Prawda się nie należy, czas burzliwie płynie Laura nie odpisała, może w pełni szczęścia żyje nadal w sonetach i naszych marzeniach Plakaty są sztuką nietrwałą, celną dla teatru, koncertu – wyrocznią Rzeczywistość w skrócie wymyka się spod kontroli, rozrasta w imaginację Wyobraźnia ma pole do szybowania i zatrzymuje się w aurze niedosytu Wtedy nie płynie czas Chwila naszego zamyślenia jest tylko nasza Gorzej ma plakat wyborczy, na który zmarnowano połacie przestrzeni Retuszem zamazuje osobowość Wygładzona twarz wycięta z papieru, ustawiona tak poprawnie, że niewiele mówi o zamiarach osoby Poraża nas jednostajną obojętnością Niewiele znaczymy wobec plakatów, którymi po wyborach perwersyjnie targa wiatr…
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Koń Trojański I znów poszum jesieni choć trawa malachitem kładzie się do stóp Oddalam się od młodości bez żalu Jak odpływający z biegiem rzeki liść Nie patrzę już na Troję i Odysa Konia trojańskiego widziałam wiele razy Powielony stokrotnie przekonuje o racji przewrotnej nawet z mówiących ekranów Stał się normą czasu teraźniejszego Tylko jesień wciąż punktualna Nie boi się oszukanych prezentów Dodaje rok do roku z tą samą precyzją I tym mnie przeraża
 | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Próba sonetu Sonet jest sztuką, jednocześnie cudem, splot uczuć i talentu z obrazu Vermeera Koronczarka skupieniem natchniona artystka nitką ręcznie przędzioną z pomocą wrzeciona potrafi upleść obraz tylko raz jedyny Jak Petrarka do Laury uczuć nie zmieniając wyrażał każdym wersem i mocnymi słowy sploty uczuć miłosnych nowy odcień dając Oddając Laurze serce z słów wielkim zachwytem Czy On Laurę uczynił szczęśliwą, czy przy tym spłonioną aż rumieńcem jak rozkwitła róża Prawda się nie należy, czas burzliwie płynie Laura nie odpisała, może w pełni szczęścia żyje nadal w sonetach i naszych marzeniach Wg źródeł Francesco Petrarka zobaczył Laurę w kościele w Wielki Piątek, 6 kwietnia 1327 roku. Narodziny miłości miały miejsce w dzień śmierci syna Bożego. Dzień śmierci Laury wypada w święto Bożego Narodzenia. Autorka pochodzi ze Strzyżowa w Podkarpackim. Jej debiutancki tomik poezji ukazał się w 1996 roku zaś obecnie ma w dorobku już 13. poetyckich publikacji oraz prozę emigracyjno-wspomnieniową „Przylądki mojej nadziei” (2010). Od 2002 roku jest członkiem Oddziału Związku Literatów Polskich w Rzeszowie, a od 2003 także Polish American Poets Academy w Wellington N.J. oraz Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych im. Władysława Gduli w Strzyżowie. Oprócz poezji Zdzisława Górska zajmuje się także malarstwem i fotografią, jej prace były prezentowane w wystawach indywidualnych i zbiorowych. W 2002 roku została wyróżniona przez Ministra Kultury odznaką Zasłużony Działacz Kultury. |