Kiedy obserwujemy spory o wyznaczenie następcy Corlysa Velaryona, zdajemy sobie oczywiście sprawę, że to dopiero próba generalna przed walką o Żelazny Tron. Niewątpliwie największe wrażenie robi jednak ogromny wysiłek podjęty przez ciężko schorowanego Viserysa, by doprowadzić do jedności wewnątrz jego rodziny.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Na wieść o ciężkiej ranie, którą Corlys odniósł w trakcie walk toczonych na Stopniach, dość niespodziewanie roszczenia do przejęcia władzy nad Driftmarkiem zgłasza jego brat Vaemond. Jasne jest, że Rhaenyra i Daemon nie mogą pozwolić n kwestionowanie pochodzenia i praw Lucerysa, dlatego w tych okolicznościach nie dziwi ich pojawienie się na królewskim dworze. Szybko możemy się przekonać, że przez ostatnie kilka lat sytuacja w Czerwonej Twierdzy znacząco się zmieniła. Postępująca choroba poczyniła przerażające spustoszenia w ciele Viserysa, a lekarstwa podawane mu przez maesterów wprawdzie przynoszą mu ulgę, ale zarazem niemal całkowicie otępiają. W efekcie władzę w imieniu króla w rzeczywistości sprawuje jego żona wraz ze swoim ojcem piastującym obecnie urząd namiestnika. Możemy się też przekonać, że Alicent czasami bardziej niż na dobru państwa zależy jej na interesach własnych dzieci – jak choćby wtedy gdy tuszuje niecne występki Aegona. Nic dziwnego, że Rhaenyra obawia się, jak królowa i namiestnik rozsądzą sprawę jej syna. Z jednej strony próbuje więc zdobyć przychylność Rhaenys, proponując podwójne małżeństwo swych synów z wnuczkami Corlysa. Z drugiej strony następczyni tronu apeluje o pomoc do ojca, z którym niestety trudno nawiązać kontakt i dlatego nie można być pewnym, co do niego dociera. I właśnie dlatego takie piorunujące wrażenie na wszystkich zgromadzonych wywiera niespodziewane pojawienie się króla dokładnie w chwili, kiedy przedstawiana jest petycja Vaemonda Velaryona. Decyzja władcy jest jednoznaczna, a kiedy brat Corlysa dalej kwestionuje pochodzenie dzieci Rhaenyry, to płaci za to natychmiast naprawdę wysoką cenę. No cóż, zbyt wybujałe ambicje całkiem często prowadzą do klęski zamiast zwycięstwa. Co ciekawe, wkrótce jesteśmy świadkami, jak bardzo Viserysowi zależy na szczęściu członków jego rodziny. On nie tylko ich wszystkich bardzo kocha, ale chciałby, aby się pogodzili i przestali walczyć ze sobą o władzę. Warto podkreślić, że grający tę rolę Paddy Considine w tym odcinku wznosi się na aktorskie wyżyny, w niezwykle przekonujący sposób oddając ogrom cierpienia – zarówno fizycznego, jak i psychicznego – tego bohatera i targające nim uczucia. Obserwując zachowanie zebranych na uczcie, przez chwilę można by nawet mieć nadzieję, że członkowie królewskiej rodziny wezmą do serca słowa Viserysa, ale pozory rozejmu nie trwają zbyt długo. Ledwie bowiem władca opuszcza salę, spokój momentalnie pryska, gdyż synowie Rhaenyry nie mogą puścić płazem obraźliwej wypowiedzi Aemonda. Tymczasem jasne jest przecież, że dni władcy są już policzone – dlatego trudno spodziewać się, aby jego wola została uszanowana.
Tytuł: Ród smoka. Sezon 1 Tytuł oryginalny: House of the Dragon. Season 1 Data premiery: 22 sierpnia 2022 Obsada: Paddy Considine, Matt Smith, Olivia Cooke, Emma D’Arcy, Rhys Ifans, Steve Toussaint, Eve Best, Sonoya Mizuno, Fabien Frankel, Graham McTavish, Matthew Needham, Jefferson HallRok produkcji: 2022 Kraj produkcji: USA Liczba odcinków: 10 Czas trwania odcinka: 53−67 min Gatunek: fantasy Ekstrakt: 90% |