powrót; do indeksunastwpna strona

nr 2 (BRE2)
Sebastian Chosiński #1 2022

Diabelski trójkącik
You Higuri ‹Seimaden #1›, You Higuri ‹Seimaden #2›
„Seimaden” to nade wszystko manga dla nastoletnich dziewcząt. O dziwo jednak, może ona zainteresować również płeć brzydką. A to z uwagi na przewijające się w fabule wątki fantasy i opowieści grozy. Historyjka, choć rozkręca się powoli, z biegiem czasu zdaje się nabierać rozmachu, co powinno zaowocować przynajmniej jeszcze kilkoma intrygującymi tomami.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
„Seimaden” to opowieść o perypetiach miłosnych – i nie tylko zresztą – pięknej i młodej Hildy Hildegard. Mimo na pozór banalnego tematu komiks wciąga czytelnika, pozwalając bez poczucia straty czasu, śledzić losy głównych bohaterów. Architektura czy też zdecydowanie mniej liczne krajobrazy, odmalowane przez You Higuri, przywodzą na myśl nie tyle rodzimą Japonię, ile dziewiętnastowieczną Europę. Historia też raczej jest „z ducha” europejska – jakby żywcem wzięta z klasycznych opowieści grozy sprzed dwóch stuleci. Fabuła kręci się wokół wspomnianej już Hildy. Gdy poznajemy tę prześliczną blondynkę, jest ona tancerką w podrzędnej knajpce w mrocznej dzielnicy jakiejś zapadłej mieściny. Zdecydowanie bardziej pasowałby do tego miejsca Kuba Rozpruwacz bądź doktor Moriarty, a nie subtelna i delikatna kobieta. Fakt, że Hilda pojawiła się w tej knajpie, nie może być dziełem przypadku. I rzeczywiście – dziewczyna cierpi na amnezję, nie wie, kim była w przeszłości ani w jaki sposób trafiła w nieznane sobie miejsce. Czyli: skrywa jakąś straszliwą tajemnicę!
Zawód tancerki w przeszłości cieszył się raczej złą sławą, trudno się więc dziwić, że i Hildę niektórzy z mężczyzn postrzegają jako łatwy kąsek, który nie powinien zbyt długo opierać się ich niecnym propozycjom. Gdy wpada ona w oko miejscowemu gangsterowi, jej los wydaje się być przypieczętowany. Przed rolą nałożnicy „ojca chrzestnego” w ostatniej chwili ratuje ją tajemniczy i niezwykle przystojny brunet, Laures. Sposób w jaki to czyni, znamionuje człowieka, który posiada niesamowitą moc. Autorka zresztą szybko odkrywa przed nami jego naturę – spieszę jednak donieść, że w niczym nie umniejsza to atrakcyjności intrygi. Związek łączący Hildę z Lauresem dostarczyłby zresztą wielu ciekawych obserwacji wnikliwemu psychoanalitykowi. Jedno jest pewne – miłość przeplata się w nim z nienawiścią, a i napięcia czysto erotycznego między tą dwójką nie brakuje. Pani Higuri udaje się początkowo zmylić czytelnika. Gdy już nam się wydaje, że „Seimaden” będzie historią burzliwego romansu tych dwojga, na scenie pojawia się „ten trzeci” – Rodrick, postać z przeszłości Hildy. Nie tylko zna on dziewczynę, ale był jej kochankiem, teraz natomiast stara się odzyskać swą wielką miłość. By mu się to udało, musi wyrwać ukochaną ze szponów Lauresa oraz przywrócić jej pamięć.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Oczywiście, postaci mniej lub bardziej ważnych dla rozwoju akcji jest w mandze znacznie więcej, wątków pobocznych również. I to właśnie one w głównej mierze decydują o wartości „Seimadena”, czyniąc zeń intrygującą opowieść z pogranicza fantasy i horroru. Komiks You Higuri ma też jednak pewne wady. Przede wszystkim sztampowość głównych bohaterów, dającą się we znaki zwłaszcza w pierwszym tomie. Hilda musi być nieszczęśliwa i ślepa na prawdę, którą próbuje jej objawić Rodrick. Ten z kolei, pchany uczuciem do dziewczyny, postawi wszystko na jedną kartę, byle wydrzeć ją z rąk demona. Szablon przerabiany od setek lat! Odbiega od niego może jedynie postać samego Lauresa (choć i tutaj możemy doszukać się podobieństw z twórczością Anne Rice). Biorąc jednak pod uwagę, kto jest docelowym adresatem tej mangi, należy przymknąć nieco oko na niedostatki psychologiczne. Poza tym autorka mimo wszystko stara się przełamać schematy klasycznego mangowego romansu – w dwóch pierwszych tomach udaje jej się to średnio, ale jest nadzieja, że w kolejnych albumach ucieknie od sztancy i decyzje bohaterów staną się mniej przewidywalne. Co ważniejsze, „Seimaden” ma swój klimat. A zawdzięcza go przede wszystkim… Neilowi Gaimanowi. Przez cały czas nie mogłem bowiem pozbyć się wrażenia, że główną inspiracją Japonki były komiksy o „Sandmanie”. Laures fizycznie zresztą przypomina wypolerowaną – na potrzeby nastolatek z Kraju Kwitnącej Wiśni – wersję Władcy Snów. Wizja piekła i postaci demonów także kojarzą się z Gaimanowską. Żeby jednak nie było żadnych wątpliwości, nie czynię z tego powodu pani Higuri wstrętów. Inna sprawa, że jest to klimat bliski memu sercu…
„Seimaden” zapowiada się nieźle. W takich sytuacjach zawsze jednak przychodzi na myśl pytanie: na ile tomów wystarczy autorowi inwencji? Po części odpowiedź na to pytanie poznamy już niebawem, bowiem lada chwila do sprzedaży ma trafić trzeci tom mangi.



Tytuł: Seimaden #1
Tytuł oryginalny: Seimaden
Scenariusz: You Higuri
Data wydania: marzec 2005
Rysunki: You Higuri
Wydawca: Waneko
Cykl: Seimaden
ISBN-10: 83-89893-49-5
Cena: 16,90
Gatunek: obyczajowy
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%

Tytuł: Seimaden #2
Tytuł oryginalny: Seimaden
Scenariusz: You Higuri
Data wydania: maj 2005
Rysunki: You Higuri
Wydawca: Waneko
Cykl: Seimaden
ISBN-10: 83-89893-50-9
Gatunek: fantasy
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

731
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.