Miłość na wybiegu
Krzysztof Lang
‹Miłość na wybiegu›
WASZ EKSTRAKT: 0,0 % |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Miłość na wybiegu |
Dystrybutor | Kino Świat |
Data premiery | 21 sierpnia 2009 |
Reżyseria | Krzysztof Lang |
Zdjęcia | Michał Englert |
Scenariusz | Paweł Trześniowski, Anita Nawrocka |
Obsada | Marcin Dorociński, Urszula Grabowska, Karolina Gorczyca, Sonia Bohosiewicz, Tomasz Karolak, Anna Guzik, Izabela Kuna, Barbara Brylska |
Rok produkcji | 2008 |
Kraj produkcji | Polska |
Czas trwania | 100 min |
Gatunek | komedia |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Historia młodej dziewczyny, która trafia z małej nadmorskiej miejscowości do wielkomiejskiego świata mody. Poznaje tam trzydziestoletniego fotografa, pragnącego za wszelką cenę wyrwać się z tego środowiska.
Teksty w Esensji
Filmy – Wieści
Utwory powiązane
Polskie modelki rzeczywiście robią teraz furorę na światowych wybiegach, chociaż żadna nie trafiła tam prosto ze smażalni ryb. Żadna też nie trafiła na okładkę magazynu „Show” (pewnie dlatego, że to pismo o gwiazdach; szkoda jeszcze, że nie „Mój Pies”). Humor jest w tej komedii równie żałosny co product placement, a dobór obsady ewidentnie obliczony na miłośników różnorakich „Jak ONI żenują”.
UL – Urszula Lipińska [3]
Pierwsza polska komedia romantyczna, którą z czystym sercem wstawiłam na tę samą półkę, co przeciętne komediowe romansidło z Ameryki, gdybym dostrzegła tu odrobinę więcej żywiołu. Żywioł ma tu Iza Kuna, Tomasz Karolak i nikt poza tą dwójką. A skorzystać z dobrodziejstw gatunku dopuszczającego zdrową dawkę przerysowania, dynamiki i szaleństwa mogliby wszyscy: od odtwórców głównych ról po operatora. Skupiona kamera podążająca za bohaterami jak u braci Dardenne jednak średnio działa w filmie z filozofią rodem z żurnalu.
MW – Michał Walkiewicz [5]
Nie wiem, skąd moje zaskoczenie. Być może oczekiwałem, że będę się wstydził tak bardzo, że nawet empetrójka w zestawie z ciemnymi okularami nie pomogą. Tymczasem nie jest najgorzej, a gdy ktoś lubi Karolaka – bywa nawet zabawnie. No i Dorociński wygląda jak amant klasy międzynarodowej, zapewne można się w nim zakochać bez specjalnej pomocy ze strony scenarzysty.
Film z gatunku „polska komedia romantyczna”. W swoim gatunku lepszy od poprzedników. W konkurencji otwartej, nie zawężonej do naszego filmowego podwórka, stawać nie powinien. Ładne panie, przystojny pan, niedorzeczna akcja i kilka zabawnych momentów (czyli: momenty były).