Symetria
Konrad Niewolski
‹Symetria›
Opis dystrybutora
Dwudziestosześcioletni Łukasz zostaje aresztowany pod zarzutem napadu na starszą kobietę. Trafia do aresztu śledczego, skąd usiłuje go wydostać adwokat, wynajęty przez jego matkę. Pod wpływem wydarzeń na celi przejściowej, Łukasz chce za wszelką cenę znaleźć się wśród grypsującej części więźniów...
Utwory powiązane
Filmy
MC – Michał Chaciński [7]
Na FPFF wydawało mi się, że to najlepszy polski film roku. Po drugim seansie nieco obniżam ocenę, bo festiwalowy głód dobrego kina i żywiołowe zaskoczenie zastąpiła chłodna ocena tego, co oglądam. To na pewno najsilniej działający na emocje polski film od Długu. Ale w odbiorze przeszkadza jednak kilka zbyt dużych uproszczeń i pretensjonalnych drobiazgów (postać Chyry). Niemniej Niewolski wyrasta tutaj na wielką nadzieję polskiego kina.
Dobry film, udanie i wiarygodnie przybliżający nieznaną mi bezpośrednio (na szczęście) subkulturę. Mógłby być tylko nieco bardziej emocjonujący. Choć może jednym z symetrycznych założeń reżysera było właśnie to, by pokazywany chłód uczuć udzielił się też widzowi?
KS – Kamila Sławińska [6]
To mógł być najlepszy film polski od lat, ale twórczego rozpędu wystarczyło Niewolskiemu tylko na dwa z trzech aktów. Zakończenie rozczarowuje - zwłaszcza że postacie, narysowane z wielkim wyczuciem i wiarygodne w każdym calu, proszą się o dopowiedzenie swoich historii do jakiegoś znaczącego, mocnego końca. Doceniam dobry, świeży pomysł i świetne prowadzenie aktorów; wydaje mi się jednak, że od tego reżysera warto, a nawet trzeba, wymagać więcej.
KW – Konrad Wągrowski [6]
Dobry polski film, który pozostawia jednak pewien niedosyt. Po stronie plusów należy zapisać z pewnością realistyczne ujęcie więziennego tematu, znakomite przemyślane jak nigdy w polskim kinie zdjęcia, dobrą muzykę, istotne pytania jakie stawia film. Ale jednak czuje się pewną niewiarygodność psychologiczną głównych postaci, brak uzasadnienia dla ich decyzji, co skutecznie psuje przyjemność seansu.