powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CCXXVII)
czerwiec 2023

Tło też się liczy
Dagmara Trembicka-Brzozowska
Shaun Tan ‹Zguba›
Wydana rok temu jako samodzielny album „Zguba” to jedna z wcześniejszych prac Shauna Tana i nie wiem, czy przypadkiem nie najlepiej znana zaraz po „Przybyszu”. U nas pojawia się już po raz drugi – wcześniej, w 2014 roku, Kultura Gniewu wydała ją jako część większego zbioru autora.
ZawartoB;k ekstraktu: 90%
‹Zguba›
‹Zguba›
„Zguba” ukazała się oryginalnie w roku 2000, jako druga samodzielna praca Tana. W 2010 została zaadaptowana na krótką animację i zrobiła furorę – zdobyła nawet Oscara w swojej kategorii. Niejednokrotnie bywała też na australijskich festiwalach dla dzieci czy to jako temat przewodni, czy atrakcja, np. sztuka teatralna. Sukces nie wziął się znikąd: to przepiękna, chociaż prosta opowieść, idealna dla młodszych czytelników, doskonale trafiająca też do starszych.
Tan opowiada historię, jakich, zdawałoby się, wiele: młody człowiek znajduje porzuconą Zgubę, której reszta ludzi zdaje się w ogóle nie zauważać. Zabiera ją do domu, ale rodzice nie pozwalają mu jej zatrzymać, więc chce oddać ją do ministerstwa, powiedzmy, rzeczy zagubionych. Ostatecznie trafia gdzieś zupełnie indziej. Koniec. Niby nic? Ale ileż w tym treści, a przede wszystkim – budowania świata, podtekstów i przepięknych grafik!
„Zguba” to raczej książka ilustrowana niż komiks. Same rysunki na pierwszy rzut oka wydają się proste, jakby wyjęte z bajek. Po chwili obserwacji dostrzegamy ogrom detali: tekstury materiałów, światło i cień, napisy na ścianach, architekturę; po prostu cały ekosystem niezwykłego świata, który Tan przeniósł na papier. Rysunki są różnej wielkości, opisy do nich nie w dymkach, a w oddzielnych ramkach obok grafik, zaś tła stron pokryte są drobnymi reprintami… podręczników do analizy matematycznej, jeśli się nie mylę, ale też ulotek czy gazet. To tło doskonale pasuje do treści: realia, w których dzieje się akcja, to przedziwny, zmechanizowany świat, pełen zębatek, betonu i rur.
Ale o czym dokładnie „Zguba” jest? Znajdziemy w niej jasno podane motywy dotyczące totalitaryzmu (poczytajcie koniecznie notki z gazet i pieczątki ministerstw na rysunkach!), ale pojawiające się raczej jako element tła niż coś istotnego dla fabuły. Może więc o zagubieniu? Główny bohater wydaje się introwertyczny i dość wycofany, a dorośli wokół niego ignorują większość problemów; no i sama Zguba jest, jak wiadomo, z(a)gubiona, jednak oboje wydają się zadowoleni ze swojego miejsca w świecie. A może chodzi o coś innego? Sam autor mówił w jednym z wywiadów, że próbował tu raczej uchwycić ogólną, niejako filozoficzną koncepcję rzeczy zagubionej niż ją skonkretyzować - i chyba mu się to udało. „Zguba” to tajemnica: co w ogóle się zgubiło, co z nią zrobić, czy odnajdzie swoje miejsce, a generalnie jak ten świat przedstawiony funkcjonuje? Podejrzewam, że każdy zinterpretuje to inaczej.
Lektura może nie jest zbyt wymagająca (w końcu to komiks dla dzieci), ale zdecydowanie daje sporo radości. Każdy z rysunków można obracać jak mały klejnot, szukając nowych sensów pod różnymi kątami – jakkolwiek nie ma chyba konieczności robienia tego zbyt wnikliwie, bo sam autor podkreśla, że ta historia nie ma wielu den.
„Zguba” to piękny, a nawet fascynujący drobiazg. Dopieszczone wydanie, przecudne rysunki i ta interesująca, zagubiona rzecz sprawiają, że lektura – jakkolwiek krótka – jest superprzyjemna. Nie jest to może „Przybysz”, ale zdecydowanie może być ozdobą kolekcji młodego czytelnika i wizualnie dopracowanym ozdobniczkiem u dorosłego. Polecam.
Plusy:
  • przepiękne ilustracje
  • wydanie dopracowane w najmniejszym szczególe
  • ciekawy koncept „zagubienia”
  • ciekawy, baśniowo-realistyczny świat przedstawiony



Tytuł: Zguba
Scenariusz: Shaun Tan
Data wydania: 20 maja 2021
Rysunki: Shaun Tan
ISBN: 9788366128668
Format: 32s. 235x310 mm
Cena: 39,90
Gatunek: fikcja
Zobacz w:
Ekstrakt: 90%
powrót; do indeksunastwpna strona

100
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.