Zemsta
Andrzej Wajda
‹Zemsta›

WASZ EKSTRAKT: 0,0 %  |
---|
Zaloguj, aby ocenić |
---|
|
Tytuł | Zemsta |
Dystrybutor | Vision |
Data premiery | 4 października 2002 |
Reżyseria | Andrzej Wajda |
Zdjęcia | Paweł Edelman |
Scenariusz | Andrzej Wajda |
Obsada | Janusz Gajos, Andrzej Seweryn, Roman Polański, Agata Buzek, Cezary Żak, Daniel Olbrychski, Katarzyna Figura, Rafał Królikowski, Jerzy Nowak, Henryk Gołębiewski, Lech Dyblik |
Muzyka | Wojciech Kilar |
Rok produkcji | 2002 |
Kraj produkcji | Polska |
Czas trwania | 100 min |
WWW | Polska strona Strona |
Gatunek | komedia |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Opis dystrybutora
Cześnik Raptusiewcz, mieszkający po sąsiedzku w tym samym zamku ze znienawidzonym przez siebie Rejentem Milczkiem, pragnie ożenić się z owdowiałą Podstoliną. Świadom niedoskonałości swej urody i braku ogłady towarzyskiej, prosi wezwanego na pomoc Papkina, by go z nią wyswatał. Papkin, który kreuje się na pożeracza serc niewieścich i wielkiego bohatera, a w rzeczywistości jest tchórzem i fantastą, kocha romantyczną miłością kocha Klarę, wychowanicę i bratanicę Cześnika. Tymczasem Klara jest zakochana w synu Rejenta Milczka, Wacławie, który odwzajemnia to uczucie. Jednak ani ojciec Wacława, Rejent, ani stryj i opiekun Klary, Cześnik nie zamierzają zgodzić się na ich małżeństwo. Okazuje się również, że Podstolina - miłość Wacława z jego studenckich czasów - chciałaby wyjść za niego za mąż.
Inne wydania
Teksty w Esensji
Filmy – Recenzje

Utwory powiązane
MC – Michał Chaciński [4]
Wajda nie miał pomysłu na to, jak z 'Zemsty' zrobić film. W rezultacie wyszła inscenizacja, a nie ekranizacja. Nie rozumiem, dlaczego reżyser nie ożywił obrazu filmowymi środkami - wyraźniejszym ruchem kamery, montażem, narracją wewnątrzkadrową - i dlaczego nie wprowadził nic pozatekstowego. Wplecenie ciekawych sytuacji w tle i rozruszanie obrazu to chyba jedyny sposób na sensowne sfilmowanie 'Zemsty'. Bez tego jest chwilami po prostu nudno - statyczny teatr telewizji w kinie. Zamiast próby zmierzenia się z dziełem literackim wyszła szkolna ekranizacja lektury, która od kompletnej porażki broni się jedynie dzięki aktorom. Szkoda tylko, że w oczach uczniów znowu wyjdzie na to, że lektury są nudne.
Czy twórca z Oscarem na koncie ma aż takie pretensje do wielkości, że nawet telewizyjny spektakl musi wystawiać w kinach, nie w TVP? Kończ Wajda, wstydu oszczędź…
KS – Kamila Sławińska [7]
Kiedy jeden klasyk zabiera się za ekranizację dzieła drugiego, trudno oczekiwać specjalnych innowacji – nie powinno więc dziwić, że filmowa ‘Zemsta’ jest niezwykle konserwatywna tak w podejściu do samego materiału, jak i do dzieła filmowego. Zgoda, całość jest czymś w rodzaju teatru telewizji na dużym ekranie – ale daj Boże, żeby w każdym teatrze telewizji aktorstwo stało na takim poziomie! Gra Gajosa, Polańskiego, Seweryna i Olbrychskiego naprawdę rzuca na kolana. Nawet młoda Buzkówna, mimo, że nieszczególnie urodziwa, znakomicie sprawdza się w swojej roli. Oczywiście można mieć pretensję do Wajdy o brak pomysłu na ‘ufilmowienie’ sztuki Fredry – ale jak dla mnie sam fakt oddania sprawiedliwości niezmiennie śmiesznemu, znakomitemu tekstowi to już powód do zadowolenia. Przynajmniej raz udało się zrobić z lektury film, na którym małolaty nie powinny się nudzić.
KW – Konrad Wągrowski [6]
Czego możemy się dowiedzieć z 'Zemsty' Andrzeja Wajdy? Tego, że Janusz Gajos jest wielkim aktorem, Aleksander Fredro wielkim komediopisarzem, a scena pisania listu nalezy do najzabawniejszych scen w historii polskiego teatru? Ale to wszystko wiedzieliśmy już od dawna i nowa superprodukcja nie była do tego potrzebna. Trudno więc zrozumieć sens nakręcenia tego filmu, choć oczywiście ogląda się go przyjemnie, a aktorzy w większości wykonują dobrą robotę. Jak w przedstawieniu teatralnym. Czy więc temu ma służyć końcówka? Ukazać, że obejrzeliśmy właśnie spektakl Teatru Telewizji?