nie tylko starszą siostrę. Pokazuje przy tym, jak wszechstronne i niekonwencjonalne zastosowanie może nieść nauka, na przykład ogrodnictwa. Niemniej istnieje też druga strona medalu – zemsta za wścibstwo ma słodki smak.
W tym tomie pojawia się też przestroga! Zaiste zgubne potrafią być skutki wychowania (niewłaściwego, rzecz jasna…) od najmłodszych lat! Doświadczenie najlepiej zdobywać wszak na własnej skórze. Z czasem okazuje się, że edukacja młodszej sister nie jest wcale taka prosta, jakby można się było spodziewać. Niezależnie czy chodzi o sztukę czy o transport miejski.
Siostry pokazują również, jak skutecznie wykorzystać pasję i… przytulankę w potrzebie. Dowodzą, jak niezmordowane są ich zdolności do zakombinowania, a także pokłady energii – zwłaszcza u Marine i jej koleżanek.
Wyjątkowo dużo w tym tomie nawiązań do ikon popkultury. Jakby autorzy mierzyli się z nimi, czy też szukali wśród nich miejsca dla siebie. Pewnie na popularność Kaczora Donalda liczyć nie mogą, ale sam fakt, że dotarli ze swoją serią do tego punktu świadczy, że na poczesne miejsce w dziejach komiksu już sobie zapracowali. Wracając jednak do clou, czyli balu. Połowa, ba!, większość sukcesu udanej zabawy to… dobry spisek? Przynajmniej dobrze wykorzystana okazja, by zachęcić typowo „sztywnego” Maksencjusza do pląsów. Choć w ostateczności „dobra zabawa” dla sisters znów niekoniecznie znaczy to samo, obu pozostawi wspomnienia na wiele, wiele lat…
Wygląda na to, że w tej części to Marine gra pierwsze skrzypce? Niekoniecznie, ale, istotnie, tytuł tomu jest nieprzypadkowy. Młodsza sister ze szczególną pasją stara się zaistnieć. Tym bardziej, im więcej czasu starsza próbuje zagospodarować dla siebie. I to oczywiście stanowi znakomity pretekst dla całego mnóstwa gagów sytuacyjnych.
Nawet jeśli to tylko wycinki z siostrzanego życia, patrząc przez pryzmat serii o tych dwóch sisters, są one pasjonujące.
Od samego początku serii poszczególnym częściom ton nadaje tytuł, rysujący zarazem jakiś motyw przewodni. Dopiero jednak za dziewiątym razem udało się w pełni. Wątek tytułowy zajął należne miejsce, spajając cały tom. Oby ten kierunek został utrzymany!
Plusy:
  • po raz pierwszy bodajże tak spójnie wyeksponowany i domknięty motyw przewodni
  • bal – źródło nowych pomysłów, gagów, ogólnie: świeżego powiewu
Minusy:
  • wobec wyraźnie zarysowanego motywy przewodniego niektóre plansze wyglądają na „zapchajdziury”



Tytuł: Sisters #9: Plątać się pod nogami
Data wydania: 7 lutego 2018
Rysunki: William Maury
Wydawca: Egmont
Cykl: Sisters
ISBN: 9788328119895
Format: 48s. 215x290 mm
Cena: 24,99
Gatunek: humor / satyra
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

171
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.