Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 23 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Femme Fatale

Brian De Palma
‹Femme Fatale›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułFemme Fatale
Dystrybutor Best Film
Data premiery25 października 2002
ReżyseriaBrian De Palma
ZdjęciaThierry Arbogast
Scenariusz
ObsadaPeter Coyote, Rebecca Romijn, Antonio Banderas
MuzykaRyuichi Sakamoto
Rok produkcji2002
Kraj produkcjiFrancja
Czas trwania112 min
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Opis dystrybutora
Laura Ash (Rebbeca Romijn-Stamos) jest zabójczo piękną uwodzicielką: "femme fatale" w pełnym tego słowa znaczeniu. Siedem lat po nieudanej kradzieży brylantów podczas festiwalu filmowego w Cannes, ze zmienioną tożsamością powraca do Francji. Jednak fotograf Nicolas (Antonio Banderas) odkrywa jej mroczną przeszłość. Czy jego zainteresowanie tą kobietą okaże się dla niego również fatalne?
Utwory powiązane
Filmy (10)       [rozwiń]






Tetrycy o filmie [6.50]

PD – Piotr Dobry [5]
Uwielbiam takie zakręcone pointy, ale sama finałowa niespodzianka niestety nie wystarczy. Bo żeby móc do niej dotrwać trzeba ogromnych zasobów silnej woli – film ładnie się zaczyna (nie ma jak dwie całujące się kobitki) i jeszcze lepiej kończy, ale środek jest udziwniony do tego stopnia, że odniosłem wrażenie, iż komuś tu za bardzo dePalma odbiła.

KS – Kamila Sławińska [6]
Zdecydowanie najlepszy film De Palmy od bardzo, bardzo dawna – ale żeby w pełni docenić jego walory, trzeba obejrzeć przynajmniej ze dwa razy. Z wierzchu to tylko mocno wystylizowany thriller ze świetnym początkiem, niezłą końcówką i bardzo średnią resztą. Kiedy przyjrzeć mu się bliżej, widać, że jak to u DePalmy – nic nie jest tym, czym się wydaje: diamenty okazują się szkiełkami, Bolero Ravela nie jest wcale Bolerem, a kobieta fatalna może mieć złote serce. Ci, co nie mają cierpliwości do estetycznych gierek reżysera albo do Antonio Banderasa, mogą obejrzeć choćby dla pięknej, zmysłowej i zastanawiająco dobrej w tytułowej roli Rebeccy Romjin-Stamos oraz wspaniałych zdjęć Thierry’ego Arbogasta – ze szczególnym uwzględnieniem sekwencji z Cannes. Idąc do kina należy jednak przygotowywać się raczej na postmodernistyczną wersję gry w ‘znajdź 5 szczegółów, którymi różnią się te dwa obrazki’ niż na klasyczny dreszczowiec.

KŚ – Kamil M. Śmiałkowski [9]
Uwielbiam takiego De Palmę. Może to trochę pod publiczkę, ale jestem właśnie tą publiczką. Piękne kilkakrotne pętle, świetna obsada, wciągające zdjęcia, Paryż jak z obrazka i ponieważ film produkcji francuskiej, to czarne charaktery mogą być czarne bez jakiegokolwiek 'correct'. Uwaga - pierwsza puenta rozczarowuje, ale nie zniechęcajcie się.

KW – Konrad Wągrowski [6]
Dziwny film - efektowny od strony wizualnej, o zakręconej fabule, ale w gruncie rzeczy pusty jak wydymuszka. Po stronie plusów - niebrzydka scena erotyczna.

Oceń lub dodaj do Koszyka w

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Copyright © 2000-2024 – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.