W tym odcinku jesteśmy świadkami zmiany układu sił zarówno na Trantorze, jak i na Ignis. Ale to nie koniec ważnych wydarzeń, bo chociaż poznajemy wreszcie cel podróży Hobera Mallowa, to wciąż zachodzimy w głowę, jaką misję zlecił mu Hari Seldon – szczególnie że wysłannicy tego ostatniego przeżywają istną huśtawkę nastrojów w stolicy Imperium Galaktycznego.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Już od jakiegoś czasu zdajemy sobie sprawę, że Hari Seldon słusznie podchodzi z nieufnością do Tellem Bond. Teraz jesteśmy świadkami, jak przywódczyni mentalistów kusi Gaal, wykorzystując jej lęk wynikający z wizji przyszłości, gdzie widziała Salvor Hardin zabitą przez Muła. Trudno natomiast na razie ocenić, na ile prawdziwa jest oferta przekazania Dornick rządów nad społecznością zamieszkującą Ignis, ale jasne jest, że ceną za to musiałoby być odcięcie się przez nią od twórcy psychohistorii. W każdym razie wydaje się, że jego ostrzeżeń lepiej byłoby nie lekceważyć, bo dość szybko staje się dla nas jasne, że w tym przypadku Tellem gra znaczonymi kartami, a zależy je głownie na zdobyciu Pierwszego Radiantu. Co ciekawe, również Salvor martwi się o matkę, nie chcąc, aby upodobniła się Hariego, dla którego jego plan był ważniejszy od otaczających go ludzi. Z przebiegu ich rozmowy oraz późniejszej retrospekcji przekonamy się jednak, że taki sąd o psychohistoryku nie do końca jest trafny. Po raz kolejny Seldon okazuje się bowiem postacią nad wyraz skomplikowaną, a jego obecna postawa ma swoje źródła w traumatycznych przeżyciach sprzed wielu lat. Sporo materiału do przemyśleń dają też jego wyjaśnienia dotyczące natury Pierwszego Radiantu, a także cyfrowej wersji Hariego znajdującej się w Krypcie. Z kolei Poly i Constant docierają na Trantor. Jak łatwo przewidzieć, stolica wywiera na nich ogromne wrażenie, gdyż na Peryferiach nie mogli doświadczyć takiego rozmachu. Inną sprawą jest, że znając teorię Seldona, są oni przekonani, że cała ta potęga i tak zmierza ku nieuchronnemu upadkowi. Nie jest to jednak przeszkodą w cieszeniu się chwilą i korzystaniu z miejscowych rozrywek. Szkopuł w tym, ze ta beztroska atmosfera nie trwa zbyt długo, bo imperium najwyraźniej nie ma zamiaru zostawić wysłanników Fundacji w spokoju. Trudno nie zastanawiać się, jaki to ma związek z wydarzeniami na szczytach władzy. Czemu? Otóż jesteśmy świadkami zwołania przez Cleona XVII Rady Galaktycznej i publicznego ogłoszenia jego zaręczyn z Sareth. Oznacza to nie tylko koniec Dynastii Galaktycznej, ale również otwiera nowe możliwości przed królową. Co istotne, narzeczona Dnia od razu zaczyna budować swoją pozycję, a jej przemowa zostaje entuzjastycznie przyjęta przez tłumy. Tylko czy Zmierzch i Świt na pewno będą się temu wszystkiemu jedynie bezczynnie przyglądać? W każdym razie wydarzenia zdają się rozwijać w kierunku niebezpiecznym dla istnienia Fundacji na Terminusie, a także stawiającym pod znakiem zapytania powstanie Drugiej Fundacji na Ignis. Z tym większym zainteresowaniem obserwujemy więc poczynania Hobera Mallowa, który dociera do miejsca wyznaczonego przez Hariego Seldona. Czyżby to właśnie tam tkwił klucz do zażegnania obecnego kryzysu? Warto dodać, że odcinek ten nie tylko pozostawia widzów z wieloma intrygującymi pytaniami, ale również jest naprawdę atrakcyjny od strony wizualnej.
Tytuł: Fundacja. Sezon 2 Tytuł oryginalny: Foundation. Season Two Data premiery: 14 lipca 2023 Rok produkcji: 2022 Kraj produkcji: USA Liczba odcinków: 10 Czas trwania odcinka: 47−60 min Gatunek: SF Ekstrakt: 80% |