Kiedy byłam dzieckiem, w telewizji naziemnej emitowano doskonałą bajkę „Zwierzęta z Zielonego Lasu” – na ówczesne czasy niesamowicie ekologiczną, a przy tym z naprawdę dobrze napisanymi bohaterami i ciekawą dla kilkulatków akcją. „Bardzo dzika opowieść” to ta sama klasa opowieści.  |  | ‹Bardzo dzika opowieść #2: Mistrz Ryś›
|
Ale ta historia zaczyna się klasycznie: od pieniędzy. Zapewne pamiętacie z pierwszej części, „Lasu Złamanych Serc”, że Mistrz Ryś stoi w centrum wydarzeń: las, w którym mieszka, jest rysiowym rezerwatem. Zły człowiek chce przejąć tę ziemię i sprzedać ją pod budowę elektrowni. Nie cofa się przed niczym, włącznie ze szczuciem stada psów na leśne zwierzęta, okaleczaniem Rysia… W drugim tomie zmienia taktykę, zwozi hałdy śmieci, które zatruwają okolicę, a sam Ryś ukrył się i nie widać go na kamerach ekologów. Brak Rysia równa się brak rezerwatu – proste. Przyszłość lasu zależy od tego, czy pozostałe zwierzaki namówią Mistrza na pokazanie się ludziom, a ekolodzy skonfrontują się ze śmieciarzem. Co jednak mogą zdziałać były domowy kot, patyczak i papuga? W „Mistrzu Rysiu” nie brakuje tego, co istotne we wciągających historiach: spisków, zdrady, pościgów, emocji, napięcia, przyjaźni i pomysłowości. Oczywiście wszystko pokazano w wersji light, bez przemocy czy terroru – bo to przecież komiks dla dzieci. W tym zgrabnym połączeniu dobrego pisania z prostotą tkwi siła albumu. Mimo kilku wątków na niewielkiej przestrzeni (mamy tu i złego chciwca, i problemy zwierzaków w lesie, i ekologów szukających Rysia przez kamery), narracja składa się w jasną, nieskomplikowaną całość, idealnie dla dziecięcych odbiorców. Do tego Tomasz Samojlik napisał wyraziste postaci, którym po prostu nie sposób nie kibicować (lub ich znielubić, jeśli są złolami). Czegóż chcieć więcej? No rysunków. I tu Marcin Podolec stanął na wysokości zadania, serwując nam kawał ładnego komiksu, z prześlicznymi kolorami Agaty Mianowskiej. Jest dynamicznie, ładnie, bez pstrokacizny, sympatycznie – no nie ma na co narzekać. Jak na komiks dla dzieci, „Bardzo dzika opowieść” stawia poprzeczkę naprawdę wysoko. „Mistrz Ryś” to świetne domknięcie historii rozpoczętej pierwszym albumem, porywające na swój prostolinijny, dziecięcy sposób, ze zwrotami akcji i morałem. Zdecydowanie będzie to ozdoba każdej dziecięcej kolekcji. Plusy: - porządna robota graficzna
- ciekawa fabuła
- dobrze napisane postaci
- jasny, prosty morał
Minusy:
Tytuł: Bardzo dzika opowieść #2: Mistrz Ryś Data wydania: 25 sierpnia 2020 ISBN: 9788366128453 Format: 104s. 165x235 mm Cena: 39,90 Gatunek: humor / satyra Ekstrakt: 90% |