„Wojna Jokera” to projekt komiksowy, który został rozciągnięty w czasie i po różnych seriach z wydawnictwa DC. Jej odpryski pojawiły się również w piątym albumie cyklu „Detective Comics”. To jednak historie, które nie są jakoś chronologicznie spasowane z wątkami głównej historii, dlatego można czytać je niezależnie, nawet bez znajomości tomów: „Batman - Ich mroczne plany” i „Batman – Wojna Jokera”.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Tytuł tego albumu może wprowadzać w błąd. W zestawieniu z okładką sprawia, że czytelnik spodziewa się kolejnego etapu starcia Batmana z Jokerem, tymczasem początkowe kilkadziesiąt stron to opowieści o Alfredzie. Co prawda ten bohater już nie żyje, ale odsłonięcie jego pomnika w Gotham to okazja, aby wszyscy jego przyjaciele zebrali się w jednym miejscu i go wspominali. Ot takie ckliwe historyjki o tym, jak to Alfred był ważny w ich życiu i jak będzie go brakować. Znacznie ciekawsze okazują się opowieści z przeszłości Alfreda, z czasów gdy był tajnym agentem i wykonywał różne niebezpieczne misje. Okazuje się, że pewną niedokończoną przez niego sprawą będzie musiał teraz zająć się Batman. Pierwsza historia związana z tytułową „Wojną Jokera” pojawia się dopiero po 80 stronach. Batman nie będzie jednak walczył tu z samym Jokerem: główny przeciwnik to Two-Face i armia jego wyznawców. Żeby nie było tak prosto i aby zachować związek z tytułem, autorzy wymyślili, że Joker ma coś wspólnego ze wzmocnieniem impulsywności natury Denta. Pytanie tylko, czy w kluczowym momencie Harvey będzie w stanie zapanować nad swym drugim obliczem? Sporo tu niestety słabych i kiczowatych scen, jak np. wparowanie Batmana do tajnej siedziby sekty prosto na zebranie wyznawców czy motyw z kwasem, który pojawia się chwilę później. Później czas na obowiązkowe odkupienie win poprzez pomoc superbohaterowi i w finale pomoc więźniom poprzez świadczenie porad prawnych. Strasznie to nijakie, przewidywalne i schematyczne – ma się wrażenie, że większość tych scen już była i tylko skopiowano je z wcześniejszych komiksów. Jest jeszcze w tym albumie historia, w której pojawiają się Killer Croc i jego nowa rodzina pomocników, zmutowani wskutek wysadzenia przez Jokera zakładów chemicznych i wycieku produkowanych w nich substancji. To co najlepsze zostawiono jednak na koniec. To krótki komiks zatytułowany „Prezent”, przedstawiający jeden wieczór ze służby dwóch policjantów, którzy dostaną wezwanie do włamania. Sprawa komplikuje się, gdy okazuje się, że owym włamywaczem jest Batman. W końcu mamy tu jakieś nieoczywiste rozwiązania fabularne, wykraczające poza utarte schematy i postawione pytanie o odpowiedzialność za życie innych ludzi, których nawet superbohater nie jest w stanie zawsze ocalić. Piąty tom „Batman Detective Comics” to album, który warto przeczytać dla kilku krótszych historii. Niestety ta najdłuższa z Dentem rozczarowuje nieco i nawet udział Jokera nie jest w stanie przykryć jej wtórności i schematyczności. Plusy: - historie z przeszłości Alfreda
- komiks zatytułowany „Prezent”
Minusy: - schematyczność części komiksów
Tytuł: Batman Detective Comics #5: Wojna Jokera Data wydania: 25 sierpnia 2021 ISBN: 9788328152397 Format: 236s. 167x255mm Cena: 69,99 Gatunek: superhero Ekstrakt: 70% |