powrót; do indeksunastwpna strona

nr 1 (CCXXIII)
styczeń-luty 2023

Ryzykowny pomysł za sto punktów
‹Pudełko czekoladek›
Nie jest redakcyjnym potknięciem recenzowanie „Książkowego kalendarza adwentowego” (jak głosi obwoluta) na początku roku. Bo „Pudełko czekoladek” (tytuł właściwy) ani nie jest gorącą przedświąteczną nowością, ani (prawie) w ogóle do Bożego Narodzenia nie nawiązuje.
ZawartoB;k ekstraktu: 90%
‹Pudełko czekoladek›
‹Pudełko czekoladek›
Gruba na prawie 500 stron antologia opowiadań wydana została w połowie października 2022, lecz zamieszczone w niej 24 teksty – z jednym wyjątkiem – są o wiele starsze. Wyjątek ten to „Pan Parasol” Zośki Papużanki z 2020 roku. Ale, podobnie jak pozostałe, dostępne jest w domenie publicznej, pochodząc z Wolnych Lektur lub z Wikisource. Czyż drukowanie na papierze i sprzedaż poprzez księgarnie opowiadań dostępnych za darmo w internecie nie jest ryzykowne? Oczywiście, że jest.
Ale internet jest długi i szeroki, a tekstów w nim tyle, że potrzebne by było o wiele więcej żyć, by przeczytać wszystkie, nawet tylko te darmowe. Ktoś więc musiał poświęcić swój czas, by wybrać i zgromadzić w jednym opasłym tomie teksty zbliżone nastrojem, a przy tym nieoczywiste.
Nie ulega dla mnie wątpliwości, że inspiracją dla tych wyborów była lektura zbioru opowiadań „Wyżebrana godzina” Heleny Pajzderskiej, żyjącej na przełomie XIX i XX wieku polskiej pisarki, ukrywającej się także pod pseudonimem Hajota. Agnieszka Niegowska, odpowiedzialna za opracowanie antologii, zamieściła w niej aż 8 tekstów Pajzderskiej, to jest jedną trzecią całości! Szczerze mówiąc – nie ma czego żałować. Jej opowiadania są bowiem tak ciekawe i piękne, że aż dziw, że nazwisko autorki jest zupełnie nieobecne we współczesnej kulturze.
Wśród pozostałych autorów – których zmieściły się góra dwa, trzy opowiadania – znajdziemy tak znane nazwiska, jak Hans Christian Andersen (1805-1875), Bolesław Prus (1847-1912), Janusz Korczak (1878-1942), Anton Czechow (1860-1904), Mark Twain (1835-1910). Do tego dochodzi wspomniana już Zośka Papużanka (ur.1978), Józef Birkenmajer (1897-1939), Leo Belmont (1865-1941), Czesław Halicz (wł. Czesława Endelmanowa-Rosenblattowa, 1879 lub 1881 do 1949), Klemens Junosza (1849-1898), Kurt Matull (1872-1920), Matthias Blank (1881-1928) i Barry Pain (1864-1928). Większość stanowią Polacy!
Opowiadania są nastrojowe (nie w sensie świątecznym), lecz zarazem bardzo różnorodne. Znajdziemy tu między innymi nieszczęśliwe romanse, opowieści sensacyjne, humorystyczne i czysto obyczajowe. Sherlock Holmes odwiedzi Warszawę (o czym nie wspominał nigdy Arthur Conan Doyle), poznamy też londyńskiego odpowiednika Arsena Lupin (pióra duetu pisarzy niemieckich!). Jedynym tekstem – owym wyjątkiem od reguły – nawiązującym do Bożego Narodzenia jest „Choinka” Andersena, krótka bajka, nie tak sławna jak inne jego dzieła, ale też i nie całkiem zapomniana.
Przed każdym tekstem znajdziemy mądre zdanie, myśl, aforyzm różnego autorstwa. Pierwsze z nich charakteryzuje cały zbiór, a jest nim pamiętny cytat z „Forresta Gumpa” Winstona Grooma: „Życie jest jak pudełko czekoladek – nigdy nie wiesz, co Ci się trafi.” Do tego dochodzą rzadkie, ale piękne ilustracje (grafiki) Marka Regnera.
Zabrakło jedynie krótkiej informacji o każdej autorce i autorze danego opowiadania oraz roku powstania każdego tekstu. Nie żeby to zbytnio przeszkadzało w lekturze, ale czasem dobrze jest wiedzieć, czy użyty język jest naturalny, czy stylizowany, czy opisane realia były dniem powszednim, czy wynikiem badań nad przeszłością. Wiedząc zaś, że w istocie proza ta ma już ze sto lat, można ze spokojem rozkoszować się dawną literaturą.



Tytuł: Pudełko czekoladek
Data wydania: 12 października 2022
Ilustracje: Marek Regner
Wydawca: SBM
ISBN: 978-83-8222-645-4
Format: 472s. 165×240mm
Cena: 49,–
Gatunek: klasyka, kryminał / sensacja / thriller, mainstream, obyczajowa, przygodowa
Zobacz w:
Ekstrakt: 90%
powrót; do indeksunastwpna strona

45
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.