W malowniczo położonej, ale jednocześnie mrocznej nawarskiej dolinie Baztán zaczynają ginąć młode dziewczyny. Przesądni mieszkańcy wierzą, że może za to odpowiadać Basajaun – postać z mitologii baskijskiej. Oddelegowana do przeprowadzenia śledztwa inspektor Amaia Salazar myśli bardziej racjonalnie i szuka nie ducha, lecz człowieka.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Baztán to nazwa leżących w dzisiejszej Baskonii, na terenie historycznej Nawarry (czyli pogranicza hiszpańsko-francuskiego), gminy, rzeki oraz doliny. Miejsce niezwykłe krajobrazowo, ale także – jeśli wierzyć pochodzącej z San Sebastian pisarce Dolores Redondo Meira (rocznik 1969) – magiczne. Zamieszkałe przez nie zawsze przyjazne ludziom duchy i demony, od których aż roi się w mitologii baskijskiej. Redondo postanowiła wykorzystać ich niepokojący urok, wplatając je w fabułę swoich mrocznych kryminałów. Na opublikowaną w latach 2013-2014 trylogię „Baztán” składają się powieści: „Niewidzialny strażnik”, „Świadectwo kości” oraz „Ofiara dla burzy”. Pięć lat później ukazał się jeszcze „Kształt serca”, będący prequelem do historii opowiedzianej we wcześniejszych książkach. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich tych dzieł jest główna bohaterka – inspektor policji Amaia Salazar. Choć niebagatelną rolę odgrywa również jej rodzina: matka Rosario, ciotka Tía oraz starsze siostry Flora i Rosaura. Powieści cieszyły się tak wielką popularnością wśród czytelników na całym świecie, że szybko zapadła decyzja o ich przeniesieniu na ekran. Cały ten proces trwał w sumie cztery lata – od 2017 do 2020 roku. Za wszystkie filmy odpowiadali ci sami reżyser – Fernando González Molina („Trzy metry nad niebem”, 2010; „Tylko ciebie chcę”, 2012; „Palmy na śniegu”, 2015), scenarzysta – Luiso Berdejo (horrory z serii „[Rec]”, 2007-2012) oraz kompozytor – Fernando Velázquez, którego ścieżka dźwiękowa idealnie wpisuje się w ponury nastrój. Amaia (w tej roli Marta Etura), która przed laty opuściła rodzinne strony, by zostać policjantką i zdobywać szlify w FBI, wraca do położonego w dolinie Baztán (tuż przy granicy z Francją) miasteczka Elizondo, by zająć się nietypowymi morderstwami, których ofiarą padają nastolatki. Zabójca po uduszeniu porzuca ich ciała w lesie, ale najpierw rozbiera je do naga, obmywa w wodzie, goli łono, na którym pozostawia… będące miejscowym przysmakiem ciasteczko. Wygląda to na rytuał oczyszczenia. Być może – jak wierzą niektórzy miejscowi – odpowiada za to Basajaun, duch lasu, olbrzym o nadludzkiej sile. Amaia musi jednak, co oczywiste, odrzucić wszelkie przesądy i pradawne wierzenia i poważnie brać pod uwagę fakt, że w dolinie pojawił się seryjny zabójca, który być może zabijał już wcześniej. Instynkt i wiedza zdobyte za oceanem podpowiadają jej, że odpowiedzi na aktualne pytania należy szukać w przeszłości. Co nie jest dla niej wcale pocieszające, ponieważ wiąże się również z grzebaniem w ponurych dziejach jej własnej rodziny. Siostry Flora ( Elvira Mínguez) i Rosaura (Patricia López Arnaiz), a zwłaszcza ta pierwsza, nie potrafią bowiem wybaczyć Amaii, że uciekła z domu, na ich barkach pozostawiając opiekę nad cierpiącą na Alzheimera i jednocześnie pogrążającą się w schizofrenii matką (Susi Sánchez, jedna z muz Pedra Almodóvara). Praktycznie każdy dzień dochodzenia przynosi nowy element układanki, prowadzący do destrukcji relacji rodzinnych Salazarów. Ogląda się to znakomicie, bo i fabuła jest nadzwyczaj wciągająca. A jeśli dodamy do tego jeszcze niezwykłe okoliczności przyrody i grobową aurę (niemal przez cały czas w dolinie leje deszcz) – oczywistym staje się, że to idealny film dla wielbicieli złowieszczych psychologicznych thrillerów.
Tytuł: Niewidzialny strażnik Tytuł oryginalny: El guardián invisible Obsada: Marta Etura, Elvira Mínguez, Carlos „Nene” Librado, Francesc Orella, Itziar Aizpuru, Benn Nortrhover, Susi Sánchez, Miren Gaztañaga, Patricia López Arnaiz, Miquel Fernández, Colin McFarlane, Mikel Losada, Quique Gago, Ánjel Alkain, Paco TousRok produkcji: 2017 Kraj produkcji: Hiszpania, Niemcy Czas trwania: 128 min Gatunek: thriller Ekstrakt: 70% |