Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 18 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

The International

Tom Tykwer
‹The International›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułThe International
Dystrybutor UIP
Data premiery27 marca 2009
ReżyseriaTom Tykwer
ZdjęciaFrank Griebe
Scenariusz
ObsadaClive Owen, Naomi Watts, Armin Mueller-Stahl, Ulrich Thomsen
MuzykaReinhold Heil, Johnny Klimek, Tom Tykwer
Rok produkcji2008
Kraj produkcjiNiemcy, USA, Wielka Brytania
Czas trwania118 min
WWW
Gatunekdramat, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Bohaterem historii jest nieugięty agent Interpolu, który postanawia zrobić wszystko, aby na jaw wyszły przekręty, handel bronią, korupcja i morderstwa, w które zaangażowani są przedstawiciele największych światowych instytucji finansowych.
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje      

Filmy – Publicystyka      

Filmy – Wieści      

Utwory powiązane
Filmy (8)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [6.00]

PD – Piotr Dobry [6]
Lepiej w czas nie mógł trafić, szkoda tylko, że stosuje głównie mało świeże triki rodem z konspiracyjnych thrillerów lat 70., w warstwie fabularnej nie wnosząc nic innowacyjnego. Za to jest na co popatrzeć i nie mam na myśli wyjątkowo tu nijakiej Naomi Watts ani nawet Owena grającego Owena, tylko stylowe, „zimne” zdjęcia Franka Griebe.

KS – Kamila Sławińska [6]
Oto jest thriller na miarę naszych czasów, naznaczonych wszechświatowym krachem finansowym: opowieść kryminalna, w której przestępcą jest… bank. Ładny koncept, ale trochę mało na pasjonujący film. Na szczęście jest Clive Owen, na którego zawsze miło popatrzeć – i cala masa naprawdę ładnych plenerów. Komu innemu pewnie dałabym wyższą notę – ale od Toma Tykwera oczekiwałam trochę więcej.

MW – Michał Walkiewicz [7]
Stylowy thriller w stylu wczesnego Sidneya Pollacka. Mit Tykwera -"autora kina artystycznego” wreszcie upadł, choć niektórzy wolą w to nie wierzyć i wciąż myślą o „Biegnij, Lola, biegnij” jako o głębokim metafizycznym traktatacie o przemijaniu. W „International” reżyser w 100% wykorzystał ekranowe emploi Clive’a Owena, zgrabnie pobawił się elementami kina akcji (świetna interpretacja Michała Oleszczyka w „Przekroju”). Im bliżej końca, tym częściej bohaterowie, zamiast działać, odgrywają złotoustych filozofów, na szczęście efektowna końcówka zaciera złe wrażenie.

KW – Konrad Wągrowski [5]
Niestety, nawet utrafienie z tematyką (wredne banki), klimatyczna strzelanina w Guggenheim Museum i końcówka bez jawnego happy endu nie czynią z „International” udanego filmu. Clive Owen bez luzu, z zaciśniętą szczęką, momenty przestoju i w sumie zadziwiająco mało emocji.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.