powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CCXXVII)
czerwiec 2023

(Trochę) Anty-Żbik
Małgorzata Holender, Jerzy Wróblewski ‹Skradziony skarb (wyd.III)›
Maciej Jasiński w posłowiu do świeżo wznowionego przez Wydawnictwo Ongrys „Skradzionego skarbu” pisze, że było to jeden z najpopularniejszych komiksów dekady lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Z lekkim wstydem muszę przyznać, że choć kupowałem wtedy wszystko, co zbliżone do komiksu było, jakoś mi ten album umknął.
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Ze wznowionych ostatnio historii sensacyjnych narysowanych przez Jerzego Wróblewskiego najlepiej wryła mi się w pamięć „Czarna róża”, „Figurki z Tilos” pamiętam jak przez mgłę, ze „Skradzionego skarbu” kojarzę jedynie okładkę. Dlaczego o tym piszę? Bo wychodzi na to, że będę miał rzadką okazję spojrzeć na peerelowski komiks świeżym, nieskażonym nostalgią okiem.
Jak wspomniałem, największym sentymentem darzę „Czarną różę”, być może ze względu na to, że kupując na bieżąco Relax, musiałem czekać na kolejne odcinki tej historii. Ale też fascynująca była tam fabuła. Porwanie samolotu, napad na tajne laboratorium, widowiskowe akcje służb specjalnych. Jak na tym tle wypada „Skradziony skarb”? Nie najgorzej. Przede wszystkim ma jednego, wyrazistego bohatera. Jest nim Montellano, inspektor meksykańskiej policji, postać pozornie nieskazitelna - pozornie, bo jak się okaże w trakcie rozwoju akcji, hołduje on maksymie „cel uświęca środki”.
Intryga toczy się wokół skarbów Majów i przypomina nieco tę z pamiętnego „Pana Samochodzika i templariuszy” Zbigniewa Nienackiego. Montellano, niczym pan Tomasz, walczy z niejakim Mac Kellarem, amerykańskim poszukiwaczem skarbów (w „Panu Samochodziku” był Duńczyk Petersen). Ba, jest nawet blond piękność Barbara Brenner, którą moglibyśmy uznać za odpowiedniczkę córki Petersena, Karen. Ale są też duże różnice między „Skradzionym skarbem” a „Templariuszami”. W komiksie praktycznie od samego początku walka o skarb idzie na ostro. Są strzelaniny, próby morderstwa podczas zawodów w skokach do wody w słynnym Acapulco. Po drugie, nie ma tutaj problemu z dotarciem do samego skarbu (co było osią intrygi u Nienackiego). Chodzi przede wszystkim o wyrwanie cennego znaleziska z rąk wrednych Amerykanów. Bo chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że podział jest prosty. Źli są Jankesi, chcący okraść biednych Meksykanów z dziedzictwa kulturowego. Dobrzy są ci ostatni, czego najlepszym przykładem jest sam Montellano, który wręcz woli zginąć, każąc pilotowi rozbić śmigłowiec, niż oddać skarb w ręce złodziei. Ba, posuwa się do przestępstwa, jakim jest podpalenie luksusowego jachtu, nie mając żadnych dowodów (ani tym bardziej sądowej zgody).
Ale to w końcu komiks - i to sensacyjny. I właśnie to zapotrzebowanie na komiksy sensacyjne, rozgrywające się w egzotycznych sceneriach „Czarna róża”, „Figurki z Tilos” i „Skradziony skarb” zaspokajały. Były trochę takim „anty-Żbikiem”, gdzie główni bohaterowie nadal byli prawie nieskazitelni, ale jednak funkcjonowali w innych, zachodnich realiach. Trochę szkoda, że twórcy nie skorzystali ze ścieżki wytyczonej już przez „Funky’ego Kovala”, który udowodnił, że budzący sympatię czytelników główny bohater wcale nie musi być kryształowy.
Album jest uzupełniony bardzo solidną porcją materiałów dodatkowych autorstwa Macieja Jasińskiego, specjalisty od twórczości Jerzego Wróblewskiego. Składają się na nie: historia powstania samego komiksu (który był adaptacją powieści „Rabunek” Maciej Kuczyńskiego) oraz notki biograficzne Kuczyńskiego i autorki scenariusza Małgorzaty Holender. Do tego dochodzi dłuższy tekst na temat Jerzego Wróblewskiego oraz bogato ilustrowane zestawienie inspiracji postaci rysowanych przez tego ostatniego, wśród których możemy znaleźć Sophię Loren, Raquel Welch czy Charltona Hestona.
Rezygnując z formalnej oceny „Skradzionego skarbu”, polecam go przede wszystkim osobom wychowanym na komiksach z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Porządne wydanie wraz z solidnymi materiałami dodatkowymi powinno się znaleźć na półce każdego fana komiksu, nawet jeśli już ma album pierwotnego wydania.



Tytuł: Skradziony skarb (wyd.III)
Data wydania: maj 2023
Wydawca: ONGRYS
ISBN: 978-83-66603-75-2
Format: 64 Format: 220x296 mm
Cena: 49,90
Gatunek: przygodowy, sensacja
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

106
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.